Caneira głównym celem Sportingu Lizbona.
08.05.2008; 22:05
Nie ma wątpliwości że w Valencii znajdują się gracze, którzy w przyszłym sezonie bronić będą barw innych klubów. Silva, Villa oraz Joaquin to piłkarze, na sprzedaży których klub ze stolicy Levantu pragnie się wzbogacić. Albelda oraz Canizares rozwiązują kontrakty, chrapkę na zmianę drużyny ma także Miguel Brito. Kolejnym zawodnikiem, który miałby opuścić Mestalla jest Marco Caneira.
Zakontraktowaniem Portugalczyka poważnie zainteresowany jest Sporting Lizbona. Jak donosi dziennik "A Bola" Caneira miałby być idealnym następcą argentyńczyka Leandro Grimi, który to zasilił niedawno szeregi Ac Milan.
Głownym atutem defensora Valencii przykuwającym uwagę szkoleniowca Sportingu, Paulo Bento jest uniwersalność. Caneira z powodzeniem bowiem występować może w środku, jak i na obu stronach defensywy. Kwota odstępnego według dziennika, oscylowałaby wokół 3,5 mln Euro, a sam Caneira miałby z chęcią przenieść się do Portugalii.
Warto dodać że gra w Sportingu nie byłaby pierwszą przygodą tegoż obrońcy z ów zespołem. Marco jest bowiem wychowankiem wicemistrza portugalii, natomiast jeszcze sezon temu został tam z Valencii wypożyczony i dzięki solidnym występom wrócił na Mestalla, w konsekwencji stając się zawodnikiem szerokiej kadry Los Ches.
18' Almeida
KOMENTARZE
Pozbywać się problemów zamiast im zapobiegać- skąd my to znamy?
nie przesadzajcie z ta fatalna sytuacja ekonomiczna
slysze juz o niej od kilku sezonow a jakos Valencia wyprzedazy nie robi
utrzymalismy sie w lidze
mamy zagwarantowany start w pucharach
dla mnie to sukces patrzac na zawirowanie jakie w tym sezonie przechodzi Valencia
wiecej wiary w zespol
Amunt Valencia
A pro pos Emeriego - to jeszcze nic pewnego, ale po odpadnięciu Marcelino Emery to dla VCF priorytet.
Muszę przyznać, że choć byłem zwolennikiem Marcelino, moim no.1 od początku był właśnie Emery.
Emery, gdyż poza warsztatem trenerskim posiada predyspozycje analityczno-dydaktyczne i ma w sobie mnóstwo energii i entuzjazmu - emanuje pozytywną energią.
Oby moje myślenie życzeniowe sprawdziło się.
Następnym jest, żeby Soler wycofał się definitywnie z klubu i sprzedał swoje akcje. W przeciwnym wypadku klub będzie pogrążał się w coraz większym kryzysie i sportowym, i ekonomicznym.
P.S.
Bialy wilku> takie myślenie, rodzaj ignorancji, jest charakterystyczne dla Solera. Możecie podać sobie ręce.
a tak po za tym Lwy interesują się także kupnem Hugo Viany :)
pozdrawiam
A co do trenera Mallorci,to jestem coraz bardziej przekonany...
Jestem za,jezeli razem z nim przyjdzie Guiza.
Amunt:)
Co do Caneiry - jeśli sprzedamy Miguela do Chelsea bądź ManU, to wolałbym, żeby Caneira został. Ale jako "poplecznik Koemana", raczej spisany jest na straty.
Wyjątek od reguły że włosi sie u nas ostatnio nie sprawdzają.
A co Do Caneiry,jezlei mamy go pusicic za 3 banki,to oczywscie ze lepiej zostawic.Uniwersalny zaowdnik,moze zalatac dziure itp.
Na tle kolegow w tym sezonie wypada w miare dobrze.
pozdrawiam :)
1.Valencia sprzeda wszystkich klasowych piłkarzy.
2.W zamian kupi o wiele gorszych.
3.W przyszłym sezonie zajmie 16-17 miejsce.
4.VCF wygra Puchar UEFA
5.Valencie kupi jakiś gościu
6.Kupimy dobrych piłkarzy.
7.VCF zajmie 3 miejsce w sezonie.
I tak jest bdb,jeżeli chodzi o swoją pozycję,a Alexis nieźle sobie radzi,wiec nie wiem po co kogoś na prawą,chyba że sprzedamy Miguela.
Bardziej kogoś na lewą,aby Moretti miał konkurencje,zalezy w jakiej formie jest Del Horno.Jak gra jak pip^a to go sprzedac,bo za duzo siana zżera.
Zawsze jeszcze jest nasz uniwersalny MArco ;)
z innej beczki
http://youtube.com/watch?v=73FPzom80bY ;]
« Wsteczskomentuj