sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Porażka z Sevillą

Artur Lipka, 22.12.2020; 19:51

Przegrana przed przerwą świąteczną

Valencia przegrywa 0:1 z Sevillą. Drużyna z Andaluzji zdominowała spotkanie, ale tylko dzięki nieskuteczności „Los Ches" wywozi z Mestally 3 punkty. Jedynego gola w meczu strzelił Suso

Podopieczni Gracii zaczęli mecz w nietypowym ustawieniu, czyli w 3-4-2-1. Trener Valencii zapewne chciał dodatkowo wzmocnić defensywę wobec kontuzji Racica. Dzięki temu do środka pola przesunięty został Daniel Wass.

Od samego początku zawodnicy Sevilli napierali na Valencie. Groźne dla „Nietoperzy" zrobiło się już w 1 minucie, gdy Gabriel musiał faulować. Przy interwencji obrońca doznał urazu, ale wydawało się, że będzie mógł grać dalej. Niestety w 17 minucie uraz okazał się zbyt dotkliwy i wymagana była zmiana. Za Paulistę wszedł Guillem Molina. Dla 20-letniego Hiszpana był to debiut w podstawowej drużynie „Los Ches".

Piłkarze Sevilli mimo przewagi nie dawali rady poważnie zagrozić bramce pilnowanej przez Jaume. Zaś „Nietoperze" mieli dwie dogodne okazje. Najpierw Jose Gaya przyjął wysokie podanie w pole karne i strzelił w kierunku lewego słupka, ale Bono dobrze obronił. Druga szansa to akcja Denisa Cherysheva w ostaniej minucie pierwszje połowy. Rosjanin dopadł do piłki odbitej przez jednego z obrońców i oddał strzał, ale prosto w bramkarza Sevilli.

Druga połowa również zaczęła się niebezpiecznie dla gospodarzy. Andaluzyjczycy otrzymali rzut wolny w dobrej odległości do zdobycia bramki. Oscar świetnie uderzył piłkę, strzał leciał pod porzeczkę, ale jeszcze lepiej obronił Domenech.

5 minut później Valencia miała kolejną szansę. Cheryshev znów dopadł do bezpańskiej piłki w polu karnym i z pół obrotu oddał strzał, ale znów dobrze broni Bono. Chwilę później świetną okazję do strzelenia gola wypracował sobie Goncalo Guedes, ale napastnik strzelił prosto w Bono.

Po tym inicjatywę przejęła wyłącznie Sevilla. W 68 minucie Youssef En Nesyri fatalnie przestrzelił z dogodnej pozycji. Parę minut później Domenech świetnie obronił kolejny strzał Marokańczyka, tym razem głową.

Niestety tak dobrze Jaume już nie obronił w 81 minucie. Wtedy to piłkarze Sevilli pędzili z kontratakiem. Joan Jordan posłał perfekcyjne podanie przez pół boiska do Suso. Hiszpański skrzydłowy minął dwóch obrońców i strzelił zza pola karnego. Jaume dosięgnął piłki, ale ta dziwnie się odbiła od ręki bramkarza i wpadła do siatki. Jeszcze okazję do podwyższenia wyniku miał En Nesyri, ale był to pechowy dzień dla niego i znowu spudłował. Spotkanie kończy się 0:1 dla gości.

La Liga 14. kolejka

Valencia FC - Sevilla FC 0:1 (0:0)

Bramki: Suso (81')

Valencia CF: Jaume; Jason, Gabriel (17' Molina), Mangala (84' Vallejo), Diakhaby, Gayà (69' Blanco); Carlos Soler, Wass; Guedes, Cheryshev (69' Musah), Maxi Gómez

Sevilla: Bono; Navas (69' Vidal), Kounde, Carlos, Acuna, Fernando, Jordan (86' Gudelj), Rodriguez (69' Rakitic), Suso (86' El Haddadi), Ocampos, de Jong (59' En Nesyri)


Wybierz gracza meczu
Mouctar Diakhaby
Guillem Molina
Eliaquim Mangala
Jose Gaya
Carlos Soler
Created with PollMaker

Kategoria: Mecze | własne | fot. El Desmarque, Super Deporte skomentuj Skomentuj (1)

KOMENTARZE

1. LimaK22.12.2020; 23:22
"Nieskuteczność", to druga nazwa Valencii w tym sezonie...