Llorente może przedłużyć współpracę z Richard Ellis
01.07.2010; 08:30
Poszukiwania kupca parceli Estadio Mestalla trwają
Podpisana w grudniu umowa z pośrednikiem, firmą Richard Ellis, w sprawie poszukiwania inwestora gotowego zapłacić za tereny Estadio Mestalla przynajmniej 250M €, upłynęła z rozpoczęciem lipca, ale Manuel Llorente zamierza przedłużyć porozumienie. Mimo braku efektów, jest zadowolony ze współpracy ze znaną firmą.
Rzecznik firmy powiedział: Sytuacja na rynku sprawiła, że nie było możliwe znalezienie odpowiedniego nabywcy w tym czasie. Obydwie strony są jednak zadowolone ze współpracy i nie wykluczamy dalszych wspólnych działań
.
Valencia próbuje bezskutecznie sprzedać tereny Estadio Mestalla od trzech lat. Z zadaniem bezskutecznie mierzyli się kolejni prezydenci i zarządcy klubu: Juan Soler, Augustin Morera (prezydent namaszczony przez Juana Solera), Juan Villalonga, który zaliczył kilkutygodniowy epizod w roli zwierzchnika klubu, Vicente Soriano i obecny przywódca, Manuel Llorente.
KOMENTARZE
Może i źródło trefne (primeradivision.pl), ale słów ludziom nie wymyślają.
"Teraz każdy zgadza się z tym, że mieliśmy rację, kiedy mówiliśmy, że lepiej pozyskać go przed mistrzostwami świata. Ile teraz kosztowałoby nas sprowadzenie Villi? Myślę, że co najmniej 20 milionów euro więcej" - powiedział Laporta.
Amen [*]
Pozdro dla Barsy, może przestanie się tak namiętnie udzielać w tym temacie i pisać swoje herezje.
wiadomo, ze vcf teoretycznie stracila na nim bowiem mogl przejsc po mistrzostwach ale zarzad chcial byc fair wzgledem pilkarza i to jest bardzo wazne
hmmmm.... to byloby cos:)!!!
No cóż, przynajmniej teraz możemy być pewni, że już nie usłyszymy plotek o sprzedaży naszych gwiazd. Bo w sumie niewiele ich zostało. A Laporta? Święte słowa, pierwszy raz się z nim zgadzam.
nie zgadza się, bo na podstawie założenia przychodów 300mln w VCF podjęli decyzje o budowie stadionu za podobne pieniądze, kasy nie dostaliśmy za ziemie, a stadion sie buduje i dlatego jest wielka lipa
« Wsteczskomentuj