Almeria - Valencia (składy)
14.09.2008; 21:11
Przed niespełna 15 minutami rozpoczął się ostatni mecz 2. kolejki Liga BBVA sezonu 2008/2009. Oto jedenastki, jakie wybiegły na murawę Estadio de los Juegos Mediterraneos:
Almeria: Diego Alves, Bruno, Chico, Pellerano, Mané, Juanito, Julio Álvarez, Juanma Ortiz, Corona, Piatti i Negredo.
Valencia: Renan, Miguel, Albiol, Alexis, Moretti, Albelda, Fernandes, Pablo Hernández, Joaquín, Mata i Villa.
Tradycyjnie spotykamy się na kanale IRC polskich fanów Valencii #Valencia_CF w sieci Quakenet.org, dostępnym także dzięki naszej bramce www <--> irc
Almeria: Diego Alves, Bruno, Chico, Pellerano, Mané, Juanito, Julio Álvarez, Juanma Ortiz, Corona, Piatti i Negredo.
Valencia: Renan, Miguel, Albiol, Alexis, Moretti, Albelda, Fernandes, Pablo Hernández, Joaquín, Mata i Villa.
Tradycyjnie spotykamy się na kanale IRC polskich fanów Valencii #Valencia_CF w sieci Quakenet.org, dostępnym także dzięki naszej bramce www <--> irc
KOMENTARZE
;/
co do renanna nie było tragedni- 1 bramka(piłka odbija sie od klatki piersiowej i pod nogi napastnika), 2 bramka swietny w tym meczu negredo który potrafi wejsc do srodka, uciec na kkrzydło(przydałby sie nam negredo bez cienia wątpliwosci)
Oglądałem cały mecz na Canal+ i nie wyglądało to zbyt ciekawie
Pablo totalny piach, Joaquin sie przebudził po słabym początku.
A gra na 1 napastnika to niezbyt dobry pomysł
Villa w pierwszej połowie nie istniał odcięty od wszystkich podań
Valencia zaczeła mi się podobać dopiero po wejściu Angulo I El Moro
Ogólnie z wyniku powinniśmy się cieszyć bo Almeria była w tym spotkaniu lepsza
Jakim cudem Helguera dostał żółtą skoro go nie ma w składzie?? Kto zszedł z boiska jako trzeci (lub drugi)? bo jest wpisane ze Manuel Fernandes dwa razy schodził...
Pozdrawiam :o)
Joaquin grał wczoraj Silvę i wyszło mu to nadspodziewanie dobrze. Rozgrywał, biegał, walczył, odbierał, był wszędzie. No i te podania - jedna asysta, ale gdyby Villa miał skuteczność sprzed dwóch lat, to byłyby ze 3 asysty. Joaquin w roli Silvy się wyjątkowo sprawdził, wielki plus dla Unaia. Ale co w takim razie robił krytykowany już tutaj Fernandes? Wszak to podobno światowej klasy rozgrywający, którego z jego powinności wyręczać musiał pokraczny prawo-skrzydłowy...
Pablo zaczął wreszcie grać ciut odważniej. Jeśli Joaquin nadal będzie grał Silvę, to i z Pablo może być pociecha w pierwszym składzie. Rozczarował mnie wczoraj Mata, ale chyba tłumaczy go całkowite odcięcie od podań w pierwszej połowie, w której chciało się biegać tylko Pablo i Ximo.
Mecz od samego początku szybki, z lekkim wskazaniem na Almerie, potem gra się wyrównała i większość 2 połowy przeważała Valencia,Denerwowac mogli panowie komentujący mecz, którzy po prostu,,gadali głupoty``. Raz o piłkarzach mówili w super latywach by zaraz mówić o nich jacy to oni dzisiał słabi. Co do meczu, bardzo ładnie w 2 połowie wyglądała współpraca Joaquina z Villą którzy bezsprzecznie byli najlepsi na boisku. Oceny:
Renan - 5.Mało pewny siebie, przy 1 bramce mimo niezbyt silnego strzału wypluł piłkę przed siebie którą do brami posłał bez większych problemów Piatti,potem troche lepiej.
Miguel - 5.Słaby występ, duzo strat, nieudanych rajdów.
Alexis - 8. Dobry występ defensora Valenci, znalazł sie w polu karnym i ładnie uderzając zdobył bramkę. Poza tym wiele pewnych interwencji.
Albiol - 7. Także b. dobry wystep, dużo przerwanych akcji, Pewny z tyłu.
Moretti - 6. Pierwsza połowa i początek drugiej to katastrofa, straty, błędy, w 2 już się zrehabilitował i grał dobrze.
Mata - 6. Starał sie od samego początku, następstwami dobrych akcji były słabe.
Albelda - 4. Od samego początku praktycznie niewidoczny, niecelne podania, same straty, błędy.
Manuel Fernandes - 6. Miał momenty w których naprawde dobrze zagrywał do partnerów, odbierał iłki a miał momenty w których nie wiedział chyba co robi na boisku.
Joaquin - 8. Razem z davidem Villą najlepszy na boisku, od samego początku sie starał, mimo paru strat, obudził się i zaczął grać naprawde super, asysta przy bramce Villi, ładne udane dryblingi, po jego indywidualnej akcji w której minał 4 przeciwników i wrzucił w pole karne Angulo trafił w poprzeczkę.
Pablo Hernandez - 5. Słaby występ, raz alvo dwa udało mu się minąc rywala i dośrodkować, miałem wrażenie że momentami nie wie co robić.
David Villa - 8.Razem z Joaquinem najlepszyna boisku, ładny gol, aktywny od pierwszych minut. udane dryblingi, znakomite podania.
Zmiennicy:
Morientes - 4. Za wyj. niecelnego strzału po wejściu na boisko nie pokazał nic, momentami mozna było zapomniec ze w ogóle gra.
Angulo - 6. Szarpnał pare razy po wejściu, angażował się w akcje ofensywne, często faulowany.
Edu - grał zbyt krotko żeby ocenić, ale pokazał się pare razy, ładnie uderzył, więc 6. to dobra ocena. Miejmy nadzieje ze nast mecze bd duzo lepsze.
- ściągnąć Canizaresa - zarówno Renan jak i Hildebrand to słabe punkty drużyny,
- brak Silvy jest b.odczuwalny - jeśli Joaquin gra na jego pozycji to nie ma wartościowego zmiennika na prawym skrzydle,
- jeśli Moretti gra tak słabo to w jak katastrofalnej formie musi być del Horno,
- Miguel powteirdza że obrońca z niego żaden - trzeba zmiennika na jego pozycji,
- czas Moro się kończy,
- może Albelda nie ma już motywacji?
- Fernandesowi trzeba dać rozum Edu.
Emerego i piłkarzy czeka jeszcze wiele pracy. Jest sporo słabych punktów. Na razie stawia na Pablo, Fernandesa i Morettiego, ale to może szybko się zmienić.
Oby Baraja i Vicente szybko wyzdrowieli.
Przydalby nam sie taki napastnik
Wczorej gol i asysta...
Co do wczorajszego meczu to moim zdaniem zasluzony remis i tyle
Ximo-obok villi najlepszy na boisku?chyab smiech. do 60 minuty wystawilbym mu ocene 1 w skali od 1 do 10 Gral momentami katastrofalnie. Villa tez gral na srednim poziomie i za wiele nie pokazal bo obroncy niezle go pilnowali. Ximo w ostatnich 25 minutach zagral juz lepiej i asystą zrehabilitowal sie za slaby mecz. Fernandez gral dobrze. Widac ze duzo sie nauczyl w evertonie. Jest kapitalnie mocny fizycznie i trudno zabrac mu pilke.Duzy plus dla niego za ten mecz.Renan popelnil blad przy pierwszym golu ale blad do zaakceptowania. Uderzenie bylo silne i pilka zmienila rotacje w ostatniej chwili wiec trudno bylo to zlapac. W 1 polowie bez sensu ustawienie z jednym villa w ataku. Grali na dluga pilke liczac na blad obroncow ktorego nie bylo. Koszmarnie to wygladalo. Albiol jeden z najlepszych na boisku. Jescze sezon dwa i bedzie najlepszym srodkowym obronca w hiszpanii. Alexis dobry mecz i oczywiscie ta bramka...
Wynik moim zdaniem jak najbardziej sprawiedliwy.
Po meczach z Realem zrobiło się modnie krytykować Hildebranda, to prawie wszyscy najeżdżali na niego że to pseudozawodnik.
Renan miał czyste konto po 1. meczu, to prawie wszyscy pisali, że to będzie nasz nr 1, że broni znakomicie...normalnie zrobili z niego jakiegoś boga.
Teraz strata 2 goli i już Renan słaby, Hildebrand niech wraca bronić...
Jedna prośba do wszystkich. Zanim będzie pisać, że ktoś jest wielki albo kiepski, dajcie sobie czas na obejrzenie, przyjrzenie się o dopiero wtedy wyciąganie wniosków.
---
A co do składu meczowego i taktyki, to dziwi mnie fakt, że po raz kolejny Emery boi się postawić w ataku na 2 napastników (Villa - Morientes), a zamiast tego szykuje jakieś kulawe ustawienie, które nie tylko nie pomaga nam grać, to ewidentnie utrudnia.
Joaquin?
AMUNT VALENCIA !!!
Pablo nie gral nic, Moro jak wszedl to gral Cofnietego! napastnika, albo biegal po skrzydle. Emery za bardzo przekombinowal, mam nadzieje ze ten mecz go czegos nauczy.
Pablo i Mata w porównaniu do tego co zagrali z Mallorką to kompletnie spuścili z tonu.
Joaquin w pierwszej połowie motał się jak młody. druga bardzo ok!
Albelda cienizna bardzo średnio w destrukcji i zero kreowania gry.
Fernandes niby technika ok, mocny na nogach, dobry w odbiorze.ale co z rozgrywaniem!?słabiutko, lepsze wrażenie zostawił Edu.
alexis i Albiol dobrze zagrali jako para stoperów.
a ogólnie to gra miała inaczej wyglądać niż to sobie treneiro zaplanował. bo strasznie szalał i pieklił się przy bocznej linii praktycznie cały mecz.
wynik sprawiedliwy
Nie wiem dlaczego we wczorajszym meczu Valencia nie zagrała dwoma napastnikami. Granie długich piłek na Villę to jest totalny bezsens. Jemu potrzeba więcej prostopadłych, niskich podań. Dlaczego oni nie przyśpieszyli gry i nie zagrali bardziej ofensywnie tylko tak jakby bardziej asekuracyjnie? Liczyłem na 3 pkt.
Wnioski - rzeczywiscie jest rozbieznosc pomiedzy tym co prezentujemy u siebie a co na wyjezdzie.Na wyjazdach gramy strachliwie, bez pomyslu, piekielnie wolno.I rzeczywiscie w pierszej polowie VCF grala zenade - przy nacisku rywala nasi bybijali na slepo pilke do samotnego Villi - daremne to bylo bo nawet beniaminek tak by sie nie dal przestraszyc.Ale nie bede tu krytykowal VCF - wrecz przeciwnie , trzeba wyciagnac pozytywy.Po pierwsze byl to bardzo ciezki mecz z bardzo silna u siebie Almeria ktora nie raz jeszcze urwie punkty faworytom.Po drugie widac poprawe gry w defensywie, po trzecie nasi potrafili zareagowac i doprowadzic do remisu oraz poprawic gre w 2 polowie.Unai ma sporo pracy ale tak jak mowilem wierze w niego.
Co do poszczegolnych formacji:
Renan - popelnil blad przy pierwszym golu,przy drugim nie mial szans bo swietnie strzelil Negredo.Nie mozemy go krytykowac po jednym bledzie.Trzeba wspierac chlopaka.
Miguel - slabiutko , staral sie cos niby w ofensywie ale za duzo strat.
Moretti - przecietny wystep , nie upilnowal Bruno
Alexis - lepiej w defensywie , pierwszy dobry mecz w jego wykonaniu
Albiol - jak dla mnie pilkarz meczu , czyscil i walczyl,lider defensywy
Albelda - slabiutko,nieiwidoczny, za malo aktywny
Fernandes - przecietny mecz , nie zgodze sie ze zagral slabo, ale dobrze tez nie, widac ze musi sie jeszcze sporo nauczyc.
Pablo - kolejny slaby ,mecz
Mata - jeden z najslabszych jego wystepow
Joaquin - w 1 polowie slabiutko,za duzo dryblingow, za duzo strat pilki , widac ze to nie Silva, w 2 polowie juz duzo lepiej
Villa - obok Albiola bohater,geniusz ktory dostanie jedna dobra pilke i wie co z nia zrobic.Potwierdzil ze jest najlepszy na swiecie na swojej pozycji.
Zmiennicy - Moro omal nie strzelil gola, ale nie zagral jakos rewelacyjnie,Angulo dal dobra zmiane , Edu lepiej od Fernandesa.
Z osasuna proponuje dac szanse Marchenie, Edu za Fernandesa , Ximo koniecznie na prawo, na lewej oczywiscie Vicek a obok Villi Mata.Aha , Renan w bramce.
Środek pola to ciągle problem. Fernandes powinien terminować w roli zmiennika. Albelda to już nie to. Trzeba rozglądać się za alternatywą. Maduro? Może przesunąć Marcheną do pomocy?
Pablo nadal cienizna. Jeśli dodamy do tego problem z Vicente, który jest permanentnie kontuzjowany nie dziwi fakt, że z Almerią były takie kłopoty.
Piłka to jest b.prosta i logiczna gra. Jeśli jakieś ogniwo nawala, cały zespół tonie. W drużynie ciągle mamy zbyt dużo dziur.
AMUNT VALENCIA !!!
Na razie na stół operacyjny. Przypominam, że dzisiaj ma być (może właśnie jest) sponiewierany medycznie przez dr Cugata.
« Wsteczskomentuj