Raúl Albiol: "Zawsze będę nosił w sercu Valencię"
28.06.2009; 19:57Raúl Albiol, najnowszy nabytek Realu Madryt, występem przeciwko drużynie RPA w meczu o trzecie miejsce zakończył pobyt na Pucharze Konfederacji i wkrótce wraca do kraju. W przyszłym tygodniu zamierza się pożegnać ze wszystkimi kibicami i kolegami z drużyny, ale jeszcze podczas zgrupowania reprezentacyjnego ciepło wypowiadał się przed kamerami o swym byłym klubie. Co ciekawe, wstrzymał się za to od rozmowy dotyczącej nowego zespołu.
Albiol stwierdził, że zgoda na transfer do Realu jest dobra dla wszystkich stron
. Dodał, że może teraz tylko dziękować wszystkim fanom Valencii za wsparcie, którego zawsze mu udzielali. Zawsze będę nosił w sercu Valencię
- zapewniał.
Pytany o przyszłość Davida Villi, ciągle znajdującego się na liście życzeń Florentino Péreza, Albiol zażartował, że zawsze lepiej grać jest z Villą, aniżeli przeciwko niemu
. Raul wyznał też, że przez te wszystkie lata w Valencii bardzo zaprzyjaźnił się z kolegami z drużyny i po przeprowadzce nadal chce podtrzymywać wzajemne kontakty.
Pomimo nalegań dziennikarzy, najnowszy nabytek Realu nie chciał wypowiadać się o swej nowej drużynie, nieodmiennie powtarzając, że przyjdzie czas na rozmowę o Królewskich
, gdy zostanie już oficjalnie zaprezentowany. Tak lojalne stanowisko Albiola wobec byłego klubu przykuło uwagę dziennikarzy walenckiej prasy, która zaczęła sugerować, iż Raúl bardzo rozczarował się na władzach Valencii, które przystały na propozycję Péreza, zasłaniając się wygasającym za 2 lata kontraktem reprezentacyjnego stopera. Padały takie określenia jak zdegustowany czy zrezygnowany, bowiem jeszcze przed kilkunastoma dniami, Albiol zapewniał prasę, że w Valencii chciałby pozostać do końca swej kariery. Niemniej, przytaczane wyżej słowa Raúl - o najlepszym możliwym rozwiązaniu - sugerują, że Albiol rozumie decyzję władz Valencii, które poświęciły swego wychowanka dla podreperowania klubowych finansów.
KOMENTARZE
weź poczytaj coś więcej na ten temat a nie pisz 'mondrych' komentarzy.
Tez na to liczę xD. A tak na serio to widać, że Albiol po prostu nie chce tam iść. Lepiej, bo może nigdy nie będzie grał tam z takim zaangażowaniem jak u nas, ale pan Llorente siłą go zmusił do odejścia, no cóż takie powalone numery tylko u nas. Powodzenia Raul w nowym klubie i wracaj do nas jak najszybciej.
PS. Jeśli kochasz Valencię to rzuć kontrakt Realu i zostań z nami kibicami hehe.
I bede sobie mowil :"wkoncu wychowanek VCF" :d
Ps. Odkad Odszedl Quique wszystko idzie coraz gorzej, dzis juz jestem pewien ze jego zwolnienie to wielki blad.
Warto również przypomnieć, że Real raz już Raúla kupować próbował i spotkał się wtedy ze zdecydowaną odmową ze strony piłkarza (20-letniego wówczas bodaj).
« Wsteczskomentuj