Licytacja numer 3. Przedmiot - Juan Mata
29.10.2009; 16:50
Po raz pierwszy... Po raz drugi... Sprzedane!
Wczorajszego dnia informowaliśmy o chęci pozyskania przez Manchester United Davidów Silvy i Villi. Jak donoszą hiszpańskie media, dzisiaj zainteresowanie kolejną gwiazdą Valencii wyraził Rafa Benitez, szkoleniowiec Liverpoolu.
Angielski klub jest zdecydowany pozyskać młodego Hiszpana jeszcze w zimowym okienku transferowym. O ile chęci są uzasadnione, to kwota, za którą Mata miałby przejść do Liverpoolu, jest co najmniej nieporozumieniem - Anglicy są w stanie wyłożyć 18 mln euro. To wszystko dzięki rozpoczętej współpracy klubu z Standard Chartered Bank, na mocy której do klubowej kasy wpłynęło ponad 86 milionów euro.
Jak informuje Super Deporte, agent - a zarazem ojciec piłkarza - będzie starał się wykorzystać zainteresowanie Liverpoolu podczas negocjacji nowego kontraktu syna. Spodziewa się bowiem, że w wypadku postawienia Valencii "pod ścianą", ta zgodzi się na jeszcze wyższe zarobki dla Juana, niż planowano.
KOMENTARZE
A sumie z trójki Mata , Silva , Villa , pozbyłbym się Maty. 30-35 mln euro za niego można wyciągnąć (i tak najlepiej awansować go LM i nie mieć problemu).
Bo pozatym, że zarabia prawie najmniej z pierwszej 11, to nie zarabia też głodowej pensji .. ..
kurde dziwi mnie ze tak znany klub z takimi gwiazdami w skladzie niemoze znalesc inwestora , ze niema jakiegos milionera albo miliardera xD w walencji ktory kocha klub i mu pomoze...
maro89aa
jak chcesz koszulke valenci to idz do jakiegoś sklepu sportowego i zamów ja tak zrobiłem , chyba że interesuje cię podróbka to idz wtedy na manchatan może coś znajdziesz :)
Popyt kształtuje podaż - to normalne, że wszystkie sępy rzucają sie najpierw na łakome kąski (Villa,Mata,Silva, czekam na news tego typu dotyczący Evera) a potem dopiero reszta (boję sie, że o cześć wcale nikt nie będzie musiał się starać - po prostu uciekną do pierwszego, lepszego klubu).
Coraz gorzej to widzę - żeby tylko nie doszło do sytuacji, w której wczorajsza jedenastka z CdR będzie naszą podstawową na następny sezon
Umiarkowany optymista:
Odejdzie tylko jedna gwiazda (może tylko Villa) a kasa za niego uzyskana plus LM pozwolą nam przetrwać. Dwa,trzy lata stałych występów w LM i wyjdziemy na prostą .
Hurraoptymista: nikt nie odejdzie (przecież Villa jest "sprzedawany" od kilku lat) , będzie kasa z LM, będzie dobrze - wzmocnimy obronę i będziemy w czołówce w następnym sezonie.
Sam już nie wiem co o tym myśleć - skłaniam się do wariantu nr 2.
ps. nie jestem komunistą :P
I zignoruje fakt , że Messiemu dali podwyżkę tylko po to, żeby był najlepiej zarabiającym graczem na świecie.
@ Malczyq - a jednak ktoś doczytał do końca;>, nie zgodzę się z Tobą, że mamy tu poziom jak strony realu czy barcelony, wejdź, poczytaj, tylko nie za dużo bo jeszcze popełnisz samobójstwo :). Czasem znajdzie się tu jakieś dziecko, które zacznie coś krzyczeć bez sensu itd, ale nigdzie nie jest idealnie. Chciałbym by było jak mówisz, by Valencia zakwalifikowała się do LM i by wszyscy zostali i mimo tego, że jestem optymistą jakich mało obawiam się, że kogoś stracimy. I bardziej niż o Ville obawiam się o Silvę... Bo Villa wyraźnie powiedział, że w Anglii to mu się za bardzo nie widzi grać. Sprzedaż któregoś z naszych piłkarzy do naszych rywali byłby po prostu niewybaczalnym błędem.
Nie no nie ma mnie 3 dni i co sie wyrabia, frajerskie kluby z Angli których najbardziej nie trawie już się ślinią. NIe dla psów jest nasza kiełbasa więc mogą tylko popatrzec.
cavanagh- nigdzie tak nie napisalem, twierdze tylko, ze nie jestem komunista ale wedlug mnie pilkarz powiewnien zarabiac tyle ile jest warta jego gra i on markeningowo.. Mata zarabia za malo.
Fuszek: Pewnie komercyjnych... łał, zycze w Twoim klubie tak bardzo komercyjnych pilkarzy jak Puyol, Xavi czy Iniesta i zeby w Valencii byli pilkarze, którzy nie dosc, ze sa wychowankami to cala kariere beda grali w VCF...
wolker: nie ja prezentuje realizm i troche komunizm, choc daleko mi do tej ideologii...
El_D: Najwiecej zarabia to albo Becks albo Krystyka, liczac kaske z klubu... Massi dostal podwyzke, zeby najwiecej zarabial w Barcie, bo jest jej najwieksza gwiazda, najlepszym towarem marketingowym i wladza uznala, ze mu sie nalezy...
Powoli naprawde zaczynam rozumiec, ze przez kibicowanie Valenci staliscie sie(niekórzy) troche "zasciankowi"... "wielcy" sa blee bo daja duzo kasy pilkarzom, pilkarze typu Messi blee, bo dostaja duzo kasy, to podchodzi pod zalosnosc... juz dawno wyroslem z tego, ze chwale sie kibicowaniemklubowi bez reklam na koszulkach o fajnej historii i "mas que un club", Wy moze wyrosnijcie z tego, kibicujemy Valencii jestesmy najlepsi, bo nasz klub jest dopiero trzecia sila w PD i w ogole nam, naszemu klubowi, pilkarzom jest gozej... powód do dumy.........
ps. mi sie naprawde nie chce nikomu docinac, a z koszulkami i kilkoma sprawami móglobym... wiec prosze o to samo w stosuku do mojej oosby.
Przecież Barca ma kasiurę , to doprawy dla kibica Valencii pocieszenie.
Coś tam o docinaniu mówisz, że wielcy są bee. a zaraz potem piszesz "Krystynka"
Boli cię to , że "Krystynka" jest lepsza od waszego pupilka Messiego ?
I co to znaczy "liczą kaskę z klubu ?" że grają dla kasy ?
Zabawne , Messi zarabia ponad 10 mln euro, ale nie gra dla kasy. Nie liczy kasiurki co ?
Więc jednak wole być zaściankowym gościem
niż hipokrytą.
P.S. już ci to pisałem kiedyś. "Wielcy" w cudzysłowiu , w kontekscie twojej wypowiedzi nie trzyma sie kupy , ani nie ma sensu.
Piszesz o wielkich klubach "wielcy" co jest zabawne. Taka ironia o własnym klubie ? To są wielcy czy nie są ? Co chciałeś wyrazić tym cudzysłowem, bo nie rozumiem. Że zaściankowy plebs uważa Wielkich za "wielkich" ?
"Przecież Barca ma kasiurę , to doprawy dla kibica Valencii pocieszenie. " - nie wiem o co chodzi, nie wiem po co to napisales...zreszto u Ciebie duzo niewiadomych.
"Coś tam o docinaniu mówisz, że wielcy są bee. a zaraz potem piszesz "Krystynka"
Boli cię to , że "Krystynka" jest lepsza od waszego pupilka Messiego ? "
Lepszeosc czy nie to juz Twoje zdanie i nic mi do niego... czemu Krystyna pisze? Bo takie pseudo ma CR7 w Polsce, pilkarza nie lubie ale na pewno nie chce mu ublizyc Krystyna.
Licząc kaske z klubu tzn. patrzac tylko na ich pobory klubowe z kontaktu, nie wiem ile kto zarabia na reklamach, myslalem, ze to wynika z mojej wypowiedzi i pewnie wynika dla osoby, która nie węszy wszedzie spisku, zgryzliwosci i sarkazmu...
"Zabawne , Messi zarabia ponad 10 mln euro, ale nie gra dla kasy. Nie liczy kasiurki co ?"
Jak wyzej... ale powiedz mi jedno, czy pilkarz to nie zawód? Czy oni nie graja dla kasy? Ja pracujac chce za to otrzymywac kase.. TY rozumiem nie. Dobra za daleko poszedlem, pilkarz to jednak "inny zawód" tu maja znaczenie inne sprawy niz tylko kasa... ale naprawde Messi to ma mało sobie do zarzucenia pod tym wzgledem, nadal to skromny chlopaczek, który ma fajna narzeczona, dziwny glosik, zachowuje sie naprawde normalnie jak na kolesia z topu graczy... poprostu udalo mu sie i kosi kase, ale nie widac po nim, zeby z tego powodu sie wywyzszal czy afiszował tym.
ps. naprawdę, ze ja musze to wyjasniac... nie rozumiesz, ze czasem uzywa sie pewnych zabiegów stylistycznych zeby cos podkreslic, zaakceptowac, wyjasnic... a czasem zeby nie ublizac drugiej stronie dyskusji, która swoj klub tez uwaza za wielki, inna sprawa czy nim jest czy nie? Dla mnie "wielkosc klubu" to pojecie naprawde pod dyskusje i nie kazdy wielki klub dla mnie jest wielki dla kogos innego itd, dlatego cudzyslów, akurat w tym poscie.
"Krystyną" go nazywasz i nie chcesz mu ubliżyć. Doprawy smutny człowiekiem musisz być żeby tego nie zauważać.
"Krystyna" to nie jego pseudonim tylko złośliwość. Ja też go nie lubie , ale przyjamniej nie przecze sam sobie.
"Powoli naprawde zaczynam rozumiec, ze przez kibicowanie Valenci staliscie sie(niekórzy) troche "zasciankowi"... "wielcy" sa blee bo daja duzo kasy pilkarzom, pilkarze typu Messi blee"
"ps. naprawdę, ze ja musze to wyjasniac... nie rozumiesz, ze czasem uzywa sie pewnych zabiegów stylistycznych zeby cos podkreslic, zaakceptowac, wyjasnic... a czasem zeby nie ublizac drugiej stronie dyskusji, która swoj klub tez uwaza za wielki, inna sprawa czy nim jest czy nie? Dla mnie "wielkosc klubu" to pojecie naprawde pod dyskusje i nie kazdy wielki klub dla mnie jest wielki dla kogos innego itd, dlatego cudzyslów, akurat w tym poscie."
Rozumiem, że uważaz Barcelona za wielki klub.
Więc nie rozumiem dlaczego używasz cudzysłowia odnoście Barcy. Bo nie było mowa o VAlencii.
Chyba że sam nie wiesz co piszesz.
I co do zarobków , ja wiem że piłkarz to zawód , jeżeli nie wiesz co ja pisze to sobie przeczytaj. Z kontekstu wypowiedzi wynika, że nie chodzi mi o to że zarabiają duzo , tylko o to że piszesz : "Krystyna" pobiera kaskę z klubu a o Messi zarabia. Bo nie rozumiem, to że Cristiano jest arogancki to znaczy że pobiera kaskę a Messi skromny to zarabia.Cristiano nie zarabia tylko "pobiera" za ładne włosy ? To właśnie chcesz powiedzieć ?
O to mi chodzi. Więc po co piszesz nie na temat i rozwijasz wątek na temat ekonomii futbolu jak nie o tym pisałem ?
Ja Krystyne nie odbieram jako jakiejs zlosliwosci, a na pewno u mnie nie ma zlego znaczenie... dla mnie pseudo jak Sami, Ibra czy Blada Twarz.
"I co do zarobków , ja wiem że piłkarz to zawód , jeżeli nie wiesz co ja pisze to sobie przeczytaj."
Na poczatku TY sobie przeczytaj co ja pisze!!!
Przeciez czy juz napisalem w poprzednim poscie, ze piszac "liczac kase z klubu" chodzilo mi o kase z kontraktów! TYLE! Nie doszukuj sie czegos, czego nie ma... Tak samo Messi ma kontrakt jak Krystyna, czy Villa, przeciez w poprzednim poscie Ci wyjasnilem a Ty dalej swoje. Krystyna oraz Becks wedlug tego co czytalem maja najwieksze kontakry w klubach... Poniał?
""Powoli naprawde zaczynam rozumiec, ze przez kibicowanie Valenci staliscie sie(niekórzy) troche "zasciankowi"... "wielcy" sa blee bo daja duzo kasy pilkarzom, pilkarze typu Messi blee""
"piłkarzom typu Messi"
Fajno masz, że nie odnoście barcy pisałeś "wielki"
Pozatym , złośćliwość wobec kogos nie polega na tym jak ty odbierasz czyjąć "ksywkę" tylko jak on to odbiera. Nie sądze że Cristiano , pomimo jego igame, chiałby zeby go nazywać Cristine.
noob.
« Wsteczskomentuj