Już w najbliższy weekend dojdzie do decydującej o wszystkim dla Valencii i Atlético Madryt rozgrywki. Na Estadio Vicente Calderon te dwa zespoły zagrają o miejsce premiowane awansem do kwalifikacji Ligi Mistrzów. Wiceprezydent Nietoperzy Fernando Gómez doskonale zdaje sobie sprawę z wagi tego spotkania.

„To prawdopodobnie najważniejszy nasz mecz w tym sezonie” – stwierdził Gómez.

„Atlético ma łatwiejszy terminarz niż my i jeżeli oni znajdą się przed nami po niedzielnym spotkaniu, to dla nas odzyskanie czwartego miejsca stanie się bardzo skomplikowane” – powiedział z lekką obawą w głosie włodarz Los Ches

Gómez nie traci jednak nadziei na końcowy sukces: „Obie drużyny są w dobrej fazie w tym sezonie, chociaż liczymy tylko na siebie, by zakwalifikować się do Champions League. Będziemy walczyli do samego końca, by osiągnąć nasz cel”.

Na koniec wiceprezydent poruszył kwestię letnich transferów między Valencią a Atletico: „Nie będzie zbyt wielu wzajemnych transakcji. Prawie pewne jest tylko to, że Éver Banega wróci do Valencii, kiedy skończy się jego wypożyczenie do drużyny z Madrytu”.

Tweetnij