Carboni upatruje mistrza w Sevilli
27.02.2007; 14:18
Dyrektor sportowy Valencii- Amedeo Carboni zaskoczył wszystkich swoją wypowiedzią na temat tego, kto jego zdaniem zostanie mistrzem Hiszpanii. Włoch nie pokłada zbyt wielkiej wiary w ekipie Nietoperzy. Jego zdaniem największe szanse na triumf ma zespół Sevilli. Inni kandydaci to Barcelona, Real Madryt i dopiero Valencia.
"Sevilla to bardzo dobra drużyna, która w tym sezonie radzi sobie wyśmienicie i moim zdaniem to oni mają największą szansę na zdobycie tytułu mistrzowskiego. Przeszkodzić w osiągnięciu sukcesu może im ewentualnie Barcelona, Real i Valencia."- powiedział Włoch
Buffon w Valencii?
Carboni poruszył także temat ewentualnych wzmocnień zawodnikami z ligi włoskiej. "Bardzo chętnie widziałbym u nas w składzie Buffona, który byłby ogromnym wzmocnieniem. Jeśli byłoby to możliwe sprowadziłbym go na Mestalla natychmiast. Innym zawodnikiem, który sprawdziłby się w Primera Division jest Luca Toni. Mamy jednak Morietnesa, który może i nie jest tak wychwalany jak Ronaldo czy Adriano, jednak to znakomity, inteligentny napastnik, którego występy gwarantują bramki dla naszego zespołu."- powiedział Carboni
Były piłkarz Valencii poruszył także temat Tavano- "To znakomity napastnik, jeden z najlepszych snajperów na świecie. Mnóstwo drużyn widziałoby go w swoich składach. Niestety nie doszedł do porozumienia z trenerem i musiał się z nami rozstać."
"Sevilla to bardzo dobra drużyna, która w tym sezonie radzi sobie wyśmienicie i moim zdaniem to oni mają największą szansę na zdobycie tytułu mistrzowskiego. Przeszkodzić w osiągnięciu sukcesu może im ewentualnie Barcelona, Real i Valencia."- powiedział Włoch
Buffon w Valencii?
Carboni poruszył także temat ewentualnych wzmocnień zawodnikami z ligi włoskiej. "Bardzo chętnie widziałbym u nas w składzie Buffona, który byłby ogromnym wzmocnieniem. Jeśli byłoby to możliwe sprowadziłbym go na Mestalla natychmiast. Innym zawodnikiem, który sprawdziłby się w Primera Division jest Luca Toni. Mamy jednak Morietnesa, który może i nie jest tak wychwalany jak Ronaldo czy Adriano, jednak to znakomity, inteligentny napastnik, którego występy gwarantują bramki dla naszego zespołu."- powiedział Carboni
Były piłkarz Valencii poruszył także temat Tavano- "To znakomity napastnik, jeden z najlepszych snajperów na świecie. Mnóstwo drużyn widziałoby go w swoich składach. Niestety nie doszedł do porozumienia z trenerem i musiał się z nami rozstać."
KOMENTARZE
A tak odnośnie pracy naszego dyrektora sportowego:to powinien się zabrać do roboty,bo Alexis i Andrade mogą być za chwilę zaklepani i to nie przez nas.
Jedno jest pewne - tak długo jak pozostanie na stanowisko dyr.sportowego, nie będzie spokoju, gdyż jest to typ człowieka zapalczywego i konfliktowego. Pamiętacie chyba go z tego typu zachowań na boisku - zawsze miał coś do powiedzenia, udowodnienia i nie pozostawał dłużny przeciwnikowi. Co jednak dobre na boisku, niekonieczne jest wskazane w kontaktach międzyludzkich. Tu już nie tyle trzeba walczyć, co umieć współpracować.
A wg mnie kopalnią talentów w Europie są ligi francuska i holenderska.
dobrym i tanim pilkarzem byl Fernandez w Colo Colo, ale teraz..pozostaje czekac albo do Brazylii jechac :)
Odchodzi jeden z glownych ogniw Valenciiii Ayala to skandal zeby pozwolic odejsc jednemu z najlepszych obroncow swiata i jakze zasluzonemu zawodnikowi dla klubu.Carboni udowodnil jakim jest juz dyr.sportowym Ayala, Albelda-problemy z kontraktem, ci zawodnicy to weterani symbole Valenci zaslugujace na szacunek.Carboni pokazal juz swe umiejetnosci sprowadzajac Tavano za 10 mln euro.Bardzo cenilem sobie jego jako pilkarza i jestem jemu bardzo wdziczny za wkald wlozony w gre Los Ches ale managerem dobry Amadeo nie jestes sprowadzasz tylko kolegow z Wloch.
Dla dobra klubu odejdz bo Soler jest chyba slepy.
Skandal skandal.........
« Wsteczskomentuj