Niuanse zadecydują o awansie do półfinału LM
02.04.2007; 08:39To opinia Miguela Angela Angulo. Hiszpan zapewnił, że jego koledzy klubowi są zdeterminowani by wygrać rywalizację z Chelsea Londyn. Jego zdaniem stawianie Valencii na straconej pozycji to poważne wypaczenie.
Angulo powraca do Londynu z sentymentem. Po sezonie 2003/2004 był już o krok od podpisania kontraktu z Arsenalem, ale w ostatniej chwili zdecydował się na powrót do Walencji.
Prawoskrzydłowy podkreślił wagę ostatniego zwycięstwa nad Espanyolem Barcelona. - Wygrany mecz pozytywnie wpłynął na nasze morale. Pokonanie ligowych rywali przed arcytrudnym spotkaniem z Chelsea dodało nam pewności siebie.
Zdaniem Angulo o awansie do półfinału Ligi Mistrzów zadecydują detale. - Musimy być skoncentrowani do ostatniego gwizdka arbitra. W obecnym sezonie Chelsea wiele razy zdobywała bramki w końcowych minutach (np. ostatnio przyp. red.) przechylając szalę zwycięstwa na własną korzyść. The Blues nie są jednak tak mocni jak w poprzednich latach. Udowodniło to FC Porto, które było o krok od sprawienia sensacji na Stamford Bridge - podsumował Hiszpan.
KOMENTARZE
Jestem ciekaw która drużyna tak szybko by się pozbirała.
I znowu na obronie musiał grać Essien mineło pare minut i stracona bramka.
Ale zaraz potem Szevchenko strzelił i reszta meczu była pod dyktando Chelsea lecz nie udało się strzelic drugiego gola.
Na Stamford Bridge też nie grał
Terry ale mecz od początku był pod kontrolą CFC lecz jedna kontra fatalne zachowanie Ferreiry który grał za Johna i Gol.
Jose zmienił taktyke i Chelsea wygrało.
Pozatym Chelsea zawsze gra słabo pierwszą połowę lecz w drugiej gra fantastycznie.
Według mnie tak się dzieje ponieważ zawodnicy Chelsea są lepiej przygotowani kondycyjnie niż inni i dlatego gdy inni już nie mają sił CFC dopiero zaczyna grać na poważnie.
Teraz nie licząc Robbena jeżeli zagra Essien i Joe Cole praktycznie cały skład jest gotowy i jestem pewien że Chelsea zagra o niebo lepiej niż z Porto.
Ej ~payacito wiesz może czy na dekoderze Polsatu jest dostępny ten kanał albo w necie ?
nie ma to jak tunerek cyfrowy ^^ vMs!!! ;)
Tylko bez argumentów bo Romek daje kase gdyż każdy klub ma kase a np. Manchester także sponsoruje milioner ale o tym nikt nie wspomina.
Nie ma wogule co gadać bo nie ma dobrej druzyny bez pieniędzy.
Więc jak nienawidzisz Chelsea bo wszyscy nienawidzą ?
I nagle stali sie bogaczami myslacymi ze wszystko i wszystkich da sie kupic. Poza tym zauwaz ze inne kluby choc maja kase to maja jakies granice wiedzac ze kasa moze sie skonczyc. A Mourinho wiedzac ze moze wydawac ile chce i w co chce dostal zadanie zdobywania tytulow. Rzeczywiscie trudne zadanie ktore wymaga kunsztu trenerskiego...;/
Srodek tabeli mowisz? To ja radze na przyszlosc sprawdzic czy to co chcesz powiedziec jest zgodne z prawda bo walnales ladna gafe stary. Chelsea od 93 roku nie byla ponizej 6 miejsca w tabeli Premiership. Plasowala sie meidzy 4 a 6 miejscem zwykle. Z tym bankructwem to tez przesadzasz, nie bylo kasy, ale do bankructwa byla daleka droga. Tyle odemnie.
Co do tej kasy w Chelsea nie będe się powtarzł po cypisie gdyż ma absolutną racje.
Ty kibicujesz Valenci ale on zawsze była w światowej czołówce więc miało cię co przyciągnąć.
A ja co miałem 13 lat ledwie o Chelsea usłyszałem raz w życiu nie miałem neta to jak ja miałem im kibicować ??
Potem gdy przyszedł Abramovich znowu usłyszałem i jakiejś Chelsea więc się trochę zainteresowałem.
Oglądnołem mecz Chelsea vs Monaco co prawda Chelsea przegrało ale gra Lamparda bardzo mi się spodobała.
Zaczołem w Pro Evolution grać Chelsea wtedy byli już kupieni nowi piłkarze i Jose Mourinho i między innymi to PES mnie przyciągną.
Prawie dwa lata temu założyłem neta i od wtedy licze moje kibicowanie Chelsea gdyż wtedy zaczołem czytać o Chelsea myśleć o Chelsea i przeżywać to co się dzieje w klubie.
Teraz myślę że kibicuje nie gorzej niż ktoś kto kibicóje od 5 lat ale uwarzam że on zasługuje na większy szacunek gdyż zaczą kibicować przed czasami "Romka "
To tyle poprostu łatwo się mówi gdy twoja drużyna jest znana od dawna !
"kapa- od kiedy Manchestetrowi przybylo tylu kibicow? Czyzby od 99 roku? Kiedy sie namnozyli kibice Realu, kiedy Barcelonny, itd? Otoz normalne jest to, iz kibice przybywaja wraz z sukcesami. Najczesciej sa to mlodsi adepci pilki noznej, ktorzy dopiero zaczynaja swoja przygode z pilka i kibicowaniem, ale jest duza szansa na to, iz z nich wyrosna prawdziwi kibice. To jest jak najbardziej normalne zjawisko i nie ma sie czemu dziwic. Zapamietaj sobie jedno kazdy kiedys zaczyna, ale nie liczy sie od kiedy?, ale do kiedy? Oprocz takiej grupy kibicow, ktora na pewno nalezy do wiekszosci istnieje jeszcze cos takiego jak Stara Gwardia. Sa to wlasnie kibice, ktorzy kibicuja dluzej danemu klubowi i do nich nalezy wprowadzanie tych mlodych i dawanie im dobrego przykladu. Powiesz no dobra, ale co sklonilo starszych kibicow z Polski do kibicowania Chelsea? Nie wiem czy pamietasz lata 98-00, w tych latach Chelsea zdobyla PZP, Super Puchar Europy, FA CUP i byla moim zdaniem ekipa grajaca jeden z najlepszych jak nei najlepszy futbol w Europie w tych latach. Prowadzil ja sam Gulit a grali tacy zawodnicy jak: Zola,Flo,Babayaro,Petit,Desaily,Le Saux, Gronkjaer,Melchiot czy rewelacyjny bramkarz wtedy De Goey.Kariere w pierwszej druzynie rozpoczynal Terry. To byl jeden z lepszych teamow w Europie. Mialem okazje zawitac wtedy na SB i obejrzec te druzyne na zywo, lecz co zrobilo na mnei jeszcze wieksze wrazenie to kibice, takiego dopingu to ja na zadnym stadionie nie slsyzalem. A mialem okazje wczesniej byc na takich stadionach jak Camp Nou, Santiago Bernabeu czy Old Trafford. Tylko na stadionie Chelsea przezylem cos takiego, ze przez caly mecz mialem ciary na plecach, nei mogac usiedziec a czas mi przelecial tak szybko, ze nawet nie zdazylem sie obejrzec. Takiego przezycia sie nei zapomina. Reasujac powtorze jeszcze raz, tak na prawde gowno mnie obchodzi kto ile kibicuje, liczy sie tylko to czy kiedy przyjdzie czas na lekcje pokory bedziesz potrafil ja przelknac czy nie. Tyle ode mnie."
« Wsteczskomentuj