Czyste konto trzeci raz z rzędu
26.10.2009; 21:41Valencia wygrywając w niedzielę 3:0 z Almerią, przedłużyła serię ligowych spotkań bez straty gola do trzech meczów. Taka sytuacja po raz ostatni miała miejsce w sezonie 2006/2007, kiedy drużynę Blanquinegros prowadził obecnie świeżo upieczony szkoleniowiec Atlético Madryt, Quique Sánchez Flores.
Wtedy to podopieczni byłego gracza Los Ches oraz Realu Madryt nie dali wbić sobie bramki kolejno w potyczkach z Villarreal (1:0), Levante (3:0) i Realem Sociedad (1:0).
Zespół Unaia Emery’ego na chwilę obecną nie stracił bramki w Primera División już od 274 minut. W 6. kolejce Nietoperze wygrali na wyjeździe z Racingiem Santander 1:0, następnie zdobyli punkt dzięki bezbramkowemu remisowi z FC Barceloną na Estadio Mestalla, by przedłużyć pozytywną serię dzięki pewnej wygranej nad Almerią.
Dobra passa zbiegła się w czasie z pojawieniem się w bramce Césara Sáncheza, który zastapił niepewnego na początku sezonu Miguela Ángela Moyę. Dużo dobrego do defensywnej gry Valencii wniósł także David Navarro, tworzący wraz z Ángelem Dealbertem parę środkowych obrońców w miejsce popełniającego szkolne błędy Alexisa Ruano.
KOMENTARZE
Co do Cesara to sie spodziewalem ze jest to klasa sama w sobie - Cesar uratowal nam tylek z Santander a z Almeria mial kluczowa interwencje sam na sam , co niestety Moyi sie udalo bo wpuszczal niemal kazdy dobry strzal w swiatlo bramki. Na dodatek nie spodziewalem sie az tak solidnej gry Navarro ktory nie dosc ze sie dobrze rozumie z Dealbertem to sam gra solidnie i nawet jest pomocny przy stalych fragmentach.
O ile wystep z Racingiem nie byl dobry w naszym wykonaniu , to juz z Barca tak.Pierwsza polowa z Almeria to porazka ale dobrze sie chlopaki obudzili w 2 polowie.
Co do ofensywy to martwi troche slaba postawa Maty i Silvy. Mata owszem zdobyl gola ale poza tym zagral niestety przecietne spotkanie, Silva z kolei nie blyszczy tak jak do tego jestesmy przyzwyczajeni.Do Villi nie mozna miec pretensji - chlopak ma malo podan a jak juz cos dostanie to strzeli gola.
I tu polemika nad niejakim Pablo - szczerze to jestem mega zdziwiony ze sa tu ludzie ktorzy bronia jeszcze Joaquina , krytykuja Pablo , badz co najdziwniejsze i najsmutniejsze pisza ze Ximo jest lepszy od Pablo. Pablo to bez watpienia nasz najgrozniejszy i najkreatywniejszy pilkarz juz od kilku spotkan. Chlopak biega i walczy o kazda pilke, kiwki ma naprawde rewelacyjne, dograc potrafi co do centymetra , a i strzela bramki i to takie jakich nie potrafi nawet Villa czy Silva. I gdzie tu porownywac go do Joaquina? Szczerze mowiac ja jak widze Ximo na boisku to mnie krew zalewa - kolesiowi raz na jakis czas cos wyjdzie.Bramek to on raczej nie strzela a jak juz strzeli to raz na ruski rok , podawac wogole nie potrafi - ani dosrodkowywac co jest najwieksza wada joaquina. Kiwki z kolei owszem mu wychodza ale co z tego skoro kazde podanie czy dosrodkowanie jest zepsute.Moim zdaniem Pablo jest bez watpienia pilkarzem miesiaca a umiejetnosciami przewyzsza Ximo o klase.
Toż to dokładny opis gry Pablo. Nie ma to nic wspólnego z Joaquinem - uprzedzam od razu, że nie porównuje ich w tym momencie.
Pablo jak gra, to bardzo ładnie potrafi kogoś ograć, ale często albo zgubi piłkę wpadając w kolejnego rywala, albo poda nie dokładnie (m. in. dlatego Zigic jest mało użyteczny).
Jedyną zaletą Pablo jest to, że oprócz tych beznadziejnych dośrodkowań i strat jest w stanie w meczu oddać ten jeden strzał czy podanie po którym padnie bramka.
A Pablo? - szarpie, drybluje, podejmuje ryzyko (stąd straty), dośrodkowuje i strzela cudne "budy" - czyli robi to, co powinien każdy klasowy skrzydłowy.
Przy okazji, fajnie by bylo przeczytać w newsie co chłopak ma do powiedzenia poza boiskiem + może kompilacja "the best of Pablo"?:)
Szkoda mi Ximo - już chyba zawsze będzie oceniany przez pryzmat wyłożonej za niego kasy - gra w kratkę, ale to dobry "kopacz".
Jesli ktos ma kanal Sportklub (Cyfra+) to jutro o 22:45 bedzie mogl sobie ogladnac Vcf z Alcoyano! :P Fajnie ze wykupili prawa do CdR, zawsze to lepiej ogladac w Tv, nawet opoznione, niz na kompie ^^
klik
Blok defensywny to również linia pomocy. Zwracam uwagę na Albeldę. Dzięki jego dobrej grze znowu wracają lepsze czasy. Pamiętam jak jeszcze nie tak dawno - Valencia bez Albeldy ciągle przegrywała. Był nie do zastąpienia. Jego przebudzenie ma dla drużyny duże znaczenie.
Nie będę wdawał się w dyskusję kto jest lepszy: Pablo czy Joaquin. Najważniejsze, że Pablo należy ostatnio do najlepszych na boisku i ciągnie kolegów do przodu, a jego bramka był fantastyczna. Joaquin jak wyzdrowieje też będzie miał szansę pokazać się. Nie ma to jak konkurencja.
Po co się kłucić czy Pablo czy Joaquin. Mamy dwóch klasowych srzydłowych i to powinno cieszyć. Ximo jeszcze o sobie przypomni, będzie miał czas na to. ;)
No i Vicente, Messi mógłby mu buty czyścić ..
Amunt Valencia !
PS. ładne te zdjęcie tygodnia. :D
Pozatym widze, ze gdzieniegdzie w Ofercie UPC znajduje sie program SportKlub ;P Macie link i po lewej jest mapka, kliknijcie w swoj region i tam bedziecie mieli napisane, na jakich platformach dostepny jest ten program ;P
klik
Właśnie nie sprawdzałem na 28 (środe) ale sprawdze jeszcze program tv przez twój link
« Wsteczskomentuj