O godzinie 17.00 w loży vipów na Estadio Mestalla zaprezentowany został brazylijski portero, Renan Brito. Wraz z oficjalną demonstracją stał się czwartym zagranicznym bramkarzem w historii Valencii CF.

Umowa Brazylijczyka z zespołem „Nietoperzy” obowiązywała będzie najbliższe cztery sezony. Mimo tego że Renan nie zagrał dotąd ani minuty w barwach Los Ches, wpisał się dnia dzisiejszego do historii jako czwarty obcokrajowiec w bramce po Gustavo Campagnuolo (Argentyńczyk przybył w 1997 r.), Ludovicu Butelle (Francuz, 2004) oraz aktualnym numerze jeden, Timo Hildebrandzie (Niemiec, 2007).

Oto co powiedzieli w czasie konferencji Vicente Soriano, Fernando Gómez Colomer oraz sam piłkarz:

Vicente Soriano: „Z dumą przedstawiamy brązowego medalistę tegorocznych Igrzysk Olimpijskich, bramkarza, który dopiero dziś po turnieju w Pekinie miał okazję zostać przedstawiony wszystkim nam. Nie zawsze bowiem możliwe jest zaprezentowanie zawodnika takiego kalibru w szybkim tempie, dlatego że przeważnie reprezentuje on dodatkowo barwy narodowe swego kraju. To był pierwszy kandydat według Fernando Gómeza i myślę, że słusznie padł na niego wybór. Jedyne o co mogę poprosić Renana to tylko to, aby godnie reprezentował naszą drużynę i dołożył cząstkę siebie w budującą się ekipę. Wszyscy będziemy się starać osiągnąć sukces w tym sezonie. Jesteśmy pewni, że Renan to właściwa osoba, więc życzę mu najlepszych wyników na świecie, razem z Valencią CF”.

Fernando Gómez Colomer: „Pragnę powitać ponadto pana Martinsa, wiceprezesa Internacional de Porto Alegre, dzięki któremu negocjajce przebiegły wzorowo i zamknęły się w kilku godzinach pracy. Pozyskaliśmy golkipera, jakiego potrzebowaliśmy. Młodego, spokojnego, pewnego siebie, którego celem jest praca i dążenie do marzeń, trofeów. Łączy zatem wszystkie aspekty, które mi osobiście w ocenie bramkarzy bardzo imponują. Renanem nie tylko ja się zachwyciłem, ale też cały sztab szkoleniowy. Jest bramkarzem, który zapewni bezpieczeństwo, jeżeli chodzi o obstawę bramki”.

Renan Brito Soares:„Jestem bardzo zadowolony z tego, że trafiłem do Valencii i będę grał jednym z najlepszych klubów na świecie. Decyzja o podpisaniu kontraktu była ważnym krokiem podjętym w mojej karierze. Cieszę się ze wszystkiego, co mnie dzisiaj spotkało, także z kolegów, do których czuję głęboki szacunek. Mam wielki apetyt na zdobycie jakiegoś tytułu w tej drużynie. Amunt Valencia!”

Fotografie:
1, 2, 3, 4, 5

Tweetnij