Joaquin i Zigic na liście Juventusu
08.01.2010; 16:36Serb i Hiszpan wśród kilku nazwisk
Okienko transferowe trwa już od tygodnia, a klubom ze światowego topu niespieszno się wzmacniać. Na razie możemy poczytać jedynie o spekulacjach, a najnowsze z nich wiążą dwójkę graczy Valencii z włoską Starą Damą.
Według renomowanej gazety Corriere dello Sport na celowniku Juventusu Turyn znalazł się skrzydłowy Joaquin. Nazwisko byłego gracza Betisu, który do udanych zaliczyć może ostatnie spotkania, figuruje na liście potencjalnych wzmocnień Juve obok takich piłkarzy jak Afellay (PSV) czy Lanzafame (Parma).
Jednakże nie tylko Joaquin z grona zawodników Valencii zwrócił uwagę działaczy włoskiego potentata. Także Nikola Zigic, który niedawno przesądził o wyniku meczu ligowego swej drużyny może wkrótce trafić na Stadio Olimpico, a miałby on zastąpić Vicenzo Iaquintę, którym poważnie interesuje się Carlo Ancelotti i jego Chelsea.
KOMENTARZE
Bardzo dobrze by było, gdyby Nikola i Chori byli alternatywa dla Villi, a z Miku się pożegnać.
A co do ewentualnego transferu Ximo, to zadecydowanie nie.
1. Pozbyc sie definitywnie pilkarzy niepotrzebnych ktorzy nie graja a pobieraja kase, nawet rozwiazac z nimi kontrakt jak bedzie trzeba(Miku,Del Horno) oraz postarac sie sprzedac slabego Maduro.Co do Baraji to ja bym go zostawil.
2.Mamy problem z bramkarzami. Dlaczego? Bo Moya to najgorszy transfer bramkarski tego sezonu w La Liga.Ten koles wpuszcza niemal kazdy strzal ktory leci na bramke, nie potrafi wychodzic do dosrodkowan, a w dodatku przynosi pecha bo ilekroc gra to VCF traci sporo goli. Moya jest bramkarzem tragicznym i juz wole 100 razy bardziej Renana czy Guaite ktorzy i tak sa slabi. W przyszlym okienku transferowym proponuje pozbyc sie ich i pozyskac za darmoche Kameniego lub jakiegos innego bramkarza.
3.Pozbyc sie Joaquina jezeli tylko ktos wylozy rozsadna sume. Mamy Pablo ktory potrafi dryblowac, strzela gole, asystuje i gra lepiej druzynowo.Kazdy glupi widzi (w tym Del Bosque) ze Pablo bije Joaquina w kazdym elemencie pilkarskim. Joaquin natomiast nie dosc ze marnuje sytuacje wypracowane przez kolegow to slabo dosrodkowuje i gra bardzo przewidywalnie caly czas bawiac sie w drybligi. Szczerze juz wole Mate badz Silve na prawej niz Joaquina.
4.Zostawic jeszcze Zigica. Nie wiem czy ktos zauwazyl ale z Espanyolem Zigic zagral naprawde dobre spotkanie i dobrze uzupelnial sie z Villa. Mam nadzieje ze Emery popracuje nad taktyka z Zigicem i Villa na szpicy co moze wniesc nowa jakosc do naszej gry.
5.W obliczu slabej postawy Bruno i Maty modlmy sie o szybki powrot do zdrowia Vicente i Mathieu.
6. Marchena na srodek obrony, Albelda drewno na lawe a na srodek pomocy Ever i Wesley Snipes.
Widziałeś ostatnio w akcji Joaquina i Albelde?
i drugie - pamiętasz co się dzieje zazwyczaj jak gra Marchena na środku?
Nie można wciskać nikogo nigdzie na siłę. Albelda nie gra wcale źle i dopóki nie pozyskamy porządnego defensywnego pomocnika, który będzie zagryzał rywali na śmierć nawet nie ma co myśleć o ruszeniu go, bo w obecnym sezonie gra bardzo pewnie. A brednie o tym, że Pablo gra lepiej drużynowo są śmieszne. Owszem może i lepiej drybluje, ale w moim mniemaniu robi to zdecydowanie zbyt często, traci piłki, natomiast Joaquin choćby w meczu z Espanyolem był wyróżniającą się postacią. Pablo nie jest zawodnikiem, który gra równo, jego forma jest jak sinusoida i wcześniej czy później zacznie słabiej grać, a w moim mniemaniu to i tak w tym sezonie nie błyszczy. A gdy Pablo rzeczywiście straci formę lub dostanie kolejnej kontuzji to co zrobimy? Joaquin to zawodnik, który prawie zawsze jak gra wywiera wielki wpływ na drużynę, jest wyróżniającą się postacią i posługując się legendarnym już stwierdzeniem "pasuje do naszego stylu gry", nie raz nie dwa widzieliśmy piękne wymiany podań także z jego udziałem... Więc wątpię, żebyśmy dostali jakąś godną kaskę za tak dobrego, mało medialnego piłkarza w jego wieku...
Jeśli chodzi o Ximo, to gdyby ktoś dawał ok. 15 mln za niego, to pomimo tego, że Pablo nie jest mocnym ogniwem, sprzedałbym go. Za połowę pozyskanej kasy można kupić kogoś wartościowego.
Co do Zigica to trudno jest zdecydować. Ja osobiście cenię Serba za skuteczność. Poza tym daje nam możliwości taktyczne jakich nie da ani Villa ani Dominguez.
Jeśli Emery wciąż nie ma zamiaru korzystać z Zigica to szkoda go trzymać w drużynie. Jakby dawali za niego 8-10 mln -to przy jasnej decyzji Emerego, że nie chce Zigica- sprzedać.
Trzeba mieć na uwadze przy transferach nie tylko pieniądze, ale to że toczymy realny bój o LM oraz to, że kimś w LM trzeba grać. Jeśli mamy zrobić wymiany w stylu sprzedaż Zigica, bo będzie grał Miku czy Joaquina na piłkarza pokroju Bruno czy Alby, to bardzo szybko się pożegnamy z LM.
Joaquin jest nie do ruszenia, ponieważ stwarza konkurencję na prawej flance. Joaquin nie asysytuje? Hmm. A kto ostatnio tak ładnie dośrodkował do Zigica,po czym padła bramka. Nie kto inny jak Joaquin.
Pablo: 2009/2010 13 meczów 4 gole, 5 asyst
2008/2009 21 meczów 3 gole, 3 asysty.
Joaquin 09/00 13 meczów 1 gol, 2 asysty
08/09 31 meczów 4 gole, 4 asysty
i Mata, którego wielu już widzi na ławce bo Vicente się "wyleczył"
09/00 15 meczów 4 gole, 2 asysty
08/09 35 meczów 11 goli, 13 asyst
w tamtym sezonie gral dobrze a w tym jakos nie potrafi wywalczyc sobie miejsca w 1 skladzie
Zigicia tez bym zostawil bo widac ze chlopak sie stara i pokazuje z dobrej strony jak ma okazje grac
Joaquin musi zostac bo jaka mamy dla niego alternatywe na prawej stronie-jest tylko Pablo i Joaquin-a przypomne ze Joaquin tez mial spory udzial w zwyciestwie nad espanyolem
mam nadzieje ze Emery nie pelni w Valencii dwoch funkcji-oprocz trenera nie jest demotywatorem dla poszczegolnych zawodnikow
Dominguez to jak na razie wielka niewiadoma
Warto także sprawdzić ile minut zagrali w lidze:
http://primeradivision.pl/index.php?dzial=pilkarz&id=8290
http://primeradivision.pl/index.php?dzial=pilkarz&id=3375
Teraz chyba sprawa wygląda nieco inaczej? Ja osobiście nie podejmę się wytypowania lepszego bo jest to bardzo ciężkie. Jeśli któryś z nich jest lepszy w statystykach, to tylko o włos.
Przy taktyce Emerego i wzroście Villi nie gramy klasycznymi skrzydłowymi co to biegną przy linii i wrzucają centrę na główkę - Silva i Villa takie piłki z reguły przegrywają. Jeśli nie będzie grał Zigić lub obok Villi dobrze grający głową napastnik, to warto w miejsce Ximo sprowadzić piłkarza o charakterystyce zbliżonej do Maty lub Silvy. Dlaczego? Bo mógłby ładnie z nimi grać z pierwszej piłki. Poza tym mielibyśmy fajne duety: Vicente (klasyczny skrzydłowy) i Mata (zawodnik często schodzący do środka boiska i grający z klepki z Villą i Silvą) a z drugiej strony Pablo (on byłby klasycznym skrzydłowym) i do pary zawodnik typu, który opisałem.
Co do Zigicia to najpierw muszę zobaczyć jak gra Dominguez, bo muszę ich porównać. Jeżeli Chori będzie gorzej grał to Zigic może zostać. Lecz gdy Alejandro będzie lepszy to...żegnaj Serbie :|
Po prostu tego nie czuję.
Więc najlepiej mieć obu. Tu pojawia się problem. Jak już ktoś wyżej wspomniał czy Joaquinowi to wystarczy? Rola rola jednego z dwóch, nawet tego "gorszego". Póki co jakoś nic nie słychać o ty by stanowiło to jakiś problem i oby tak zostało.
Zatem co dalej? Trzeba czekać do lata. Jeśli nie będzie aż takiej potrzeby gotówki zostawić Ximo bo daje jakąś minimalną gwarancję solidności. Jeśli będzie potrzeba kogoś spylić to jednak pieniądze jakie za niego można dostać mimo wieku są kuszące (mam nadzieję na jakieś 12-15mln). Ximo już chyba zawsze kojarzyć mi się będzie z jakąś niespełnioną nadzieją oczekiwaniem czegoś więcej. Liczby mówią same za siebie.
Joaquin kupiony za 25 mln - warty max 15. Pablo kupiony za 1 mln - warty minimum 15.
PS argument z powołaniem do kadry jakoś do mnie nie trafia. Zespół z reguły się odmładza. Wprowadza się na końcówki młodszych by się jakoś z grą w reprze oswoili, wkomponowali w zespół. Pablo to przyszłość. Ximo melodia przeszłości. Nawet jeśli grają na jednym poziomie,a nawet jeśli Ximo byłby ciut lepszy to na miejscu szkoleniowca powołałbym młodszą alternatywę. W końcu i tak nie idzie tu (póki co) o pierwszy skład. Pablo ma na to szansę, Joaquin swoją raczej stracił.
A przechodząc do innej sprawy Pablo czy Ximo? Według mnie Joaquin jest lepszy a dlaczego? On daje nawet jak jest w słabej dyspozycjii, pawer , natomiast u pablo tego nie widać..sorry...ale widząc jak ximo gra po 90 minut widze tego samego zawodnika co w betisie..dobry drybling, mega szybkość - niech ktos mi powie ze tak nie jest...Wiadomo Pablo młody ma szanse sie wybić ale 3 Silva + Silva i Ximo - jest moim zdaniem najlepszych rozwiązaniem...takie jest moje zdanie
Bo nie mają co robić? Może i nie kupią, ale na pewno chcą.
Nie oni się interesują tylko prasa
Twój cały komentarz to jakaś jedna wielka pomyłka (i nie chodzi mi tylko o ortografię). To, że Zigic nie odnajduje się w taktyce Emery'ego nie oznacza, że jest słaby. To zawodnik, który na zawołanie zdobywał bramki w Racingu czy reprezentacji. Trzeba umieć pod niego ustawić zespół i są efekty. Emery albo tego nie potrafi albo po prostu boi się zrezygnować czasem z Villi dając mu odpocząć i porotować składem (bardziej prawdopodobne). Zigic to zawodnik, który przy innym trenerze i częstszych szansach na grę dawałby minimum 10 bramek w sezonie. Szkoda mi Serba więc jak dla mnie może odejść, ale podkreślam, że jeśli miałby dostawać więcej szans to nigdy bym go nie sprzedał. Ta moja sympatia do niego bierze się poniekąd też stąd, że Emery jako trener mnie do końca nie przekonuje, ale to już temat na inną dyskusję.
Czy ja dobrze zrozumiałem?
Bez przesady, ale sądzisz, że to prasa sobie wymyśliła, że Juventus kogoś chce?
Dziwne...
« Wsteczskomentuj