sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Nowy szkoleniowiec ekipy Valencii Unai Emery, który związując się z drużyną ze stolicy Levantu tym samym rozstał się z byłym pracodawcą UD Almeria, poczuł się zobowiązany by odpowiednio rozstać się ze swym byłym klubem. Podczas specjalnie zwołanej konferencji Bask nie szczędził słów uznania ludziom, którzy otaczali go podczas jego dwuletniej pracy w zespole z Andaluzji, a na końcu pożegnalnie uścisnął dłoń z prezydentem Almerii, wiedząc, że już wkrótce wypływa na szersze wody.

Podczas przemówienia Emery głównie skupił się na podziękowaniach: "Wielkie wyrazy wdzięczności dla zarządu klubu, piłkarzy, sztabu trenerskiego i wszystkich z którymi miałem zaszczyt współpracować, dla kibiców oraz środków przekazu. Dziękuje że mogłem pracować tym klubie, co uczyniło mnie lepszym trenerem" Szczególne podziękowania powędrowały w stronę prezydenta Almerii pana Alfonso Garcii, któremu 36-letni szkoleniowiec, jak twierdzi, zawdzięcza bardzo wiele: "Zawsze mieliśmy dobre relacje, bezpośrednie i serdeczne i bardzo dziękuje mu za szansę jaką mi dał."

Bask podkreślał też stanowczo, że decyzja o podpisaniu kontraktu z Valencią nie została podjęta natychmiastowo, wręcz przeciwnie, rozważył sprawę bardzo dokładnie. Sekretarz techniczny Valencii Juan Sanchez już od bardzo dawna robił podchody pod młodego trenera i fakt zakontraktowania go dopiero teraz wynika właśnie z wahania bohatera wydarzeń: "Rozstrzygnięcie tej sprawy odwlekałem bardzo długo i przepraszam tych, którzy przez to mogli poczuć się niezręcznie."

Na koniec uroczystości członkowie zarządu wznosili toasty za swego byłego kompana, życząc mu pasma sukcesów na nowej drodze. Największy akcjonariusz Almerii, prosił kibiców o należny szacunek dla ich byłego bożyszcza. Zdradził także, że swego czasu klub miał wyjść z inicjatywą podpisania z Emerym kontraktu wzbogaconego o klauzulę upoważniającą go do odejścia tylko w wypadku poważnej oferty wielkiej drużyny, ostatecznie uznano, iż kontrakt taki nie był by odpowiedni: "W takim wypadku bylibyśmy co najwyżej bogatsi o 500.000 Euro" - zaznaczył Garcia.

Kategoria: Ogólne | superdeporte skomentuj Skomentuj (4)

KOMENTARZE

1. m198823.05.2008; 00:16
m1988Pożegnanie prawie jak Koemana w vcf ;]
2. VooDoo23.05.2008; 00:45
VooDoo"Bask podkreślał też stanowczo, że decyzja o podpisaniu kontraktu z Valencią nie została podjęta natychmiastowo, wręcz przeciwnie, rozważył sprawę bardzo dokładnie."
Czyżby to oznaczało ,że Soler nie sprzedaje akcji ? Oby nie..
3. fundmental23.05.2008; 01:02
wiele zrobił dla Almerii i cieszy fakt do dziś go wszyscy cenią...widać, że facet ma wielu przyjaciół i cieszy się dobrą reputacją...miejsmy nadzieję, że wielka kariera przed nim :) AMUNT !!!
4. fundmental23.05.2008; 01:03
ma coś czego nie miał pan marchewka...jaja