sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Zmarła matka Angulo

Tapczan, 05.12.2006; 09:52
Wczorajszego dnia, w szpitalu w asturiańskiej miejscowośći Avilion zmarła matka Miguela Angulo. Powodem śmierci kobiety była poważna choroba, na którą cierpiała od dłuższego czasu.

W imieniu wszystkich polskich kibiców Valencii składamy kondolencje i najszczersze wyrazy współczucia Miguelowi jak i jego rodzinie oraz życzymy mu jak najszybszego dojścia do siebie po tym traumatycznym przeżyciu.

Niech spoczywa w pokoju...

Kategoria: | lasprovincias.es skomentuj Skomentuj (21)

KOMENTARZE

1. cavanagh05.12.2006; 10:42
[*] :(
2. ASR05.12.2006; 11:05
[*] :(
3. el_nino05.12.2006; 13:22
[*] :cry:
4. TyP05.12.2006; 13:29
[*] :(
5. aimar2105.12.2006; 14:19
[*] :(
6. lasio05.12.2006; 14:22
[*] :cry:
7. MaXx!K'05.12.2006; 15:09
[*]
8. Mistic05.12.2006; 16:07
[*]
9. VicneteRodriguez05.12.2006; 16:15
Nie spodziewałem się takiego rozwoju wypadku, więc ,można wytłumaczyć słabą formę Angulo w ostatnich 2 meczach. Więc jak na taką chwile przystało:
*
[+]
10. Argentinamen05.12.2006; 16:27
[*] :cry:
11. Ulesław05.12.2006; 16:31
[*]
12. Swat05.12.2006; 17:02
[*]
13. siwy05.12.2006; 17:52
[*] „Śmierć jest naszą wierną towarzyszką, ponieważ właśnie ona nadaje sens naszemu życiu” [*]
14. swat05.12.2006; 18:19
***
* *
* *
*
* *
Ten los koedyś spotka każdego z nas
15. Pablito05.12.2006; 18:25
[*] Szczere wyrazy współczucia. Wszyscy jesteśmy z tobą Miguel :cry:
"Gdy stoję czasami w oknie
widzę Cię tam daleko na niebie
Patrzysz na mnie tęsknym wzrokiem
I wołasz: "Chcę wrócić do ciebie"
Lecz nigdy to już nie nastąpi
Pozostały dla Ciebie tylko niebieskie łąki
Niebieskie pola, wzgórza i lasy...
Gdzie żyjesz już od roku..." [+]

16. Maciej05.12.2006; 18:29
[*] :cry:
17. DAlmanFCB05.12.2006; 18:58
[*]
niedawno ojciec Puyola a teraz to:(

[*]
18. Artur05.12.2006; 19:42
[*] :cry:
19. ozi06.12.2006; 19:06
:valencia:
20. fornalo06.12.2006; 21:52
[*] :(
21. marcin9009.12.2006; 18:48
[*]

Człowiek odchodzi naprawdę dopiero wtedy, gdy nie zostanie już nikt, kto pozostanie mu wierny i kiedy zginie pamięć o nim