OFICJALNIE: Vidal w Osasunie
13.07.2018; 15:05
Transfer obrońcy
Nacho Vidal nie jest już zawodnikiem Valencii. Prawy obrońca przechodzi za darmo do Osasuny. Los Ches zachowają procent z przyszłej sprzedaży zawodnika oraz będą mieli opcję pierwokupu.
Oficjalny komunikat Valencii CF:
Valencia CF doszła do porozumienia z CA Osasuną w sprawie transferu Nacho Vidala, na mocy którego Valencia zachowa prawa ekonomiczne do zawodnika w przyszłości. VCF życzy zawodnikowi wszystkiego najlepszego w nowym etapie profesjonalnej kariery.
Obrońca podpisał 4-letnią umowę z klauzulą wynoszącą 30 mln €. „Nietoperze” nie otrzymają pieniędzy za transfer Nacho Vidala. Zachowanych zostanie jednak połowa praw do zawodnika (np. w przypadku przyszłego transferu), o czym mowa również w komunikacie opublikowanym przez Osasunę:
Athletic Club Osasuna podpisała umowę z Nacho Vidalem na kolejne cztery sezony do 30 czerwca 2022 roku. Porozumienie z Valencią CF zakłada, że zawodnik przenosi się na zasadzie wolnego transferu, jednakże walencki zespół zachowa 50% ekonomicznych praw do zawodnika. Klauzula wykupu w kontrakcie bocznego obrońcy wynosi 30 mln €.
Dodatkowo, według informacji podanych przez Cadena SER Valencia będzie mieć opcję wykupu oraz pierwokupu Hiszpana. W zakończonym sezonie Nacho Vidal rozegrał łącznie dziewięć spotkań dla Valencii – siedem w lidze, dwa w Pucharze Króla. Na koncie bocznego obrońcy znalazła się bramka zdobyta w meczu z Realem Sociedad.
18' Almeida
KOMENTARZE
90% przenosin w LaLiga2 to wolny transfer lub wypożyczenia.
Takie są realia drugiej ligi hiszpańskiej. To nie jest Premier League, a Nacho Vidal to nie Sturaro. W LaLidze nikt go nie chciał (zero zdziwienia), poza Hiszpanią tym bardziej. Valencia miała gotową umowę z Cordobą, dzięki której miała zarobić zatrważające pół miliona euro za duet Gil i Vidal (milion w przypadku awansu o Primera, ale nie trzeba się interesować Segundą żeby wiedzieć, że z pierwszą ligą im nie po drodze), ale ci nie mogli zrealizować przenosin z powodu FFP.
Chyba wolę to 50% z opcją pierwokupu i jego przenosiny do klubu, który ma znacznie większą renomę (co wpływa na kwoty transferów z klubu), większą szansę na awans do Primera i z którego znacznie częściej gracze do Primera odchodzą zamiast tych ~250 tysięcy od Cordoby. Jak nie wypali i go opchną za jakieś 500 tysięcy to i tak wyjdzie na to samo, a jak wypali i dostaną ze 2-4 miliony... prosty rachunek. Oczywiście jeśli wypali na tyle, żeby się nim zainteresować to VCF wykłada te niewielkie pieniądze i z racji zachowanego prawa pierwokupu Naczos wraca do nas przy wyrównaniu oferty, na jaką gotowa byłaby przystać Osasuna.
Ja nikogo nie będę korygować, @Thomson, mogę co najwyżej podzielić się swoim zdaniem i swoimi spostrzeżeniami ("wiedza" zabrzmi zbyt dumnie - zaraz ktoś się doczepi, jak to ostatnio tu bywa w komentarzach) na temat rynku w Hiszpanii. ;) I tak ostatecznie wyjdzie, że bronię zarządu, ale wolę się pochylić nad tematem niż rzucić, że klub miał krzyknąć chociaż 3 miliony i znalazłby się na niego jakikolwiek chętny. Bo wiem, że by się nie znalazł, od początku mówiło się tylko o Segundzie, która groszem nie śmierdzi.
To moje skromne trzy grosze, może rzucą chociaż odrobinę inne światło na te przenosiny.
No nic. Powodzenia i fajnego transferu w przyszłości, Nacho!
Teraz należy życzyć Vidalowi wszystkiego najlepszego by jak najlepiej zagrał i Valencia zarobiła na nim, bądź powrócił do klubu.
« Wsteczskomentuj