Sprowadzony za 25 mln €, Joaquin Sanchez, udzielił dziś wywiadu dla oficjalnej strony klubu.

Mecz z Realem Zaragozą
"Trzeba kontynuować dobrą passę. Zaragoza jest rywalem trudniejszym, lecz musimy zdobyć trzy punkty, aby piąć się w górę tabeli."

Nie grałeś od pierwszych minut z Deportivo
"Każdy ciężko pracuje, ale trener decyduje kto zagra. Nikomu nie podoba się siedzenie na ławce, jednak jest to decyzja trenera i należy ją uszanować."

Wypadłeś bardzo dobrze jako zmiennik
"Każdy wychodzi na boisku, aby jak najlepiej pomóc swojemu zespołowi. Ponadto, gdy wszedłem na boisko, wynik był już korzystny, a wtedy o wiele swobodniej się gra."

Powrót kontuzjowanych
"Po takiej liczbie kontuzjowanych graczy, każdy powrót jest ważny dla klubu. Powrót Morientesa jeszcze bardziej polepszy grę."

Twoja adaptacja w Valencii
"W świecie piłki nożnej trzeba umieć przystosować się do każdych warunków. Jak na kogoś, kto długo grał w jednym klubie, to bardzo szybko zaadaptowałem się. Wystąpiłem już w wielu meczach i widać różnicę w porównaniu z pierwszymi występami."

Odczuwasz presję zdobycia pierwszej bramki?
"Chyba oczywiste jest, że nie przyszedłem tutaj po to, aby być goleadorem. Chciałbym zdobyć pierwszą bramkę, ale moje zadania na boisku są nieco inne. Myślę, że w najbliższym czasie uda mi się trafić do siatki rywali.''

Zbawienne zwycięstwo
"Przez ostatni miesiąc, mając tylu kontuzjowanych graczy, regularnie przegrywaliśmy. W ostatnim meczu wygraliśmy i widać, że ludzie są od razu weselsi widząc taką grę."

Tweetnij