Llorente nowym napastnikiem?
23.05.2019; 12:55
Bask na celowniku
Powraca temat transferu Fernando Llorente. Rosłemu zawodnikowi kończy się kontrakt z Tottenhamem Hotspur, a więc mógłby dołączyć do zespołu jako wolny agent.
Ostatnie występy Baska w europejskich pucharach pokazały, że mimo zaawansowanego wieku wciąż posiada odpowiednią jakość. Choć Llorente przez większość sezonu pełnił funkcję rezerwowego, w kluczowym momencie potrafił wziąć na siebie odpowiedzialność i walnie przyczynił się do awansu swojej drużyny do finału Ligi Mistrzów. 34 - latek wniósłby do zespołu niezbędne doświadczenie, a także doskonałe warunki fizyczne (193 centymetry wzrostu), których brakuje w przedniej formacji Valencii. Wśród klubów zainteresowanych napastnikiem wymienia się także Milan i Olympique Marsylia.
KOMENTARZE
Nam by się przydał. Widać Marcel poszedł po rozum do głowy... szkoda bo był Zaza bardziej dynamiczny.
Ja i tak wolałbym Stuaniego o 2 lata młodszego, tylko za ile. Trzeba byłoby przeliczyć wypłaty i zakup Stuaniego w stosunku do darmowego Llorente z samą wypłatą.
Uważam, że Llorente nie pasuje do naszego stylu gry. On pasuje ewidentnie do ustawienia 4-3-3 lub jakiegoś 4-2-3-1, gdzie jest klasyczna ofensywna 10-tka.
Llorente świetnie odgrywa górne piłki, ale musi mieć bliskie wsparcie kolegów.
Sam to jak kleszcz w lesie... Może coś się trafi.
Po Sobrino to kolejny klejnot wyszukany przez Longorię. Naprawdę nie trzeba być dyrektorem sportowym, żeby wymyślić coś takiego.
Dla porządku – byłbym na tak, ale kilka lat temu, kiedy Llorente nie był wyłącznie stojącą figurą szachową.
Do topowych napstników, obok Llorente i Sobrino, brakuje jeszcze klasowych pomocników: najnowszy cel transferowy to Denis Suarez.
« Wsteczskomentuj