sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Emery zrównuje się z Quique liczbą meczów

Zdzisław Lewicki, 08.11.2010; 15:34

Po 85 spotkań ligowych na kontach obu trenerów

Dla sympatyków klubów z Sewilli i Walencji dzisiejszy pojedynek należy do tych najważniejszych w sezonie. Hiszpańska prasa prześciga się w znajdowaniu ciekawostek związanych z tym spotkaniem, my postanowiliśmy napisać Wam o podobieństwach między obecnym trenerem, a Quique Sánchezem Floresem, zwolnionym po przegranej na Sánchez Pizjuán.

Obaj panowie pracowali na stanowisku szkoleniowca Valencii w trzech sezonach. Podczas gdy Quique kierował Los Ches w sezonie 2005/2006, 2006/2007 i pierwszych dziewięciu kolejkach 2007/2008, Unai prowadził Nietoperzy przez cały sezon 2008/2009, 2009/2010 i ma za sobą dziewięć kolejek tegorocznych rozgrywek.

Lukę pomiędzy panowaniem w szatni młodych entrenadorów wypełnia paromiesięczny pobyt Ronalda Koemana oraz epizody Oscara Fernándeza, byłego trenera drużyny rezerw i Voro, delegata (sprawującego tę funkcję do dzisiaj).

Juan Soler, ówczesny prezydent, pożegnał się z Floresem po porażce 0:3 z Sevillą i słabych wynikach w Lidze Mistrzów. Czytaj news.

Wieczornym meczem w stolicy Andaluzji, Emery wyprzedzi Quique w liczbie ligowych spotkań. Bask wygrał 44 razy, 18 razy remisował i 23 razy przegrywał (łącznie 150 punktów). Bilans bramkowy to 141-103.

Natomiast obecny trener Atlético Madryt w tym samym czasie zwyciężył 45 razy, dzielił się punktami 18-krotnie i ponosił klęskę 22-krotnie (153 punkty). Bilans bramkowy to 129-89.

W sumie Quique prowadził Valencię w 117 spotkaniach, Emery, jak dotąd, w 122.

Kategoria: Ogólne | SuperDeporte skomentuj Skomentuj (1)

KOMENTARZE

1. Jacek14.11.2010; 17:00
JacekNie zgadza mi się tu coś. Emery nie może mieć tyle samo meczów ligowych.
Quique:
38+38+9=85
Z kolei Emery:
2008/20009 (38) 2009/2010 (38) 2010/2011 (9) ale w sezonie 2007/2008 Koeman nie dotrwał do końca. Został zwolniony 21 kwietnia, a wtedy zatrudnili Emery'ego, czyli ma jeszcze kilka spotkań z sezonu 2007/2008.