sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Valencia zainteresowana Michelem

Ediss, 29.06.2008; 12:09
Po raz kolejny przedstawiciele największych klubów w Hiszpanii, w tym wysłannicy Valencii obserwują zawodnika Sportingu Gijon, Michela. Grający w linii pomocy piłkarz, co prawda niedawno odnowił kontrakt ze swoim obecnym pracodawcą, przedłużając go do 2011 roku i wpisaną ma w nim sumę odstępnego opiewającą na 12 mln euro, jednak władze Sportingu zdają sobie sprawę, że jeśli sam zawodnik będzie chciał zmienić barwy klubowe nie warto mu uniemożliwiać rozwoju.

Zwłaszcza, że Valencia jak i inne kluby interesujące się Michelem posiadają w swoich kadrach zawodników mogących wzmocnić Sporting przed rozgrywkami w Primera Division.W perspektywie transferu Michela do Valencii mówi się o transakcji wiązanej, w której miałby wiziąć udział Gavilan lub Sisi + odpowiednia suma gotówki.

Zainteresowanie pomocnikiem z Gijon ze strony Ches nie jest jednorazowe. Już ponad rok temu agent piłkarza był w kontakcie z ludźmi odpowiedzialnym za transfery w Valencii a kilka miesięcy temu stosunki pomiędzy stronami znów się zacieśniły. O potencjalnym transferze Michela może świadczyć również fakt, że prawie od dwóch sezonów jest on najczęściej obserwowanym piłkarzem przez skautów Valencii.

Możliwe, że Manuel Vega-Arango i prezydent Valencii Agustin Morera, którzy mają się spotkać dziś w Wiedniu, aby delektować się grą Hiszpanów w finale Euro 2008 poruszą kwestię przeprowadzki Michela na Mestalla. Jest to całkiem możliwe, gdyż agent piłkarza zdążył już odrzucić ciekawą ofertę z Mallorki.

Kategoria: Transfery | As skomentuj Skomentuj (33)

KOMENTARZE

1. Kanius29.06.2008; 12:16
KaniusMuszę przyznać, że o zawodniku słyszałem, ale nie widziałem Go w akcji, na jakiej pozycji on gra i czy jest warty uwagi?
2. Kanius29.06.2008; 12:17
KaniusChodzi mi czy to jest środkowy pomocnik czy defensywny czy jaki tam xD
3. jaro920@vp.pl29.06.2008; 12:55
Tylko nie to.Chcąc piłkarza z tak słabego klubu,zle robimy.Niech władze jeszcze przemysla sytuacje.Wogóle po raz pierwszy słysze o tym zawodniku...
4. wk29.06.2008; 12:59
wkZe słabego klubu? No może, ale Saragossa Ville kupiła właśnie z Gijon. Może warto go kupić. Ja go w akcji nie widziałem.
5. jaro920@vp.pl29.06.2008; 13:03
Jak chcecie go w akcji zobaczyc polecam wwww.youtube.pl
6. wk29.06.2008; 13:06
wkNa youtube.com są (chyba) tylko kompilacje. Na kompilacjach każdy jest najlepszy.
7. jaro920@vp.pl29.06.2008; 13:08
Ale warto wogole cos o nim wiedziec,przynajmiej ciut.
8. wk29.06.2008; 13:12
wkJest tam jedna, ładna bramka Michela. Przeciwko Tenerifie chyba.
9. Villa192629.06.2008; 13:12
Nie wolał bym zostawic np Fernandesa...w tym samym wieku ale Michel slabszy
10. Fuh29.06.2008; 14:07
FuhVilla1926, powiedz mi ile widziales razy w akcji michela, nie liczac kompilacji? 0? To skad wiesz ze jest slabszy?
11. Villa192629.06.2008; 14:22
jaki klub taki pilkarz
12. gzy$!u29.06.2008; 14:40
jesli jest naprawde dobry to niech go biora tylko nie za 12 mln ojro ;/ Villa to znaczy ze jakby Valencia spadla to Silva jest do bani bo jaki klub taki zawodnik ? to Michel nie moze sie wybijac w slabszym klubie ? ;]
13. Ediss29.06.2008; 14:45
EdissCzasami jak czytam wypowiedzi typu "jaki klub taki piłkarz" lub "jest słaby bo o nim nigdy nie słyszałem" albo jeszcze "jak chcecie wiedzieć jak gra to polecam youtube" to mnie skręca. Właśnie dlatego, że o piłkarzu nigdy nie słyszeliście od razu go skreślacie. A jak zareagowaliście jak po raz pierwszy w życiu ktoś wspomniał wam o Pele, Leonidasie (kto to jest Leonidas zapewne zapytacie) czy Maradonie? Też stwierdziliście że są to słabi piłkarze? Maradona? Napoli? Jaki klub taki piłkarz! I tak dzieci po 11-13 lat budują swoje rozeznanie o piłce.

Valencia to nie jest Barcelona czy Real (chociaż w ostatnich latach pewni 'źli' ludzie chciali to zmienić i jaki jest tego wynik dobrze wiemy), tu się nie kupuje piłkarzy za 90 mln euro. Jak chcecie oglądać C. Ronaldo, Ronaldinho czy Kake to nie tędy droga.

Kim był Kily Gonzalez? Mendieta? Carew? Gerard? Farinos? Rufete? Wtedy kiedy byli sprowadzani do Valencii? Oczywiście że byli nikim bo przychodzili ze słabej Saragossy, Malagi, czy Rosenborga ale że potem każdy w mniejszym lub większym stopniu starał się grać dla dobra tego klubu nie ma znaczenia.
14. Kanius29.06.2008; 14:49
KaniusVilla a ty myślisz, że gwiazdy typu choćby Villa odrazu grają w dobrych klubach światowej klasy? Nie wydaje mi się, a wychowankiem Sportingu jest... Villa i świadczy to o tym, że ten klub ma dobrą szkółkę i zdolnych piłkarzy, więc powinniśmy się zastanowić nad jego kupnem, zwłaszcza, że potrzebujemy na tej pozycji zawodnika, a nie musimy płacić 12 mln €, a możemy wymienić Gavilana lub Sisinio
15. Kanius29.06.2008; 14:51
KaniusTo tak jakbyś powiedział, że młodzian nie potrafi grać w piłkę nożną, bo jest biedny...
16. mz29.06.2008; 14:58
mzEdiss: bez przesady. Michel to jak na razie zawodnik z drugiej ligi, który nawet nie wiadomo jak sobie poradzi w pierwszej. Skoro taki Montoro został odesłany na wypożyczenie do drugiej ligi, Banega najprawdopodobniej do Betisu, z Vianą chcą rozwiązać kontrakt, a Fernandes być może po raz 3 zostanie wypożyczony do Evertonu to idiotyzmem jest ściągnięcie tego grajka.

Kolejna rzecz - za rozgrywającego beniaminka oferować pieniądze plus Sisiego/Gavilana. Zrozumiałbym zaoferowanie Estoyanoffa, Regueiro czy Curro Torresa, z których i tak już nic nie będzie, ale bez jaj, nie dwóch świetnie zapowiadających się skrzydłowych. Zresztą nie ma o czym mówić. Sisi jakby miał trafić do tego beniaminka, to wolałby grać dalej w Valladolid, a Gavilan w Getafe.
17. Ediss29.06.2008; 15:09
EdissMZ<<< ale mi tutaj wcale nie chodzi o tego Michela, jego transfer schodzi na trzeci albo i czwarty plan. Skomentowałem to w takim tonie tylko z tej przyczyny bo boli mnie jak "najmłodsi kibice" postrzegają kupowanie piłkarzy i traktują zawodników. Chyba to rozumiesz.
Prosty przykład:
-ten nie bo gra w drugiej lidze
-ten nie bo go nie ma na youtube
-ten bo o nim nie słyszałem
-tego plakatu nie dali w bravo sporcie
Chodzi mi o podchodzenie do piłki jedynie przez pryzmat komercji i popularności. Młody człowiek (nie mówię że ja jestem stary i niewiadomo ile mam lat) podchodzi do sprawy transferu nowych piłkarzy w sposób szablonowy bo upatruje wzmocnień w gwiazdach a nie tędy droga.
18. Kanius29.06.2008; 15:45
KaniusSwoją drogą mz ma rację, bardzo mi jest szkoda, że Sisi i Gavilan nie będą w planach Emerego, wolałbym sie pożegnać z Angulo, a nie z Sisim, Gavilan też gra dobrze, a Banega za ile idzie do Betisu?
19. sebol29.06.2008; 16:39
sebolSkoro jakiś piłkarz wyróżnia się na tle pozostałych, zwracając uwagę takiego teamu jak Valencia niewykluczone, że sobie w 1l poradzi.

Po za tym jeżeli grajek jest naprawde dobry a pech sprawił, że grywa w drugoligowej drużynie, musi w końcu przyjść moment, w którym któraś z lepszych ekip się po niego zgłosi, niezależnie w której gra lidze.



20. woker18229.06.2008; 19:08
woker182Głupotą daje stąd na kilometr... Od kiedy to tylko zawodnicy z dobrych klubów są dobrzy? Pewnie, że lepiej byłoby mieć w składzie Xaviego niż Michela, ale on może się okazać dobrym piłkarzem pasującym do naszej drużyny. Jak większość nie widziałem gościa w akcji, ale nam potrzebny jest środkowy pomocnik. Co to jest w ogóle Fernandes, Banega? Oni są defensywnymi pomocnikami, zacznijcie to rozróżniać (Fernandes coś tam na środku dłubie ale bez efektów)... Po co nam tylu defensywnych, trzeba kogoś od rozgrywania, bo przypuszczam, że Silva będzie miał zadania podobne do tych, które miał do tej pory - nie jak w reprezentacji. Michel jest w miarę słusznego wzrostu - jak na Valencię - potrafi uderzyć z główki (co można zauważyć na YouTubie), uderza dokładnie z dystansu, w zakresie techniki wygląda na dobrze wyszkolonego, a przede wszystkim pewnego - czego brakuje Sunnemu, Banedze, Fernandesowi i Maduro - czyli ulubieńcom użytkowników vcf.pl ostatnich tygodni. Zauważmy także, że Michel nie jest taki stary, ma zaledwie 23 lata i co jest największym plusem - jest Hiszpanem. To właśnie oni od lat stanowią trzon Valencii, a wystarczy popatrzeć na obecny skład, wiele było niewypałów z zagranicy, ale na zawodników krajowych nie można narzekać, czego więc więcej chcieć? Uważam, że jak najbardziej byłby to słuszny transfer, jeśli tylko Emery widzi go w swoim zespole.
21. wk29.06.2008; 19:27
wk@Kanius
Villa niejest wychowankiem Sportingu Gijon.
22. Mistic29.06.2008; 19:33
Mistic@Kanius
Villa jest wychowankiem UP Langreo .
23. wk29.06.2008; 19:34
wk@up
Właśnie to chciałem napisać ;)
24. Kanius29.06.2008; 20:05
KaniusWK ja nie mówię o klubie juniorskich, pierwszym zawodowym klubem był Sporting Gijon więc dlatego tak pisze :)
25. Kanius29.06.2008; 20:19
KaniusA może i tak, no ale nie zaprzeczycie, że wielkie postępy zrobił w Sportingu :)?
26. mz29.06.2008; 21:24
mzDefensywnym pomocnikiem to jest Maduro, Albelda czy Sunny. Fernandes i Banega to normalni środkowymi pomocnicy, którzy potrafią i rozegrać piłkę, i się cofnąć. Idealni następcy Barajy i Edu.

Woker, piszesz o głupocie, a sam oceniasz Michela po filmikach na Youtubie. Fernandes też jest "słusznego wzrostu", dokładnie uderza z dystansu, w zakresie techniki wygląda nie dobrze, a świetnie, a i pewny jest, tylko trzeba mu zaufać, tak jak to zrobiono w Evertonie. Zaczął fatalnie, a skończył całkiem dobrze - godnie zastępował kontuzjowanego Artetę. Też jest młody, a to że nie jest Hiszanem to żaden problem.
27. wk29.06.2008; 23:47
wkChciałeś napisać, "pierwszym profesjonalnym klubem" :)
28. woker18229.06.2008; 23:53
woker182Napisałem tylko, że po tym można wywnioskować, że jest to całkiem dobrze zapowiadający się zawodnik, nawet użyłem słowa "wygląda", a nie "jest";). Jeśli chodzi o głupotę nie czepiałem się Twojej wypowiedzi, tylko wypowiedzi typu "gra w cieńkim klubie to musi być cieniasem". Sam chyba wiesz, że to głupota bo wiele świetnych piłkarzy wychowało się w słabych klubach. Co do Banegi absolutnie się nie zgodzę, nie jest to piłkarz, który mógłby rozgrywać piłkę, widziałem parę jego meczów w Valencii i nie tylko, był ustawiany jako defensywny pomocnik, to chyba znaczy, że nim jest. Porównując grę Fernandesa w Evertonie, a Valencii trochę nie trafiłeś, sądzisz, że Fernandes sprawdzi się tu tak samo jak w Anglii? Fernandesowi bardziej widocznie pasuje brytyjski styl futbolu, który jak wiemy znacznie różni się od hiszpańskiego. Możemy tak gdybać, czy nadałby się czy jednak nie, ale raczej każdy zgodzi się z tym, że 18mln to była ostra przesada za tego zawodnika, bo pewnie taniej mielibyśmy lepszego Meirelesa.

Jeszcze co do kwestii narodowości, dlaczego tak wielu zagranicznych piłkarzy nie sprawdza się w lidze hiszpańskiej? To jednak coś musi znaczyć, Hiszpanie mają po prostu swój styl, do którego nie każdy jest się w stanie przyzwyczaić - ale tak jest w każdej lidze. Oczywiście wyjątki są, ale zazwyczaj są to piłkarze wybitni.
29. wk30.06.2008; 00:00
wkNie koniecznie musi być defensywnym pomocnikiem. Np. Podolski w kadrze gra na skrzydle, a jest przecież napastnikiem.
30. mz30.06.2008; 10:11
mzFernandes jest tak dobrze wyszkolony technicznie, że bez problemu poradziłby sobie w La Liga. Powołując się na jego grę w Evertonie w minionym sezonie miałem na myśli to, że gdy da mu się szansę, to on ją potrafi wykorzystać, tylko potrzebuje trochę czasu. Zważywszy, że do VCF trafił pod koniec okienka transferowego. No ale tutaj wina Koemana, że go skreślił.
31. Kanius30.06.2008; 11:00
KaniusJa się zgodzę z mz o wypowiedzi oferty. Utalentowany Sisi i Gavilan? Ja tego nie rozumiem, póki co jedyna decyzja z którą sie nie zgadzam(Emerego). Jeśli mamy ich sprzedawać to nie taniej niż za 5 mln € z opcją pierwokupu, a nie za darmo im oddawać praktycznie...
32. Kanius30.06.2008; 12:29
KaniusTak z innej beczki, znowu wraca sprawa Palopa w ciągu 48 godzin mają rozwiązać sprawę, Sanchez nie zgadza się na wymianę Alexisa, jeśli ten transfer nie dojdzie do skutku na celu będą bramkarze: Diego Alves, Moya(jego nie wyciągnie się za mniej niż 8 mln €), Asjeno i Kamenii, źródło as.com
33. woker18230.06.2008; 22:15
woker182Co do Fernandesa - skoro rzeczywiście jest taki dobry, chciałbym go zobaczyć w składzie, bo w sumie do tej pory nie dostał szansy. Nie do końca chce mi się wierzyć w jego umiejętności, ale nie jeden trener się już pomylił, więc nie mi tu prognozować...

Co do bramkarzy, to z wymienionej czwórki albo Palop, albo Kameni, ze wskazaniem na tego drugiego (cena, chęć gry, po pewnej części wiek choć nie tak ważne jest to u bramkarza) uważam że inna opcja nie powinna w ogóle wchodzić w rachubę. Jeśli za Moye mamy dawać ponad 8 mln to nie ma to sensu bo przecież Kameniego dostaniemy za 6. Asenjo to pieśń przyszłości można by go kupić i gdzieś wypożyczyć - na 1 skład za wcześnie, a na ławkę szkoda.