sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Brazylijski pomocnik Valencii, Edu Gaspar Daud przyznaje, że Sánchez Pizjuán, które będzie areną zmagań pomiędzy Valencią a Sevillą w najbliższej kolejce ligowej, przypomina mu najgorsze chwile w życiu, bowiem to tam odniósł poważną kontuzję. To był jeden z najtrudniejszych dni w mojej karierze, nie wiem czy najgorszy, ale na pewno jeden z dwóch albo trzech najcięższych. Okaże się, czy potrafimy zdziałać coś pozytywnego i zwycięstwem zmienić moje przykre wspomnienia z Estadio Sánchez Pizjuán.

Piłkarz zapewnia, że po domowych porażkach z Racingiem i Sportingiem, zespół powinien poprawić niektóre aspekty swojej gry, wzywa jednak do zachowania spokoju i niepopadania w zbytni pesymizm. W Walencji w zwyczaju jest przechodzenie z jednej skrajności w drugą. Wiemy, jakie popełniliśmy błędy i nasz trener nad tym pracuje. Nie zmienimy tego co już osiągnęliśmy.

Odnosząc się do swojej sytuacji w zespole, Edu mówi: Robię co mogę, nie powinienem narzekać. Wydaje mi się że gram dobrze, uczestniczę w niemal każdym spotkaniu. Czeka nas jeszcze wiele meczów, jest wielu zawodników w kadrze i zdaję sobie sprawę z tego, że wywalczenie sobie miejsca w pierwszej jedenastce nie będzie łatwe. Niemniej, na obecną chwilę jestem na dobrej drodze.

Pytany, czy system 4-3-3(który podobno w ostatnim czasie jest brany pod uwagę przez Unaia Emery’ego) zapewnia drużynie więcej bezpieczeństwa w defensywie, odpowiada: Wszystko zależy od zespołu, od tego jak wykonujemy nasze zadania, Mister wie co musimy poprawić, wszyscy jesteśmy zaangażowani w poprawę naszej gry.

Kategoria: Wywiady | Marca skomentuj Skomentuj (1)

KOMENTARZE

1. cavanagh20.11.2008; 22:59
cavanaghco do poprawy defensywy to uważam że potrzebny nam jest przedewszystkim swietny defensywny pomocnik, który bedzie rządził w srodku pola, ktos taki jak Senna czy Makelele.