Jednomyślnie wybrany następca Juana Solera na najwyższym stanowisku w klubie - Agustin Morera - udzielił pierwszego krótkiego wywiadu w swojej nowej roli. Nowy prezydent klubu przyznał, że zarząd pracować będzie przede wszystkim nad realizacją sportowego projektu Valencii, ale nie sprecyzował co dokładnie oznaczają te słowa ani jakie są cele wspomnianego projektu. Przyznał też, że z żalem przyjmuje odejście z klubu swojego przyjaciela i wielkiego Valencianisty - Juana Solera.

Chcę podziękować członkom zarządu, za obdarzenie mnie zaufaniem i jednocześnie odpowiedzialnością, bowiem to znaczy dla mnie stanowisko prezydenta klubu. Jednak moja nominacja schodzi na dalszy plan, bowiem dziś przede wszystkim z żalem żegnam swojego wielkiego przyjaciela i prawdziwego Valencianistę - Juana Solera - który zrezygnował ze swojej funkcji. Nowy prezydent podkreślał także, że 2 najbliższe spotkania - z Sevillą oraz pucharowe z Barceloną - będą kluczowe i poważnie zadecydują o przyszłości Valencii w Europie.

Tweetnij