Wczoraj odbył się mecz pomiędzy drużynami Valencii i Cadizu. Jednym z bohaterów był bez wątpienia David Villa. Sam zaś zawodnik, który trafił dopiero w tym sezonie na Mestalla ustanowił swój rekord w zdobyczach bramkowych. Gdy przechodził do klubu ze słonecznej stolicy Lewantu jego rekord wynosił 17 bramek w 38 spotkaniach. Ustanowił go w swoim debiucie w Realu Saragossa.

Zdobywając w meczu z beniaminkiem dwie bramki podwyższył ten rezultat do 18 strzelonych goli. Zadowolony z takiego obrotu sprawy jest bezwątpienia szkoleniowiec Valencii, pan Flores. Sam podkreślał, że jest to bardzo dobry snajper, który zasługuje na grę w reprezentacji Hiszpanii.

Natomiast Villa poinformował, że jest bardzo ucieszony ze zdobycia 18 bramki w sezonie. Mówił również, że jest jeszcze bardziej zadowolony iż jego drużyna z Mestalla wygrała mecz i przerwała tą nieudaną passę 6 meczy bez zwycięstwa.

„Jestem dumny iż pomogłem w wygraniu ważnego dla nas meczu. Nie sądziłem, że wpadnie aż tyle bramek w tym spotkaniu. Strzelając bramki przeciwnikowi nie myślałem, że pobijam właśnie swój rekord. Jestem z tego powodu szczęśliwy i zaskoczony.” – dopowiedział najlepszy snajper Ches w tym sezonie…

Tweetnij