Miguel pożegna się z klubem
27.05.2010; 19:59
Wymogi dla następcy: tani i obeznany z ligą
**Miguel i Fernandes zostali nominowani do odejścia. Terminologia zapożyczona z programów reality show idealnie oddaje położenie obu zawodników po poniedziałkowej naradzie Fernando, Llorente i Emery’ego w Paternie. **
Jednym z obszarów najbardziej absorbujących dyskutantów była linia pomocy, a konkretniej jej ofensywna część, gdzie jak dotąd wygrywa Banega. Argentyńczyk może wiązać swoją przyszłość z Valencią. Po drugiej stronie znajduje się niechciany w klubie Manuel Fernandes - co nie dziwi, jeśli przypomnimy sobie zimowe okno transferowe i jego próbę odejścia, która to przyczynia się do zniechęcenia sztabu szkoleniowego. Baraja i Fernandes muszą zostać zastąpieni, preferowany jest rynek hiszpański, z Javi Márquezem, Borją Valero, Ándre Herrerą i Apoño na czele… Nie odrzuca się jednak piłkarzy z innych lig, takich jak Tino Acosta z Montpellier.
Prawa strona obrony to także temat do rozważań. Emery był cierpliwy w stosunku do Miguela, bo potrzebował jego pomocy, ale teraz chce kogoś na jego miejsce; Valencia sprzeda Portugalczyka. Mało tego, zrobi to tak szybko, jak tylko będzie to możliwe. Nowy defensor powinien kosztować niewiele i ponadto być obeznany z hiszpańską ligą. Do tych wymogów pasują Pedro López i Cortés z Getafe, któremu w tym roku wygasa kontrakt. Z kolei Gámez wydaje się być zbyt drogi.
Środek obrony. Nietykalny jest David Navarro, niedawno przybył Ricardo Costa, pozostaje także Dealbert. Maduro i Alexis nie są obciążeniem, ale traktuje się ich jako aktywa, na których upłynnieniu można zarobić. Na pozycji stopera może zagrać sześciu zawodników i jeden z nich musi zostać sprzedany - spore szanse ma na to Maduro.
KOMENTARZE
Zaczynam powoli tracić wiarę w to, że cokolwiek ugramy w następnym sezonie. Za dużo panowie, za dużo! Nie możemy wymieniać 1/2 składu, kiedy chłopaki będą mieli okazję się zgrać? Gwiazdeczki ze stolicy już zauważyły, że tak radykalne zmiany nie wychodzą na dobre. Tragedia... Z Valencii szykuje się kolejny ligowy średniak. Oby redakcji nie przyszło tłumaczyć newsów dla drugoligowca.
To Maduro powinien być nr 1 na liście transferowej a zaraz po nim Dealbert....
Alexis jak najbardziej.Tracę wiarę na ugranie czegoś w LM a o lidze to już nic nie mówię.
Co skłania zarząd do podjęcia tej decyzji???
Nasza obrona w tym sezonie dawała D... przez wielkie D.Tylko Miguel był solidnym defensorem.Brawo brawo brawo!!! Myślę że w przyszłym sezonie będziemy na poziomie Getafe,Malagi,Levante.O bym się mylił:(
No poprostu kurestwo niebywale odwala llorente.
Portugalczyk zawsze mial pod gorke w tym zafajdanym klubie, ale teraz to poprostu juz przegieli.
W nastepnym sezonie walka o miejsca6-8 w primera oraz kompletny blamaz i kompromitacja w CHL.
Patrzac z perspektywy ostatnich kilku dni, na to wszystko co sie tutaj dzieje, sądze ze najlepszym wyjsciem dla silvy i maty bedzie odejscie z tego zasciankowego ciemnogrodu- szkoda marnowac sobie kariere w wielkim klubie walczacym o srodek tabeli.No ale jak sie filary druzyny wyprzedaje za psi grosz to inaczej byc nie moze.
A wszystko przez ten j*ebany stadionik na ktorego dalsza 'budowe' potrzeba co najmniej ze 100-150 baniek, ktore teraz llorente ciula na wszelkie mozliwe sposoby.
Wiedzialem od samego poczatku jak tylko ogloszone sie z zamiarem budowy tego dziadostwa, ze nic za wyjątkiem problemow i zgryzoty nam to nie przyniesie.
[*][*][*][*][*][*][*]
R.I.P. VCF:(
"Stercus olet foedum, quo plus vertendo movetur"
A za ile odejdzie Miguel? Stawiam 4-5 mln €...
Czekam z niecierpliwością.Unai(czyt. debil)od dawien dawna besztal jak to tylko mozliwe Miquela i wiadomym bylo ze wczesniej czy pozniej spowoduje jego wyrzucenie z klubu.Emery doprowadzie VCF na skraj przepasci podobnie jak Koeman.Teraz bask sie dopiero rozgrzewa, ale z czasem wprowadzi podobne zwyczaje jak holender swego czasu.Tylko ze wtedy bedziemy juz smigac w segunda z villareallem B.
Przecież to już tragedia,taki wielki klub jak Valencia wśród średniaków?(oby nie gorzej)
Modle sie o jakiegos bogatego inwestora.
"Wyprzedaż w Valencii ! Dobrze gracze za pół ceny !"
:/
Żenada. Teraz tylko wierzyć w świeżaków zakupionych w ostatnim czasie.
Juz nie placzcie, bedzie dobrze ;)
Amunt Valencia!
Po 1. nie ma kasy
Po 2. on gra w Osasunie :)
Odejście Miguela nie będzie żadną katastrofą, pod warunkiem że przyjdzie ktoś na poziomie, np. Gamez. Jeśli byłby to Pedro Lopez czy ktoś w tym stylu, żenada.
Ten mały na fotce podobny do taty - jak dwie krople wody.
I po raz kolejny mogę podpisać się pod twoim komentarzem. Nic dodać, nic ująć.
Tylko nie Miguel!
w sumie jak patrze na ewentualne transfery Valencii to szczerze powiem,ze lepiej by pozyskac do ataku Lewego z Lecha niz jakiegos Aduriza
lepiej nie szukac tanich zawodnikow w primeradivision bo duzo zespolow prezentuje co najwyzej przecietna forme o czym swiadczy dobitnie niedawno zakonczony sezon
jesli juz chemy robic rewolucje w Valencii to lepiej kupowac mlodych i dobrze zapowiadajacych sie graczy niz pilkarzy pod 30 ktorzy nic w futbolu wielkiego nie osiagneli
Fernandes sabotażem na Mallorce zasłużył na odejście.
Co do Miguela, zanosiło się na to od dawien dawna, mimo wszystko szkoda, że Unai nie umiał sobie z nim poradzić.
Też lubię Miguela, ale uważam, że to ostatnia szansa, żeby na nim zarobić. Większość z Was chyba zapomina, w jakiej jesteśmy sytuacji. To, że awansowaliśmy do CL nie oznacza, że sytuacja finansowa się w dużym stopniu poprawiła.
Jak Miguel wywijał numer za numerem, prawie wszyscy chcieli go spalić na stosie. A teraz nagle się okazuje, że odchodzi kolejna "legenda" klubu. Bez przesady. Miguel jest solidny, ale nic poza tym.
Ja mam zaufanie do Llorente!!!
Pzdr
Ja byłem zawsze za nim, zresztą większość też. Jak Bruno skręcił kostkę była to paradoksalnie dobra wiadomość, bo Miguel musiał grać.
Minimum za takiego obrońcę to 7-8mln ale za tą cenę godnego następcy nie da się kupić.
« Wsteczskomentuj