Zmiana formacji

Szkoleniowiec, mimo krótkiego pobytu w klubie stara się zmodyfikować system gry zespołu. Zalążki tych rozwiązań mogliśmy zobaczyć w meczu z Chelsea.

Słynne już 4-4-2, które w ostatnich latach stało się bardzo popularne w Hiszpanii, niewątpliwie uwypuklało zalety naszej kadry. Dzięki solidnej grze w defensywie i dobrej organizacji, Valencia pod wodzą Marcelino traciła mało bramek i była niewygodnym przeciwnikiem dla topowych drużyn. Jednak w niektórych okresach raziła pewna schematyczność w ataku, którą zdaje się też dostrzegać nowy sztab.

Celades z wielkim szacunkiem odnosi się do pracy Marcelino i nie zamierza rezygnować ze świetnie wypracowanej formacji. Planuje jednak by zespół atakując zmieniał ustawienie na 4-3-3. Pierwsze próby tego typu zachowań widzieliśmy w poprzednim spotkaniu na Stamford Bridge. Gdy bronimy, Coquelin ma operować na skrzydle, z kolei atakując Francuz przechodził będzie do trójki środkowych pomocników dowodzonej przez Parejo. W rozwiązaniu tym, Rodrigo delegowany będzie do roli schodzącego napastnika po prawej stronie, a rolę środkowego atakującego będzie pełnić Maxi lub Gameiro. Po drugiej stronie więcej swobody w ataku powinien mieć Guedes, który ostatnio nie prezentował się zbyt dobrze.

Pierwszy ligowy test dla nowych pomysłów już dziś o 16.

Tweetnij