Maksimović odejdzie z klubu (Aktualizacja!)
10.07.2018; 23:00
Kierunek: Getafe?
Valencia rozpoczęła starania o znalezienie nowego zespołu dla Nemanji Maksimovicia. Zdaniem hiszpańskich mediów w wyścigu o pozyskanie Serba przoduje Getafe.
Maksimović uzyskał zgodę na poszukiwanie nowego klubu. Pomocnik nie trenował dziś z drużyną, aby nie doznać urazu, który mógłby pokrzyżować plany transferu. Celem Valencii jest sprzedaż Serba wraz z opcją odkupu w niedalekiej przyszłości. Kilka dni temu Serb spotkał się z Mateu Alemanym i obaj doszli do wniosku, że pomocnik potrzebuje więcej minut na boisku, czego mógłby nie uzyskać pozostając w Valencii.
Zdaniem Cadena SER najlepszą ofertę, jaką otrzymała Valencia, przedstawiła drużyna Getafe. Według doniesień klub z przedmieść Madrytu zaoferował 5,5 mln € za pozyskanie Maksimovicia, a sam transfer jest już tylko kwestią godzin. Dodatkowo Los Ches mieliby zachować opcję odkupu. Warto przypomnieć, że Serb trafił na Mestalla rok temu w letnim okienku transferowym za darmo. W ostatnim czasie w gronie zainteresowanych pozyskaniem Maksimovicia poza Getafe wymieniano chociażby Celtę, Leganés, Alavés czy Real Betis.
Aktualizacja
Jak poinformował na Twitterze dziennikarz Héctor Gómez, Maksimović przeniesie się do Getafe za 5 mln €. Valencia zachowa możliwość odkupu pomocnika przez trzy lata. Wartość odkupu będzie wzrastać co roku, do kwoty 8 mln € w ostatnim, trzecim roku.
KOMENTARZE
A jak zostanie odkup za sezon w osiągalnej cenie to Alemany po raz zasłużył na kolejne brawa.
Jedyne czego do tej pory w jego wykonaniu nie bardzo rozumiem to to, że najpierw sprowadził kolejnego ŚO a teraz będzie musiał się ostro wynegocjować o prawego obrońcę, którego pozyskanie powinno być absolutnym priorytetem.
logicznym wyjaśnieniem byłoby to że ten Diakhaby faktycznie jest taki kozak, że jak pojawiła się okazja to odrzucił plan i go od razu kupił.
Mimo wszystko cieszę się, że ten rok został z nami. Nauczył się hiszpańskiego, zaaklimatyzował w kraju i będzie miał znacznie łatwiej w Getafe.
Powodzenia, Maksi! Wierzę, że do zobaczenia.
myślę za rok może być na poziomie np takiego Lobotki, i tego mu życzę. Powodzenia!
Eeeeechhhh...
« Wsteczskomentuj