sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Lista powołanych na Real Madryt

Kamil Guziak, 03.12.2010; 19:29

Meczowa osiemnastka

Jak to zwykle bywa, na dzień przed kolejnym spotkaniem, trener podał nazwiska 18 piłkarzy, którzy dostaną szansę występu na Estadio Santiago Bernabéu. Wbrew wcześniejszym spekulacjom, w jutrzejszym meczu nie zobaczymy Césara.

W obliczu niedyspozycji obu podstawowych golkiperów, w bramce po raz kolejny stanie Guaita. W porównaniu do poprzedniego spotkania przeciwko Almerii, do składu wracają dwaj obrońcy: Dealbert oraz Stankevičius, tym razem kosztem Isco i Vicente. Wśród nieobecnych pozostają w dalszym ciągu: César, Moya, Navarro, Mathieu, Topal, Feghouli, a także Fernandes.

Pełna lista powołanych na spotkanie z Realem Madryt:

Bramkarze: Guaita, Saúl

Obrońcy: Bruno, Maduro, Ricardo Costa, Dealbert, Miguel, Stankevičius, Jordi Alba

Pomocnicy: Albelda, Banega, Tino Costa, Joaquín, Pablo Hernández, Juan Mata, Domínguez

Napastnicy: Soldado, Aduriz

Kategoria: Ogólne | valenciacf.com skomentuj Skomentuj (55)

KOMENTARZE

1. mariusz289303.12.2010; 20:21
mariusz2893Jeśli Emery powołał tylko dwóch napastników to są małe szanse na zagranie trzeba lub dwoma z przodu. Chyba, że myśląc o zmienie zdecyduje się na któregoś z ofensywnych pomocników. Mam nadzieję, że Unai ma jakiś plan na ten mecz, bo Real Madryt to drużyna trudna do ogrania - jednak nie przez Barcelone :) To w sumie czemu nie przez nas? :D Wierze w naszych!

amunt
2. Venithil03.12.2010; 20:28
Brak Cesara w bramce niestety znacznie obniża nasze szanse. Znacznie.

Stawiam na 4-2-3-1 lub 4-3-3, i pewnie Aduriz zagra zamiast Soldado.
3. mariusz289303.12.2010; 20:31
mariusz2893Zapomniałem też dodać, że liczę na ciąg dalszy zdumiewającej formy Joaquina. Oby zaliczył jakąś asyste albo i bramke. Jeśli Real od początku zastosuje pressing to będzie trudno wyprowadzić atak pozycyjny, a kontry w naszej drużynie nie są już tak skuteczne jak w tamtym sezonie. Zdaję sobie sprawę z potęgi i doświadczenia rywala, ale naprawdę chciałbym aby nasi wygrali :) Strzelmy pierwsi bramkę, a dalej już jakoś pójdzie.

pozdrawiam!
4. Brozinho03.12.2010; 20:52
Ja się obawiam tego meczu - wygrać z Realem ot tak sobie - ciężka sprawa.
Wygrać z realem prowadzonym przez Murinho po kompromitującej porażce 0-5 - niemożliwe ??
W każdym bądź razie jedno jest pewne - reputacja Murinho nie wytrzymała by 2ch porażek z rzędu, dlatego nie za bardzo wieżę w sukces. Real to wciąż zespół który ma chyba najwyższy potencjał na świecie. Nasze zycięstwo z nimi jest tak samo prawdopodobne jak wygrana Lecha z Juventusem w meczu o punkty - możliwe ale zdarza się cholernie żadko.
5. piotr12303.12.2010; 21:09
Miejmy nadzieje ze obrona bedzie miala swoj dzien.
6. vcf123403.12.2010; 21:23
Venithil czlowieku tylko chory czlowiek by nie wystawil Soldado w pierwszym skladzie. 2 bramy w LM a bramy La Liga, to samo za siebie mowi czy nalezy mu sie pierwszy sklad:) pozdro.
7. idler03.12.2010; 22:34
idlerZdecydowanie widzę tu 4-3-3, a moje spekulacje w newsie, okazały się na temat innych formacji kompletnie chybione z powodu absencji ^^
8. Venithil03.12.2010; 22:41
vcf1234 - Emery równie dobrze może wystawić Aduriza co Soldado. baaa, może ich wystawić obu na raz, tego jeszcze nie wiemy. Soldado ostatnio jest w lepszej formie strzeleckiej, ale na przestrzeni sezonu wciąż nieznacznie lepszy był Aduriz.

idler- rzeczywiście, brak Vicente w składzie oznacza, że na lewym skrzydle zagra Mata, a gdybyśmy grali z mediapuntą, to w środku grałby Chori. Chyba, że zagrałby linią Pablo-Mata-Joaquin (od lewej), ale jakoś nie widzę ani Choriego ani Pablo w meczu z Realem w pierwszej jedenastce.

Czyżby pierwszy raz Tino i Banega na raz na boisku? Obecność Albeldy jest chyba obowiązkowa. Ciekawi mnie też jak nasz trener ustawi linię obrony, ale jak sam napisałem brak Cesara nieco ostudził moje zapędy co do tego meczu.
9. Fuh03.12.2010; 22:41
FuhMamy szanse, kiedy porownac pozycja po pozycji zawodnikow wychodzimy na lepsza druzyne.
1. Casillas - Guaita: 1:0 - Niestety bramkarza mamy gorszego, wierze jednak, ze nie bedzie mial jutro duzo roboty.
2. Arbeloa - Bruno: 0:1 - Wszyscy wiemy skad Bruno pochodzi i co na widok ludzie z jego rejonu dzieje sie z Realem. ^^
3 R.Costa - Pepe: 1:1 - Poziom mniej wiecej taki sam, remis ze wskazaniem na naszego obroncu ze wzgledu na lepsza psychike, Pepe latwo sprowokowac.
4 Maduro - R. Albiol: 1:0 - Raul zagral w tym sezonie moze z 20 minut w La Liga, brak ogrania u niego spowoduje slabsza gre, kto wie, moze wsadzi sobie samoboja? (:
5 J. Alba - Marcelo: 1:0 - W ofensywie sa podobni, w defensywie natomiast nasz mlodzieniaszek jest zdecydowanie lepszy od brazylijczyka.
6 Banega - Khedira: 1:0 - Ever bije na glowe tureckiego niemca. Nawet bez formy jest lepszy niz Sami, na taki mecz motywacja moze spowodowac to, ze Ever przypomni sobie jak sie gra i pokaze na co go stac.
7. Tino - Alonso: 1:0 - Ofensywa zdecydowanie dla Tino, defensywa odwrotnie, jednak wola walki, motywacja i wybieganie przechyla szale zwyciestwa dla Argentynczyka.
8 Joaquin - CR: 1:0 - Tu pewnie bedzie wielu sie ze mna nie zgodzi, ale Joaquin jest duzo lepszym skrzydlowym niz krystynka, ustepuje mu jedynie w udawaniu i pajacowaniu, a takze ma gorszy strzal z daleka, jednak patrzac na ogol, jest zdecydowanie lepszym zawodnikiem. Joaquin jest niedoceniany, krysytna jest jest przereklamowany.
9. Mata - Di Maria 1:0 - Hiszpna wraca do formy, dostal podwyzke i sobie przypomnial jak sie gra. Di Maria to typowy samolub, chce przedryblowac samego siebie, Mata natomiast mimo swietnego dryblingu, moze celnie uderzyc, swietnie asystowac i potrafi znalezc sie praktycznie wszedzie na boisku.
10. Soldado - Ozil 1:0 - Kebab biega wiecznie przestraszony, Real wyraznie go przerosl. Jedyna jego zaleta, to to, ze duzo widzi, ze wzgledu na "swoje warunki". Roberto to typowy killer, potrafi zakonczyc kazda akcje celnym uderzeniem, na dodatek bedzie strasznie zmotywowany.
11. Aduriz - Benzema 1:0 - Karim juz chyba nigdy nie wroci do formy prezentowanej we Francji, choc i wtedy nie byl jakims super-extra zawodnikiem. Aduriz jest w top 3 La liga jesli chodzi o gre glowa, potrafi rowniez cofnac sie, walczyc o odbior pilki, wszechstronny zawodnik.

Trener:
Unai - Jose 0:0 - Mit Mourinho jako "Boga" prysnal w poniedzialek. Wg. mnie mowienie o nim, jako najlepszym trenerze swiata jest mocno przesadzone, portuglaczyk poprostu potrafi znalezc sie w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie, a przejscie do Realu to byl jego blad, co juz chyba powoli zaczyna sobie uswiadamiac. Unai, choc ma swoich pupilkow, choc czasami sie myli, zlym trenerem nie jest. Duzo sie nauczyl odkad przyszedl do Vcf i potrafi szokowac, co pokazal w meczu z Villarealem. Jego druzyna mogla pokonac kataloncow, gdyby Pablo potrafil strzelic na pusta bramke. Mimo spadku formy, Vcf juz wraca na lepsza droge, co pokazuje ostatnie mecze.

A wiec jutro wygramy. Kazdy kto mysli inaczej jutro sie zdziwi.

Ps. Juz sie nie moge doczekac!
AMUNT VALENCIA!
10. Nevan03.12.2010; 22:47
NevanUwielbiam Cię Fuh za twoje podejście. Niech choć połowa kibiców Valencii będzie takimi optymistami jak ty. :]

Żeby nie było : Ja również wierze w 3 pkt. choć będzie bardzo trudno. Zadowoliłbym się skromnym 2-2. Bardziej zależy mi na np. wygranej z Atletico.

11. matys539204.12.2010; 00:08
matys5392Fuh jak zwykle miażdży!

Będzie bardzo cięzko,bo moim zdaniem Valencii nie sprzyja to że mamy przeciwników po Katalońcach.Drużyny ,które z nimi grają dostają łomot i potem chcą się odbić w kolejnym meczu,niestety z Valencią.
Wynik marzeń: 2:1
Optymistycznie: 1:1
Realistycznie: 0:2 lub 0:3

Amunt!
12. fair9404.12.2010; 08:35
Real-Valencia 1-7 (1-0)
CR 17 Soldado 48,51,58,90
T.Costa 67
Mata 80
Maduro 84
13. Flaku04.12.2010; 09:44
Niepoprawni optymiści :)
14. maciek04.12.2010; 09:48
maciekFuh Twoje rozwazania są baaardzo tendencyjne;) szczegolnie przy porownaniu Joaquina z CR7 - wystarczy porownac ile mają bramek i asyst na koncie...bo przeciez z tego przede wszystkim rozlicza sie skrzydlowego.

Według mnie powinnismy zagrac podobnie jak z Villareal, czyli wzmocnic obronę lub pomoc kosztem napastnika. Bo grac z Realem na wymianę ciosów, nawet gdy jest oslabiony, to samobojstwo.

A tak, jezeli szybko nam nie strzelą bramki zaczną sie frustrowac, a my bedziemy mieli szanse cos wrzucuc im do siatki z kontry:)

Bardzo duzo wg mnie bedzie zalezalo od srodkowych obroncow, bo nie oszukujmy sie, wiekszosc czasu to Real bedzie atakowal. Jak będą mieli swoj dzien to kto wie...

Szkoda ze nie ma Fernandesa a Banega jest bez formy, bo wtedy przewaga Realu w srodku pola bylaby mniejsza.

Sercem jestem za nami, jednak rozum mowi ze minimalnie, ale jednak przegramy, w najlepszym wypadku remis.

Ale nadzieja umiera ostatnia!!!
15. marcin_mmw04.12.2010; 10:33
W meczach z Realem wystarczy zagrać agresywnie, pressingiem no i przede wszystkim walczyć do samego końca! Real jak potrafi walczyć pokazał w poniedziałek, nie sądzę, by dziś było inaczej. Oni chcą wygrać mecz książkowo, rozklepać rywala, wejść z piłką do bramki. Jeżeli w meczu pokażemy Wielkie Serce, możemy im zabrać marzenia o tryumfie nad Nami! AMUNT!
16. Joaquin7904.12.2010; 11:07
Fuh jestes bardzo smieszny ;] . Mimo ,ze Joaquin to mój ulubiony piłkarz to nie jest lepszy od CR7 (może twoim zdaniem) . Przedstawiłeś piłkarzy Valencii tak , jak by byli lepsi od Realu (wiadomo jak jest). Dobijasz mnie twierdzeniem ,ze Tino jest na równi z Pepe . Wgle to co napisaleś to jakis badziew . Faworyzując swój team przedstawiasz kto jest lepszy . żal mi Ciebie .
Hala Madrid !
17. idler04.12.2010; 11:10
idlerJoaquin Hala Madrid? łał, nie wiedziałem, że w moich czasach takie herezje będą wypisywać ^^
18. lisovski04.12.2010; 11:19
lisovskiRicardo nie Tino jak nie znasz zawodników to lepiej nie wyskakuj z herezjami.
19. Algir04.12.2010; 11:26
Jeżeli Unai i spółka będą przekonani, że grają z ligowym średniakiem, to spokojnie wygrają.

Mister przedmeczową odprawę powinien rozpocząć od słów: W obecnej sytuacji ligowej mecze z RM i Barcą nie mają żadnego znaczenia - strata pkt z tymi zespołami, to żadna strata. Skoro kroją resztę zespołów ligowych, to znaczy, że ich po po prostu nie ma - zero presji, zero wymagań. Cieszcie sie grą...
20. skarpetek04.12.2010; 11:48
skarpetekBrawo Fuh ;D Nawet, jeśli nie jestś do końca obiektywny. (Nawiasem Khedira jest z pochodzenia Tunezyjczykiem nie Turkiem).
Uważam, że szansę są równe i nie przegramy.
21. Qnick198604.12.2010; 12:05
Qnick1986Pewnie się powtórzę bo już to tu pisałem, ale tak dla przypomnienia.

1. Mourinho nie przegrał domowego meczu ligowego od 8 lat. Jego zespoły w domu są zwykle 2-3 razy lepsze niż na wyjazdach.
2. Real w tym sezonie wygrał w domu wszystko co grał. Stracił 5 bramek u siebie we wszystkich rozgrywkach. Strzelił prawie 40.
3. Po 5:0 w meczu z Barceloną są tylko dwie opcje. Albo im siadła psycha na tyle, że szybko się nie podniosą, albo staną na rzęsach i zaklaszczą uszami, żeby odpokutować (da się?) wysoko z nami zwyciężając. Gorąco wierzę w pierwszą wersję.

Trzeba wierzyć, ale będzie ciężko. Szczerze mówiąc to już bardziej optymistycznie patrzyłem na wyjazdowy mecz z Barcą (wyszło jak wyszło). Oby nasi pokazali walkę przez 90 min o każdy metr boiska i zostawili na nim płuca. No i oczywiście liczę na geniusz taktyczny naszego Mistera;) Remis myślę, że jest do ugrania. Zwycięstwo byłoby wielkim świętem. Byle tylko nie było kompromitacji.

Co do wypowiedzi fuha to może mało to obiektywne, ale taki powinien być kibic. Podejście Valencia jest najlepsze, a reszta może ssać jest zajebiste i chwilami byłoby tu przyjemniej gdyby więcej osób udało się zarazić takim (niepoprawnym) optymizmem.
22. Fuh04.12.2010; 12:13
FuhWszystko sie da, trzeba wierzyc. (: klik
23. CheS_9104.12.2010; 12:13
Nie neguje podejścia Fuha jednak "trochę" obiektywizmu nie zaszkodzi,przecież każdy nasz zawodnik jest słabszy od tego z Realu,smutne ale prawdziwe a już na pewno Banega w tym sezonie nie jest lepszy od Khediry !!! A mówiąc o Ozilu że Real go przerósł to potwierdziłeś to że nie oglądasz meczy Realu więc chyba za wiele nie możesz o nich powiedzieć !!!
24. pedro904.12.2010; 12:13
Marca przytoczyła dzisiaj wymowną statystykę: Valencia za Emerego zdobyła na boiskach największych rywali 2 pkt na 39 możliwych. Statystyka miażdżąca.
Zamiast bujać w obłokach, trzeba wrócić na ziemię i naprawdę mocno się napocić, żeby Real nie zrobił z nas dzisiaj marmolady.
25. Fuh04.12.2010; 12:22
FuhPamietacie, jak pierw w srodku tygodnia wygralismy w CdR z kataloncami, a potem pokonalismy Real na Bernabeu? Ten tydzien bedzie taki sam, pierw Real, potem zamiast kataloncow, Manu!
Juz niecale 10 godzin....!
AMUNT VALENCIA!
26. SteveStiffler04.12.2010; 12:23
SteveStifflerFuh pozdrawiam Cię człowieku i chce adres Twojego dilera...
27. Venithil04.12.2010; 12:43
Dżizus, na tej stronie jak powiesz coś negatywnego o Valencii, to się uczepią, czemu kibicujesz, jak jesteś optymistą, popukają się w głowę i zwyzywają, jak starasz się być umiarkowany, to i tak się czegoś uczepią. Jak to ma na forum w opisie bodajże Dzidek : "W Valencii zawsze jest tak samo. Gdy jesteśmy liderami, każdy spodziewa się po nas wygrania ligi, Ligi Mistrzów i wszystkiego innego. Jeśli zaś przegramy jakiś mecz, wtedy nagle okazuje się, że walczymy o utrzymanie."


Co do komentarza Fuha to ja mam tylko dwie uwagi :

- Porównanie jakie dałeś jest rodem z hiszpańskich dzienników przed El Clasico i w gruncie rzeczy możesz o indywidualnych umiejętnościach zawodników myśleć co chcesz. Problem w tym, że to nie Joaquin będzie zatrzymywał Krystynę a Maduro z Albiolem obejrzą się tylko przy rzutach rożnych z bliska. To atak Realu będzie nacierał na naszą obronę która, niestety, Di Marii i Cristiano może się wydać dziurawa. O Benzemę się nie martwię, bo tak po prawdzie, to Real pierwszy raz od lat w ogóle nie ma klasowego napastnika - chyba ze za takiego uznać Ronaldo, który niby to gra na skrzydle, a i tak musi zdobywać multum bramek. Higuain w zeszłym sezonie był przydatny i w tym też cośtam robi, ale Benzyna od momentu przyjścia do ligi jest dosłownie nikim. Śmiać mi się chce, że kiedyś go porównywano z Villą - w przypadku kibiców Realu na korzyść francuza...

- Mou jest świetnym trenerem. Popełnił tylko ten błąd, że wierzył, że jego Real może pokonać Barcelonę normalnie. Tymczasem mentalność 6 czy 7 piłkarzy polowych Realu powędrowała gdzieś w otchłanie Hadesu w momencie wejścia na murawę Camp Nou. Taka zbieranina musiała przegrać, z drużyną w gruncie rzeczy jako kolektyw lepszą nawet bez aspektu mentalnego.


Nie zapominajmy, po ostatnim laniu jakie Barca sprawiła Realowi (6:2), my ten sam Real pokonaliśmy 3:0 a sami mieliśmy problemy kadrowe większe niż oni wówczas. Teraz wierzę, że stać nas na wywiezienie punktów z SB z nieco przetrzebionym Realem, chociaż brak Cesara mocno mnie niepokoi - gdyby był, to pewnie moglibyśmy nawet myśleć o zwycięstwie.

Ostatnią ciekawostką jest sama wartość emocjonalna meczu. Mogliśmy przycisnąć przez całą połowę Barcę na Camp Nou i nie wygrać z powodu nieopanowania Pablo? Mogliśmy. Czemu nie zrobić tego samego z gorszym przecież Realem? Nawet jeśli po swojemu ostatecznie frajersko oddamy zwycięstwo albo nawet jakiekolwiek punkty, to zapewne będzie to mecz warty obejrzenia, bo Valencia tradycyjnie dostosuje się poziomem do przeciwnika.
28. mariusz289304.12.2010; 12:54
mariusz2893Fuh jesteś mistrzem. Jeśli chodzi o Valencię również jestem optymistą pod każdym względem, a Twoje komentarze budują mnie na duchu przez meczem :D
29. mariusz289304.12.2010; 13:10
mariusz2893Widze, że wiekszosc ludzi którzy sie tu wypowiadają chcą od razu powiedzieć, że Valencia przegra... Co to za kibice? Ja nawet w potyczkach z Barcą potrafie wierzyć do końca, jednak dobrze wiem, że będzie MEGA trudno.
30. marcin_mmw04.12.2010; 13:20
Wg mnie, jeżeli ktoś pesymistycznie lub realistycznie podchodzi do meczu Valencii, nie jest Jej kibicem, a jedynie obserwatorem :] Nasi piłkarze zapewniają Nas, że będą walczyć do upadłego, że 3 pkt są w zasięgu. Też tak uważam. Dlaczego to Valencia ma być kozłem ofiarnym Realu, który to będzie chciał zwycięstwem zostawić sobie resztki godności? W naszej drużynie grają tacy sami ludzie, jak i w Realu, tyle że tamci są drożsi, to zasadnicza różnica. Sądzę podobnie jak Fuh :)

Może i bramkarz w tym spotkaniu nie będzie Naszą najmocniejszą stroną, ale z drugiej strony stoi przed szansą wykazania się i on sam dobrze o tym wie, dlatego jestem pewien, że nie dopuści, by Real strzelił Nam bramkę.

Jeżeli chodzi o obronę, personalnie można stwierdzić, że Real tutaj ma przewagę. My za to, wbrew pozorom mamy przewagę w ofensywie. Mecz z Valencią do lekkich należał nie będzie, jest to ważny mecz, bardzo ważny dla Realu, jest na nich ogromna presja...a wszyscy wiedzą, że Ronaldo z presją sobie nie poradzi, co pokazał już w meczu z Barcą. Myślę, że i to samo pokaże z Valencią, a jeżeli nawet i nie, Nasi głodni sukcesu na Bernabeu piłkarze mu to utrudnią. Środek pola zdecydowanie Nasz, jak i atak.

Podsumowując, nie wydaje mi się, żebyśmy chcieli się bronić, musimy zaatakować, a wygramy. AMUNT!
31. hubson9104.12.2010; 13:21
Też jestem zdania, ze powtórzy sie sytuacja z przed bodaj dwóch lat kiedy real dostał wpierdziel 2:6 a potem od nas 0:3. Niemniej porownania zachodników ktore przedstawił nam Fuh jest śmieszne, zeby nie powiedzieć groteskowe, szczególnie fragment o Jaquinie i Baneg'dze:P Co by jednak nie mówić mamy niepowtarzalną szanse, zeby ich ograć, nasi sa na fali, tamci na równi pochyłej i jeszcze nie moge skorzystać z podstawowych zawodników(a trzeba pamietać, ze Carvalho-czy jak to sie tam pisze- wymiata w tym sezonie równo). 3 pkt nasze mimo, ze Banega gra piach a Jaquin lepszy od CR7 nie jest(chociaż fforme ma jak sie patrzy):P Damy rade!!
32. patrickvcf04.12.2010; 13:23
patrickvcfFuh byłbyś w stanie postawic 200 zł na wygrana Valenci tak jak to zrobiłeś w meczu z katalońcami ? :)
33. Venithil04.12.2010; 13:42
Btw. Najbardziej prawdopodobne formacje to jednak 4-4-2 z Tino i Albeldą w środku pola albo 4-3-3/4-2-3-1 z Albeldą, Banegą i Tino jako pomocnikami. Stąd nie wiem skąd u Fuha porównanie Banegi do Khediry, aczkolwiek jeśli Banega odzyskałby chociaż 3/4 formy z zeszłego sezonu to jak najbardziej to co napisał jest prawdą.

Głowię się i głowię, jak ustawi naszych Emery, i mam tylko nadzieję nie oglądać Pablo na boisku tym razem. Mam wrażenie, że nasz trener trochę zbyt się boi kartek i samego Realu, żeby zagrać na dwóch napastników.
34. Fuh04.12.2010; 14:20
Fuhpatrick, ten mecz obstawiony juz dawno, za 250, bo tego jestem pewniejszy, niz kataloncow. (:
35. GazdziorekVCF04.12.2010; 14:20
GazdziorekVCFhttp://www.youtube.com/watch?v=Chp076E3pQE&feature=related

Napawa optymizmem, aż chce się żeby taki wynik i taki mecz się powtórzył :)
36. hubson9104.12.2010; 14:30
Za milion nie za 250...^^

Najlepiej, żeby nasi zasugerowali się wynikiem na Camp Nou- nasi przegrali 1:2 real 0:5- i ruszyli od poczatku do ataku. Real wyraźnie nie radzil sobie z pressingiem Barcy i nie potrafił odebrac Katalończykom piłki a jestem przekonany, że Banega/Tino/Albelda są w stanie zdominowac środek pola nie gorzej niz Buskets(czy jak mu tak)/Xavi/Iniesta i wymieniac miedzy soba milion podań. Ogólnie jestem optymistą i aż nie moge usiedzieć nad tym zasranym prawoznawstwem i doczekac się 22:P
37. Joaquin7904.12.2010; 15:50
Jak to prawda to przegrałeś 250 zł . Idiota :D
38. Fuh04.12.2010; 16:02
FuhStac mnie na to, Ciebie nie stac, a wiec kto w tym zestawieniu jest idiota? (:
39. patrickvcf04.12.2010; 16:07
patrickvcfi obyś się Fuhu nie pomylił:) Ja też stawiałem i jestem pełny nadziei. WYGRAMY !!!!!!
40. Venithil04.12.2010; 16:24
Cóż, każdy robi z pieniędzmi co chce. Chyba lepiej spróbować coś zarobić w ten sposób niż ładować kasę w nałogi. A skoro Fuh wierzy w naszą drużynę, to czemu nie stawiać akurat w ten sposób?

Zresztą, pisanie z nickiem Joaquin na stronie Valencii przed meczem z Realem słynnego "Hala Madrid" - jak to nazwać?
41. hubson9104.12.2010; 16:24
Zastanawia mnie co kierowało "panem" Jaquinem79 kiedy wybierał nick;) chyba mu sie z Hierro pomyliło, albo Cassiliasem:D
42. SteveStiffler04.12.2010; 20:52
SteveStifflerFuh czy Ty czasem nie działasz na interii pod nickiem "Jurgen Z Munchen" ? Bo on też pisze posty w stylu: "żal mi was polaczki, zarabiam 20tys. tygodniowo i jeżdżę nową BM-ką!" :))
43. Fuh04.12.2010; 21:01
FuhNie napisalbym "polaczki" bo moj Narod jest dla mnie bardzo wazny. Wprawdzie jezdze nowa bm-ka X6, a za kilka dni odbieram nowa 5-tke Touring z salonu, jednak nie mam zamiaru sie z tym obnosic, bo robie to tylko dlatego, ze do konca roku moge odliczyc 22% Vat. Natomiast Ty widze masz jakies problemy emocjonalne, nic niestety na to nie poradze, radze Ci wziac sie do roboty, zamiast plakac tu na stronie. (:
Pozdrawiam! (:
44. Joaquin7904.12.2010; 21:03
Co ma wspólnego mój nick z "hala madrid" ?? Nie można kibicować 2 klubom ??
45. Venithil04.12.2010; 21:09
Dwóm klubom w tej samej lidze które mają wspólną historię drobnych konfliktów i ciężkich potyczek i niejednokrotnie rywalizowały o te same cele a jeden drugiemu podbierał zawodników, pomijając już fakt, że oba klasyfikują siebie nawzajem wśród poważniejszych przeciwników i mierzą się przynajmniej 2 razy w sezonie w lidze nie licząc pucharów, superpucharów i rozgrywek europejskich?

Nie, nie można. Zrozumiem jeszcze kibicowanie np. Ajaxowi i Juventusowi na raz, choć to i tak dziwne, trudne i konfliktowe, ale Valencii i Realowi? Nieeee, nieeee. Na moje to dosłownie krok od kibicowania Barcy i Realowi na raz, jeśli mam być szczery.
46. Fuh04.12.2010; 21:15
FuhVenithil dobrze mowi!
47. Joaquin7904.12.2010; 21:21
Valencii kibicuje ze względu na Joaquina . Tylko dlatego nie interesuje mnie czy VCF wygra czy przegra . Tylko forma tego jednego gracza
48. Venithil04.12.2010; 21:29
Ergo jesteś fanem Joaquina a nie kibicem Valencii. Do pewnego stopnia mam tak z Aimarem, ale gdyby Benfica grała z Valencią, to nie ma wątpliwości, że kibicowałbym Nietoperzom.

W tej sytuacji jesteś kibicem Realu i zaraz odczujesz gwałtowny przypływ antagonizmu na stronie :P


Fuh, w gruncie rzeczy na moje niemożliwe jest kibicować dwóm zespołom na raz z takim samym zaangażowaniem. Mój brat np. mienił się kibicem Barcy i Juve, ale ostatecznie mecze Barcelony stara się oglądać, Juventusu nie, w LM zawsze kibicuje Barcy, więc dla mnie jest kibicem Blaugrany i koniec. Ale sympatyzowanie dwóm drużynom z jednej ligi to już bezsens, chyba że to jakaś grupa przyjaźni jak to powstają w polskiej lidze, a tych raczej w Hiszpanii wiele nie ma :P
49. SteveStiffler04.12.2010; 22:38
SteveStifflerFuh nie zamierzam się z Tobą kłócić a Twoje zaczepki są dla mnie śmieszne. Wnioskuje że albo masz jakąś firmę budowlaną albo bogatych rodziców bo inteligencją nie grzeszysz w związku z czym np. prawnikiem nie jesteś na pewno :)
50. Fuh04.12.2010; 22:53
FuhStiffler, ja tez nie chce sie klocic, ale to Ty zaczales mnie atakowac, calkowiecie bez powodu, poza tym ani razu nie trafiles. (: Twoj nick kojarzy mi sie bardzo sympatycznie, przedewszystkim, z niezapomniana scena w bardze i piosenka "She's a Maniac". Myslalem, ze bedziesz jak stiff, natomiast Ty szukasz sobie problemu i atakujesz mnie, ze wzgledu na to, ze uwazam ze Vcf jest lepsza niz Real, kto tu ma problem? (: Btw. Zadziwie Cie, studiowalem Prawo, jednak nie pracuje w zawodzie, znalazlem sobie cos, co przynosie wieksze i pewniejsze zyski, niz Adwokatura. Przy obecnym systemie aplikacja jest praktycznie niemozliwa dla czlowieka " z zewnatrz", a mojej inteligencji nie ocenisz na podstawie 2-och postow na Stronie Vcf. Przykro mi, ze obrazasz mnie, ze wzgledu na to, ze kibicuje Vcf i uwazam ze sa silniejsi niz Real, ale coz poradzic... (:
AMUNT VALENCIA!
51. SteveStiffler04.12.2010; 22:59
SteveStifflerW takim razie ja powinienem zostać następcą Nostradamusa bo przewidziałem Twoją odpowiedź :) zauważ tylko kto miał więcej spinek na tej stronce ja czy Ty ? :)
52. Fuh04.12.2010; 23:02
FuhCo masz na mysli mowiac "Spinek"? (: Ja nigdy do Ciebie problemu nie mialem i nie raz uwazalem, ze madrze mowisz, szkoda tylko, ze juz tak malo ludzi zostalo, ktorzy wierza w Vcf.... Ide na 2 polowe!
Ps. Szkoda, ze Sasza zemdlal w szatni i Albert niestety nie zdobedzie EBU, ale w czwartek bedzie Tomek, bedzie ciekawie! (:
53. SteveStiffler04.12.2010; 23:12
SteveStifflerSpinek = spięć, konfliktów. A co do naszej "kłótki" w większości przypadków też uważam że mądrze mówisz ale porównanie zawodników było wybitnie stronnicze ;)
54. Fuh04.12.2010; 23:53
FuhJestem "fanatykiem" Vcf, ciezko wymagac odemnie obiektywizmu. (:
55. hubson9105.12.2010; 00:22
Jeżeli Fuh studiował prawo to ja zmieniam kierunek;) Natomiast reszty nawet mi sie nie chce komentować, bo dyskusja jest śmieszna, za to Venithil mądrze mówi- polać mu!:)