Albelda, Marchena w środku, Silva i Angulo na skrzydłach oraz Villa i Morientes z przodu - tak może wyglądać linia pomocy i ataku w najbliższych eliminacyjnych spotkaniach reprezentacji Hiszpanii. Aż 6 Valencianistas powołanych do kadry przez selekcjonera - Luisa Aragonesa, dotarło dziś na zgrupowanie do Madrytu, dziś jeszcze odbędzie pierwszy trening.

Hiszpanię czekają spotkania z reprezentacjami Danii oraz Islandii, z których pierwsze zostanie rozegrane w najbliższą sobotę, drugie - w kolejną środę. Hiszpańskiej reprezentacji nie wiedzie się ostatnio najlepiej, więc fani drużyny narodowej zapewne będą liczyli na dwa przekonujące zwycięstwa.

Z liczby powołanych, widać wyraźnie który hiszpański klub jest podstawą narodowej reprezentacji kraju - szczególnie, jeśli chodzi o linię pomocy i ataku, a przecież i defensorzy coraz głośniej pukają do drzwi kadry - reprezentacyjne aspiracje posiadają Raul Albiol oraz - wracający do dobrej formy po długiej przerwie w grze - Asier del Horno. Czy za jakiś czas będziemy świadkami niebywałego wręcz wydarzenia - iż zdecydowana większość piłkarzy jednego tylko klubu stanowić będzie o sile reprezentacji kraju, przekonamy się już niebawem, podczas kolejnych spotkań eliminacyjnych. Póki co, przekonać do takie pomysłu musi się sam sternik reprezentacji - Luis Aragones, od którego to zależy czy del Horno wróci do kadry, a Albiolowi dane będzie w niej zadebiutować.

Tweetnij