Miguel widzi swoją przyszłość w Premiership
05.06.2007; 08:50
To może być ostatni sezon Miguela Brito w Valencii. Portugalski obrońca po zakończeniu sezonu domagać się będzie lepszego kontraktu od działaczy Che, a jeśli go nie otrzyma, zamierza opuścić Estadio Mestalla. Premiership ma być jego nowym punktem docelowym: ”Moją przyszłość widzę w Anglii, ponieważ w Hiszpanii rywalizacja pomiędzy klubami jest bardzo duża i trudno tu o transfer do lepszej drużyny” – powiedział piłkarz jednej z krajowych gazet.
Miguel od blisko roku stara się wymusić na włodarzach Valencii rewizję swojego kontraktu. Portugalczyk sądzi, że zasługuje na większe pieniądze, niż te, które zarabia obecnie, a jeśli nie dostanie ich w Valencii, skorzysta z ofert innych klubów. Po prawego obrońcę Che ustawiła się już spora kolejka chętnych, wśród których najwięcej przedstawicieli mają kluby Premiership: ”Anglia może być moim nowym domem, ale razem z agentem nie przeanalizowaliśmy jeszcze wszystkich ofert, które otrzymaliśmy” – zakończył Miguel.
Miguel od blisko roku stara się wymusić na włodarzach Valencii rewizję swojego kontraktu. Portugalczyk sądzi, że zasługuje na większe pieniądze, niż te, które zarabia obecnie, a jeśli nie dostanie ich w Valencii, skorzysta z ofert innych klubów. Po prawego obrońcę Che ustawiła się już spora kolejka chętnych, wśród których najwięcej przedstawicieli mają kluby Premiership: ”Anglia może być moim nowym domem, ale razem z agentem nie przeanalizowaliśmy jeszcze wszystkich ofert, które otrzymaliśmy” – zakończył Miguel.
KOMENTARZE
W Valencii najwyższy kontrakt roczny oscyluje w granicach 2 mln euro a w największych klubach może dojść nawet do 5 - 7 mln i więcej, więc jezeli Portugalczykowi chodzi przede wszystkim o kasę to nie ma czego u nas szukać.
Martwi przyszłość tej pozycji w drużynie Nietoperzy - zotanie tylko C. Torres?
I mam nadzieję że Miguel za mniej niż 20 mln euro stąd nie ucieknie... AMUNT
Będzie z czego dołożyc dopewnego Holendra... ;-)
Faktem jest natomiast to, ze Miguel mocno obliżył loty i ten sezon jest w jego wykonaniu bardzo słabiutki.
A jeśli chodzi o newsa, to pewnie Miguel powiedział coś po portugalsku po meczu reprezentacji, pewnie że ma kontuzje i więcej w tym sezonie nie zagra w Valecnii, a Marca dorobiła resztę.
« Wsteczskomentuj