Emery chce wypożyczyć Banegę i sprzedać Maduro
21.08.2008; 11:33
Szkoleniowiec Valencii - Unai Emery po pomyślnym zakończeniu rozmów w sprawie nowych kontraktów dla dwóch filarów drużyny - Davidów Silvy i Villi, przystępuje do dalszej części swojego projektu, w myśl którego kadra Valencii ma liczyć raptem 23 zawodników. Ex-szkoleniowiec Almerii wziął się teraz za porządki na pozycji środkowego pomocnika i zapowiedział, że chce mieć czterech zawodników gotowych do gry w środku pola.
Wybór został już właściwie dokonany przez szkoleniowca Los Ches - w klubie mają pozostać Albelda, Baraja, Edu oraz Fernandes. Pozostali zawodnicy, tacy jak Ever Banega, czy Maduro będą więc musieli poszukać sobie nowych pracodawców.
Emery chce, by młody Argentyńczyk kolejny sezon spędził na wypożyczeniu w innym klubie, ponieważ nie widzi dla niego możliwości regularnej gry w barwach Ches. Niemniej coach Nietoperzy nie zamyka przed utalentowanym olimpijczykiem furtki do gry w pierwszym składzie i uważa, iż Ever może za rok być wiodącą postacią zespołu.
Zgoła inaczej przedstawia się sytuacja sprowadzonego przez Ronalda Koemana - szkoleniowca, który doprowadził Ches do zdobycia Pucharu Króla - Holendra Maduro, dla którego Emery również nie widzi miejsca w pierwszej drużynie i którego chce się definitywnie pozbyć. Jak na razie nie wpłynęła jednak żadna oferta dotycząca zakupu reprezentanta Oranje.
Wybór został już właściwie dokonany przez szkoleniowca Los Ches - w klubie mają pozostać Albelda, Baraja, Edu oraz Fernandes. Pozostali zawodnicy, tacy jak Ever Banega, czy Maduro będą więc musieli poszukać sobie nowych pracodawców.
Emery chce, by młody Argentyńczyk kolejny sezon spędził na wypożyczeniu w innym klubie, ponieważ nie widzi dla niego możliwości regularnej gry w barwach Ches. Niemniej coach Nietoperzy nie zamyka przed utalentowanym olimpijczykiem furtki do gry w pierwszym składzie i uważa, iż Ever może za rok być wiodącą postacią zespołu.
Zgoła inaczej przedstawia się sytuacja sprowadzonego przez Ronalda Koemana - szkoleniowca, który doprowadził Ches do zdobycia Pucharu Króla - Holendra Maduro, dla którego Emery również nie widzi miejsca w pierwszej drużynie i którego chce się definitywnie pozbyć. Jak na razie nie wpłynęła jednak żadna oferta dotycząca zakupu reprezentanta Oranje.
KOMENTARZE
dlatgo nalezy oby wypozyczyc do klubow gdzie beda mogli grac, a w nastepnym sezonie podjac decyzje ktorzy dwaj pilkarze z trojki: banega, maduro, sunny maja wrocic do klubu
a dwoch z trojki albelda, baraja, edu - po sezonie do odstrzalu
PS. Joaquin od dwóch lat nic nie pokazał, a jego jednak wszyscy bronią ;)
A co do Maduro to mógłby zostać, nawet jeśli miałby przez cały sezon podawać bidony. Warto byłoby spróbować go w obronie, bo może z niego byłby lepszy rezerwowy obrońca niż z Helguery.
Jeśli chodzi o środek pomocy to jest to trochę niepokojące. I nie chodzi o dyspozycję zawodników - wierzę że Emery się nie myli i podoba mi się to. Problem będzie jak pojawi się kontuzja Edu czy Barajy. Jak któryś z nich wypadnie na chwilę ze składu, a to może się zdarzyć, to nie ma możliwości rotacji i oszczędzania piłkarzy przed ważnymi meczami.
Co do Maduro to za za3maniem go przekonuje mnie jeden argument, a mianowicie fakt, że Hedwiges może grać równie dobrze w obronie, gdzie już niedługo miejsce zwolni Helguera. W tym przypadku można by też zastosować opcję wypożyczenia i może po roku byłby sporym wzmocnieniem.
po prostu zaniemówiłem, jak to przeczytałem.
Wie co robi, pozbywa sie tych ktorych i ja niechetnie widziałem :P
Amunt
dobrze wiemy że Silva najlepiej czuje się sprzodu a nie jako środkowy pomocnik z zadaniami defensywnymi.
A jak Marchena zagra w pomocy to kto będzie rządził na tyłach? Alexis? Helguera? to tak jakby grać w 10.
Sorry, zapomniałem o Angulo. Ten to nawet może zagrać jako DM czy bramkarz a i tak nie zawiedzie :D
Jednak warto zostawić Maduro jako rezerwowego "zapchaj dziurę" - DM lub obrońca.
wogole srodek pola w Valencii uwazam za najslabsza formacje, Baraja juz jest wypalony, Albelda z Realem nieco lepiej gral niz Ruben ale tez bez rewelacji, ciekaw jestem jeszcze Edu, lecz i on nie jest juz najmlodszy
Co do Maduro to mimo iz jest mlody i ponoc utalentowany w zeszlym sezonie gral fatalnie.W tym roku widzialem go w meczach na olimpadzie i bardzo slabo wypadl.Uwazam ze trzeba go szybko sprzedac bo nie widze go w Valencii.
Co do Fernandesa to od dawna twierdze ze jest to duzy talent.Wczoraj widzialem go w meczu Portugalii i byl bardzo aktywny i podobnie jak Miguel zagral dobry mecz.Jedynym problemem Manuela jest to ze za malo szuka pozycji i czasami naraza sie na straty zbyt dlugo trzymajac pilke ale Emery to wyeliminuje.
Aha, bardzo martwi mnie brak newsow o transferze Milito bo czekam juz od tygodnia i cisza.Musimy go zakontraktowac bo jest swietna okazja a poza tym pozbyc sie Maduro , Zigica.
P.S. marcin90, jesteś z Chorzowa? Pytam z racji avataru:)
Tyle!
Maduro bym dał szansę... na wypożyczeniu. Niech udowodni, że się do czegoś nadaje, niech zagra rok w Hiszpanii i niech wraca, za rok czy dwa, by Albeldę zastępować. Ale zostawiać go w tym sezonie w Valencii bym nie chciał - nie widziałem w życiu jeszcze żadnego jego dobrego meczu, wolę Albeldę czy Marchenę w środku pomocy do pary z Edu czy Barają.
@Kanius - nie dobijaj Ty mnie. Kim, jak nie piwotami są Albelda, czy Baraja?
Wystawienie tej dwojki zawodnikow w srodku pomocy zawsze bedzie wiazac sie z tym ze srodek pola nie bedzie az tak kreatywny i bedzie glownie skupial sie na rozbijaniu ofensywnych akcji rywali.
« Wsteczskomentuj