Marsylia vs Valencia - składy
01.08.2010; 21:05
Znów 4-3-3
Przed chwilą rozpoczął się towarzyski pojedynek z Marsylią. Poniżej składy obu zespołów.
Marsylia: Mandanda - Azpilicueta, M'Bia, N'Diaye, Taiwo - Kabore, Cheyrou, Abriel, Ayew, Niang - Brandao
Valencia: César, Iván Rubio, Maduro, Del Horno, Mathieu - Albelda, Banega, Tino Costa - Pablo, Feghouli, Aduriz
II połowa: César, Iván Rubio - Alexis, Maduro - Ricardo Costa, Del Horno - Navarro, Mathieu, Albelda - Topal, Banega - Fernandez, Tino Costa - Isco, Pablo - Joaquin, Feghouli - Vicente, Aduriz - Soldado
Druga połowa rozpoczęła się bez żadnych zmian w zespole Valencii
Wszystkich fanów zapraszamy na nasz kanał IRC, dostępny przez bramkę www, a także za pośrednictwem klientów. Sieć: Quakenet, kanał: Valencia_CF. Na naszym forum znajdują się poradniki do skonfigurowania klientów IRCa.
KOMENTARZE
Liczę na ładną grę i trzymam kciuki za Feghouliego :D
Mecz w obronie beznadziejny, del Horno tragiczny do bólu zębów. Cesar standard - perfekcyjny, Albelda w formie wakacyjnej, Pablo dopracował drybling, Joaquin i Vicente po wejściu też się chcieli pokiwać. Tino Costa raczej kiepsko. Maduro jeden znakomity wślizg. Nie ma co robić tragedii, bo bywały i gorsze sparingi z Silvą i Villą w składzie.
Powoli wyłania się obraz nowej Valencii. Z nowych transferów wzmocnieniami powinni być Soldado i Topal. Na drugim biegunie umieściłbym Aduriza i Feghouli, z tą różnicą że Francuz może się rozwinąć, a Aduriz już nie. Dla mnie Aduriz to niewypał, kosztowny kaprys Emerego. Poziomem zdecydowanie odstaje od najlepszych. Co do Tino Costy - narazie rozczarowanie. Traci dużo piłek, słaby w defensywie, czasem tylko coś pokaże. Ricardo Costa właściwie nie grał, więc nie będę go oceniał.
Jeśli chodzi o Asiera, Maduro i Fernandesa mam wyrobione zdanie. Gdyby Manuelowi chciało się bardziej angażować, byłby z niego pożytek. Ale on jest jakby z innej bajki.
Z canteranos Ivan Rubio jest jeszcze zbyt zielony, Paco na wypożyczenie (jakby mógł wypchnąć ze składu pupila Emerego - Aduriza?), Aaron chyba za cienki.
Zastanowiłbym się nad Isco, ale konkurentem na jego pozycji jest Chori, więc pewnie zostanie wypożyczony.
OM jest na innym, bardziej zaawansowanym etapie przygotowań. Za tydzień rozpoczynają ligę, więc różnica na boisku, szczególnie w II połowie, była widoczna. My mamy czas, z wyniku tragedii nie robię. To tylko sparring potzrebny do wyciąganięcia wniosków.
Na pierwsze ewaluacje transferów przyjdzie czas w połowie sezonu, nie w środku przygotowań po 4 sparingach. Styl gry drużyny i jak i dyspozycja poszczególnych zawodników może się jeszcze ogromnie zmienić.
z wysunietym Soldado
tak jak grali z Hannoverem
nie wiem czy 4:3:3 pasuje do takiej Valencii
za duzo mamy pomocnikow zeby grac 4:3:3,a takich typowych skrzydlowych/napastnikow to nie za wiele
4:3:3 nie pasuje do tej Valencii i lepiej zeby Emery pozostal przy formacji 4:5:1
To są wstępne oceny. Wiadomo, że z czasem mogą zostać zweryfikowane, ale już wkrótce Emery będzie musiał uszczuplić kadrę z 32 do 23 piłkarzy. Dlatego ocena piłkarzy i przymiarki są jak najbardziej uzasadnione.
Czego by Emery nie mówił na temat szansy, jaką stwarza pretemporada, w kadrze zabraknie miejsca dla: Javiego, Rubio, del Horno, Feghouli, Isco, Aarona oraz Nacho.
A w kadrze starzy znajomi + kilku nowych:
Cesar, Moya, Bruno, Miguel, Navarro, R.Costa, Maduro, Alexis, Dealbert, Mathieu, Topal, Albelda, Banega, Pablo, Joaquin, Fernandes, Vicente, Alba, Mata, T.Costa, Chori, Aduriz i Soldado.
Dawanie szansy Hugo Vianie jest tak samo potrzebne jak dawanie szansy Fernandesowi i Del Horno.
Pedro, nie wiem dlaczego jesteś uprzedzony do Aduriza. Jestem pewien, że Aritz strzeli 10 bramek w lidze, nawet jeśli będzie tylko zmiennikiem Soldado. Aduriz dostał wczoraj jedną dobrą piłkę.
A w czym Viana jest gorszy od Costy? Dostal Viana szanse gry? NIE!
A Aduriz jest bardziej drewniany od Zigicia, no ale tu jest jego fanklub tak wiec zaraz sie tu na mnie jego obrońcy :)
Grzegorz to Gregory, a Jerzy to Dżordż :P
Grzegorz: W czym Viana jest gorszy od Costy? Choćby w grze w piłkę, jak - chwała Panu! - uważa Unai Emery.
Przeciez po to sa sparingi zeby zobaczyc jak kto gra a Emery kreci sie caly czas wsrod tych samych nazwisk :)
Aduriz ledwo do nas przyszedł. Uczestniczył w kilku treningach i zagrał kilkadziesiąt minut z ludźmi, o których jedynie słyszał. Bądźmy poważni. Sam wielki święty argentyński przykurcz czy inne Krystyny by cieniował a co dopiero on. Dajmy każdemu czas. Grali w różnych systemach, różnymi stylami i przede wszystkim z innymi ludźmi. Po rundzie jesiennej sam z przyjemnością zacznę wszystkich rozliczać, ale nie teraz. Aduriz może i sam w sobie nie jest zawodnikiem bardzo dobrym, ale przecież czasem się zdarza, że zawodnik akurat idealnie pasuje do zespołu, świetnie się uzupełnia i rozumie z kolegami i przynosi więcej korzyści niż ktoś umiejętnościami klasę lepszy. Liczę właśnie na to.
Co do Viany to koleś jest cienki jak sik węża, co niejednokrotnie u nas pokazał gdy dostawał szanse kilka sezonów temu. Czy zasługiwał na to by pojechać na zgrupowanie razem z resztą? Nasz Mister (oby tylko jeszcze rok) zabrał tam przecież wcale nie lepsze ścierwo. Maduro, Del Horno, Fernandes dostali szansę mimo, że rok temu grali dno, a Viana, który miał rewelacyjny sezon nie dostał. Nie było to równe potraktowanie. Jednak to jedyne zastrzeżenie. Nie wyobrażam sobie, że przy tej ilości pomocników jaką mamy mógłby się przebić do składu wygryzając kogokolwiek.
Druga kwestia - miejsc w kadrze jest 25, nie 23, a takiego Isco czy Rubiego nie trzeba w ogole rejestrować. Niech trenują z pierwszą drużyną i ogrywają się w Copa del Rey. Czasem to przynosi lepsze skutki niz wypozyczenie. Aaron dobrze wróżył, ale przez to, że straciliśmy go z oczu, nie zrobił żadnego kroku w przód.
Grzegorzu, dawanie szansy bo "a może się sprawdzi/obudzi/nauczy grać" jest sympatyczne, chrześcijańskie, humanitarne i ogólnie godne pochwały, ale jeśli nie chcemy skończyć z 30-osobową kadrą, to trzeba rozpocząć wypędzanie. Viana jest pierwszy na liście.
Uważam, że ogrywanie się z drużyną Mestallety w IV lidze nie wyszłoby na zdrowie ani Isco ani Rubio. Michel zmarnował w ten sposób cały rok i cofnął się w rozwoju.
Dalej beda w klubie ciagneli kase i siedzieli na lawie badz trybunach, i nie badzmy naiwni ze bedzie inaczej :( my ich nie sprzedamy bo nie ma takich debili ktorzy ich kupia po sezonach gdzie nie grali wogole albo taki piach ze sie tego na trzezwo nie dalo ogladac! :(
Wypożyczenie czasem zabija u piłkarzy motywację, traktowane jest jak zesłanie. Nie jestem przeciwny tej ideii, ale tylko w wypadku, gdy w umowie znajdzie się klauzula gwarantująca wypożyczonemu udzial w okreslonej liczbnie spotkan. Zbyt dużo perspektywicznych graczy już przez to straciliśmy. Barcelona nigdy nie wypożycza swoich najlepszych wychowanków i być może dlatego są oni tak zdolni. Kto wie gdzie graliby teraz Messi,Iniesta, Pedro, czy Busquets, gdyby wysłano ich do innych klubów. Real z kolei preferował politykę wypożyczeń, czego efektem są zmarnowane potencjały Juanfrana, De la Reda czy Bueno.
Pablo zagrał z OM znakomicie. Poprawił wyraźnie drybling i jak to się mówi w żargonie piłkarskim "jechał z nimi jak z furą gnoju".
Wg mnie najlepszą opcją dla Isco byłoby albo wypożyczenie (do klubu z Primera) albo umieszczenie go w kadrze VCF (biorąc przykład z Barcy). Tym bardziej, że z Chorim może być różnie - już ma kłopoty zdrowotne, poza tym bywa mało zdyscyplinowany.
« Wsteczskomentuj