sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

„Kara Kondogbii nie jest sprawiedliwa”

Michał Muszyński, 23.10.2017; 21:32

Przedmeczowa konferencja Marcelino

Szkoleniowiec Valencii wyraził poirytowanie sytuacją Geoffrey’a Kondogbii, który nie będzie mógł zagrać w dwumeczu z Realem Saragossa. Wypowiedział się także na temat nadchodzących rozgrywek Copa del Rey i najbliższym rywalu.

Jak ważne są dla ciebie rozgrywki Copa del Rey?

Dajemy im najwyższą rangę, chcemy zajść możliwie najdalej. Naszym jedynym celem obecnie jest zwycięstwo nad Realem Saragossa, by pozostać w grze o trofeum.

Zamierzasz dokonać rotacji?

W jutrzejszym spotkaniu zdecydujemy się na spore zmiany w składzie, ponieważ gracze, którzy do tej pory rozegrali mniej minut na boisku również zasługują na grę, co pokazują na każdym treningu. Zasługą dobrej gry zespołu jest to, że jedni grają więcej, zaś inni mniej. Dlatego też ci, którzy do tej pory nie mieli zbyt wielu szans na grę, jutro ją otrzymają.

Sankcja Kondogbii. Co o tym sądzisz? To szansa gry dla Maksimovicia?

O sytuacji Kondogbii wiem od kilku dni, kiedy to została potwierdzona. To są dziwne sytuacje, które jednak od czasu do czasu się zdarzają. Kara absencji dwóch spotkań nałożona kilka lat temu uderza w nasz klub, nie jest to sprawiedliwe. Maksimovic jest gotowy i ma możliwość gry jutro.

Czego spodziewasz się po rywalu? Nie mieliście zbyt dużo czasu na analizę gry Realu Saragossa.

Wszyscy gracze trenują różne opcje gry na treningach. Zawsze bierzemy pod uwagę styl gry przeciwnika, stąd oczywistym jest, że takowa analiza się odbędzie. Uważam, że ważne jest aby wiedzieć jak zdefiniowany jest rywal, jak broni i atakuje. Saragossa wydaje mi się zespołem zrównoważonym, którego atak oparty jest na grze kombinacyjnej. Mimo niezbyt wielu zwycięstw grają dobrą piłkę i są na dobrej drodze, by znaleźć się w czołówce Segunda Division. Będziemy szanować ich tak samo, jak w sobotę Sevillę. Bardzo ważne jest wprowadzić te wartości w życie i respektować je każdego dnia.

Czy Orellana zagra?

Fabián będzie brany pod uwagę, dzisiaj nie mieliśmy treningów, zobaczymy czy nie będziemy mieć żadnych nieoczekiwanych problemów. Jeśli nic się nie wydarzy, Orellana znajdzie się meczowej osiemnastce.

Jest szansa na grę wychowanków takich jak choćby Gonzalo Villar?

Nie będziemy korzystać z piłkarzy drugiej drużyny. Ci, którzy trenują z nami w pierwszym zespole a nie mieli dotychczas zbyt wielu szans na grę, na każdym treningu pokazują się z dobrej strony i wszyscy w klubie liczymy na ich dobrą postawę jutro.

Puchar Króla to świetna okazja dla Valencii?

To całkiem inne rozgrywki i podchodzimy do nich z maksymalną ambicją. Nie uczestniczymy w europejskich rozgrywkach, co oznacza mniejsze zmęczenie. Copa del Rey to zawody, które nabierają rozpędu w styczniu. Teraz jednak musimy myśleć wyłącznie o Saragossie, podchodzimy do tego spotkania z pozytywnym nastawieniem. Musimy udowodnić jutro, że jesteśmy lepszym zespołem. Naszą ideą jest myślenie tylko o najbliższym rywalu. O Alavés zaczniemy rozmawiać dopiero po rozegranym meczu na La Romareda.

Martwisz się o możliwość nadmiernej pewności siebie w drużynie?

Musimy tego uniknąć, moi piłkarze są inteligentni i wiedzą, że tylko przy maksymalnym wysiłku można przezwyciężyć przeciwnika. Zawsze należy brać pod uwagę pewne wątpliwości do co wyniku i gry, ale będziemy się starać odnieść sukces w jutrzejszej potyczce.

Co z Roberto Ibáñezem?

Trudno liczyć na niego, wciąż brakuje mu konkurowania na najwyższym poziomie.

Vezo gotowy do gry?

Tak, może zagrać. Trenuje z zespołem już ponad dwa tygodnie, dlatego jest szansa, że jutro zagra. Czy w wyjściowej jedenastce? Jeszcze nie wiadomo.

Kategoria: Wywiady | SuperDeporte skomentuj Skomentuj (0)

KOMENTARZE

Nie ma żadnych komentarzy.