sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Albelda: "Mogłem umrzeć w spokoju."

marcin90, 20.12.2007; 17:40
Podobnie jak i Santiago Canizares kapitan Ches - David Albelda podczas specjalnej konferencji prasowej skomentował decyzję trenera o umieszczeniu go na "czarnej liście". Emocje El Capitano podczas wywiadu dla hiszpańskich mediów sięgnęły zenitu - w pewnym momencie defensywny pomocnik się rozpłakał.

"Nastały ciężkie czasy"

Konferencja prasowa rozpoczęła się dość niespodziewanie. Kapitan Ches bowiem rozpłakał się, a potem zachęcony aplauzem zgromadzonych począł mówić.

"To najtrudniejsza w całym moim życiu konferencja prasowa, jednak zdecydowałem się wziąć w niej udział. Jednakże nie dlatego, by komuś złorzeczyć, czy kogoś krytykować, lecz z tego powodu, iż to najtrudniejszy moment w mojej karierze. Obiecałem sobie, że będę silny, a postanowienie to powziąłem dla ludzi, którzy są teraz przy mnie i mnie wspierają. Cieszę się, że tak wiele osób mnie nie opuściło." - powiedział kapitan.

Niespodziewany cios

"Jestem naprawdę zdruzgotany, ponieważ nigdy się nie spodziewałem, iż po tym wszystkim zostanę w taki sposób potraktowany. Rozumiem, że zmiany są koniecznością, jednak nie zgadzam się ze sposobem, w jaki trener je przeprowadza. Jak dla mnie obrany przezeń sposób jest wręcz niehumanitarny, ponieważ każdy wie, że Valencię zawsze darzyłem miłością. Zostawiałem serce na boisku dla drużyny i gotów byłem dla niej na wszystko."

Wina Solera

Albelda dokładnie opowiedział w jaki sposób trener obwieścił swą decyzję jemu i Canizaresowi. Wedle kapitana Koeman nie wysilił się nawet, by podać jakikolwiek sensowny powód. Holender ponoć dodał także, iż tak szybka decyzja to w głównej mierze efekt determinacji Juana Solera.

"Nie mam pojęcia na temat przyczyny decyzji szkoleniowca, ponieważ nie wysilił się nawet, by cokolwiek sensownego na ten temat powiedzieć." - powiedział Albelda.

"Być może z perspektywy trenera decyzja ta jest jak najbardziej słuszna, jednak ja się nie zgadzam z nią, a przede wszystkim ze sposobem, w jaki Koeman wszystko zrobił. Żaden trener, nie ważne jak dobry, nie ma prawa po dwóch miesiącach oceniać mojej przydatności dla klubu, w którym występuję od lat. Mam jedynię nadzieję, iż prezydent, który jest człowiekiem zdrowo myślącym weźmie sprawę w swoje ręce i postawi dobro klubu, które jest przecież najważniejsze, na pierwszym miejscu." - dodał.

Brak jakiejkolwiek odezwy ze strony klubu

"Ani prezydent, ani ktokolwiek inny zasiadający w zarządzie klubu nie pofatygował się, by wyjaśnić mi zaistniałą sytuację."

Bezpodstawne zarzuty

"Po osiągnięciu takich sukcesów, jakie miały miejsce w Valencii, mogłem umrzeć w spokoju. Dawałem z siebie wszystko, zostawiałem serce na boisku i jestem przekonany, że w znacznym stopniu przyczyniłem się do niedawnych sukcesów."

Albelda nie zgodził się z twierdzeniem, iż on, Angulo i Canizares są przyczyną słabych wyników drużyny: "Jestem przekonany, iż ludzie nie są tak głupi, by uwierzyć w to, iż słabe wyniki Los Ches to wina tylko i wyłącznie naszej trójki."

Przyszłość w reprezentacji

"Chcę być w kadrze narodowej na zbliżające się Mistrzostwa Europy. Od dłuższego czasu jestem jej pierwszoplanową postacią i wierzę, iż nie ulegnie to zmianie. Rozmawiałem już z ludźmi związanymi z reprezentacją i cieszę się, iż mam ich poparcie. Wiem, że muszę regularnie grać w klubie, by mieć miejsce w kadrze i wierzę, że tak będzie."

Wiara w lepsze jutro

Zawodnika dziwi także to, iż dopiero co został przedłużony jego kontrakt, a teraz klub kazał mu szukać nowego miejsca pracy. Albelda wierzy, iż będzie mu dane pozostać na Estadio Mestalla, ponieważ klub istnieje dla kibiców, których poparcie on ma.

Kategoria: Wywiady | Marca skomentuj Skomentuj (32)

KOMENTARZE

1. Eustachy20.12.2007; 17:58
Nie tylko nie dobrze, ale tez i smutno w tej naszej Valenci.
Wszyscy zwiazani z klubem chca zmian no i Koeman zaczal je przeprowadzac. Podjal decyzje o odsunieiu od skladu trzech niezwykle zasluzonych dla klubu zawodnikow. Ale czy to sa decyzje aby napewno przemyslane i rozsadne? Ja w poczynaniach Koemana nie widze zadnej logiki. Najpierw zaczyna stawiac na Canizaresa w bramce, ten ratuje Valencie przed blamazem z Chelsea, zyskuje coraz pewniejsza pozycje w bramce, a tu nagle wiadomosc o tym ze nie jest juz Valenci potrzebny. Co do Angulo. Zostal on okropnie potraktowanych przez trenera, gdyz ten nie dal mu nawet szansy gry, co wiecej oswiadczyl ze brak mu umiejetnosci aby grac w naszym klubie. Straszne! Albelda, no coz ta decyzje mozna jakos zrozumiec, poniewaz ostatnimi czasy, gracz ten swoja forma nie zachwyca, ale co dalej, jak sie ich wszystkich pozbedziemy? Odejda kolejni! Druzyna sie rozpadnie, bedzie trzeba ja budowac na nowo. Villa juz mowi ze chce grac o najwyzsze cele, ale czy w tej nowej Valenci Koemana bedzie mogl spelniac swe marzenia? To wszystko musi ogarnac Holender, bo wkoncu za to mu placa. Ale mam wrazenie ze dlugo u nas miejsca nie zagrzeje, za to zmiany jakich dokona beda sie za nami ciagnely przez wiele lat.

Koeman to jest cos takiego, co chyba snilo sie wszystkim kibicom Valenci w najczarniejszych snach.
2. incubusmg20.12.2007; 18:05
incubusmgNo to pięknie nam się przysłużył pupilek Barcelony.Postanowił rozwalić Valencie od środka....Ni e mogę tego czytać...........
3. Ravcf20.12.2007; 18:12
Ravcfkurde, aż mi sie płakac chce :(
I po co tu żyć jak jakis holender przychodzi i niszczy druzyne, która kocham od dziecka ? kto by pomyślał żeby wieloletniego kapitana oraz wieloletniego doskonałego bramkarza potraktować jak zwykłe szmaty, bo tego sie inaczej nie da nazwać :( No i jeszcze Bogu winny Angulo. A jeszcze tamci sie (podobno) buntują. Co on chce z nami zrobić ?????
4. bialy_wilk20.12.2007; 18:13
wczesniej pisalem ze potrzerbne sa zmiany w klubie-ze albelda angulo powinni odejsc
sa w slabej formie-szczegolnie Albelda
jesli tak kocha Valencie to niech to pokaze na murawie a nie na konferencji
kazdy moze miec slabsza forme
Raul tez mial i tez wszyscy zaczeli go krytykowac ale nadal gra w Realu i radzi sob9ie calkiem dobrze
jesli Albelda chce zostac w klubie kocha Valencie niech pokaze to na boisku
niech wszyscy pokaza
mam nadzieje ze udowodnia i zostana w klubie bo kiedys nie wyobrazalem sobie Valencii bez tych zawodnikow

5. Kamil191020.12.2007; 18:37
Kamil1910Uważam, że trójka tych piłkarzy powinna zostać, ponieważ trzeba pamiętać co Oni zrobili dla tego klubu i nie można od tak sobie ich wyrzucić! I wogule nie opłaca sie VCF
sprzedaż żadnego z Nich, gdyż są oni po 30 i kasy zadnej bysmi "dostali"
Ale z drugiej strony zmiany są konieczne!
6. orel20.12.2007; 19:06
Do tej chwili bylem za koemanem ale teraz to powinno sie go porzegnas kopem w d...
7. Darlene20.12.2007; 19:48
Darlenenie myslmy w tej chwili sercem lecz rozumem, Carboni tez mial konflikt ze stara gwardia, nigdy nie bylem i dalej nie jestem zwolennikiem Koemana ale prawda jest taka ze nikt z nas nie zna wszystkich faktow ani sytuacji wewnatrz klubu, na pewno nikt nie ma na celu zniszczyc Valencie, wiadomo ze po takich wystepach Albelda i Cani beda mieli poparcie kibicow jednak jakis powod Koeman musial miec, nie oceniajmy tego pochopnie, bo moze sie okazac ze bedzie tak jak z Carbonim - najpierw wszyscy chcielismy go wywalic a teraz kazdy przyznaje mu racje, a co do buntu pozostalych to nie sadze by Holender maczal w tym palce, po prostu inni pilkarze wspieraja Caniego i reszte, w koncu chodzi rowniez o ich kapitana, tego buntu Koeman chyba po prostu nie przewidzial
8. Vicente8920.12.2007; 19:56
wasze wypowiedzi to jedna wielka paranoja 2 dni slysze od wszystkich ze
Cani-do roboty albo wyp****
Angulo - prawda mowiliscie niesprawiedliwe wstawiony na liste
ALbelda - niech wyp****
Cytuje tylko wasze wypwoiedzi...
a teraz po konferencji ... wszyscy Albelda zostan jestes potrzebny... przypominacie mi choragiewki .. z ktorej strony wiatr zawieje w te sie przechylacie .. po za tym nie macie wlasnego zdania i zachowujecie sie jak dzieci ..
Ja osobiscie bylem za wywalenie Albeldy i Caniego ale Angulo .. to prawda powinien zostac .. i w tej chwili nadal jestem za zwolnieniem .. bo to co obaj panowie reprezentuja TO zenada.. meczy nie wygrywa sie na konferencji tylko na boisku .. i gdy Jego Valencia przegrywa ma sie zle .. nawet jednej zly nie uronil. Ale to co zrobil Koeman to sen wariata... jak mozna w taki sposob powiedziec zywym Legendom ze wylatuja .. zero szacunku .. Valencie prowadzi czlowiek ktory nie umie rozmawiac z pilkarzami nie rozumie jej tradycji... zachowuje sie jak dziecko w piaskownicy... Ale teraz mysle ze MOZE Albelda powinien dostac kredyt zaufania do Konca sezonu.... Zobaczylibysmy jak mu zalezy .. (ale Albelda chyba jednak odejdzie za duzo juz byloby konfliktow
9. Vicente8920.12.2007; 19:58
Naprawde ... to co sie dzieje to jakis koszmar...
10. Vicente8920.12.2007; 20:08
aa i jest tez drugi powod dal ktorego do konca sezonu powinni zostac ... Villa Vicente i Silva .. ponoc maja odejsc bo im sie przestaje podobac to co sie w Valenci dzieje
11. dzidek20.12.2007; 20:15
dzidekLudzie...
Patrz Vicente89: KLIK!
12. LSW20.12.2007; 20:30
LSW--> Darlene

nie wszyscy byli za odejściem Carboniego

a jeśli połowa, albo cały pierwszy skład popiera Canizaresa, Albelde i Angulo, to musi być coś na rzeczy, że Koeman nie potrafii zmotywować i odpowiednio poukładać taktycznie drużynę

a zachowanie Albeldy na konferencji pokazuje, że ten zawodnik chce walczyć dla Valencii!!
fakt, że zarzuca się niektórym, m.in. Albeldzie brak zaangażowania, wynika wg mnie z:
- po raz kolejny fatalnego przygotowania kondycyjnego piłkarzy przez Floresa (a kontuzje na typ etapie rozgrywek co rok temu potwierdzają to)
- zawodnicy mają wybór: oszczędzasz się w meczu to zagrasz 90 minut, grasz na całego - po 1 połowie jest wyczerpany do cna
- słabe morale - brak zwycięstw, krytyka, nieudolny trener
13. Darlene20.12.2007; 20:35
Darleneoj wiadomo ze nie wszyscy ale duza wiekszosc, a jesli mowisz ze brak zaangazowania Albeldy wynika ze zlego przygotowania kondycyjnego to mi sie smiac chce, taki Angulo na przyklad chyba nie byl jakos specjalnie przygotowywany tylko tak samo jak i Albelda ale jakos jemu to nie przeszkadza w zaangazowaniu, nie chce patrzec na te lzy Albeldy na konferencji prasowej, niech mi to pokaze na boisku, on nie jest kibicem Valencii tylko pilkarzem
14. LSW20.12.2007; 20:41
LSWale ja nie mówię że słabe przygotowanie to jedyny powód

to się łączy razem z brakiem motywacji i coraz gorszym morale

efekt widzieliśmy na boisku

a Angulo widoczniej ma wrodzoną wolę walki i ambicję aż po grób i przez to wypada 100 razy lepiej niż reszta
15. johny20.12.2007; 21:02
Najważniejsze jest dobro klubu, dla mnie Albelda, Angulo i Canizares powinni odejść, Forma jaką prezentują nie pozwala im na grę w Valencii. Che nie jest Realem, my nie będziemy czekać 5 lat na powrót Albeldy do formy jak Real z Raulem. Zawodnicy ci prezentują już kilku miesięcy słabą formę, nie jest to wina Koemana, nie wiem czy jest to wina Floresa. W moim przekonaniu jest to wypalenie zawodowe a jedynym lekiem jest zmiana pracodawcy. Przychylam się do tego, że jesteśmy słabo przygotowani fizycznie, tu odpowiedialność spada na Floresa, a widać to było choćby w meczu z Chelsa na Mestalla. Niektórzy zawodnicy mogą wytrzymywać mimo to całe mecze na odpowiednim poziomie Darlene, a to dlatego, że ich organizm jest bardziej wytrzymały. Taki Mendieta bez ćwiczeń biega/ł lepiej niż Albelda po solidnym treningu.
16. Darlene20.12.2007; 21:08
DarleneFuh - ty ze swoimi komentarzami typu - pojedzmy do Valencii i zrobmy strajk, albo jak przez tego grubasa canete odejdzie z VCF to go zniszcze - jestes tak komiczny ze wogole nie powinienes sie wypowiadac by sie nie osmieszac, piszesz ze kochasz Canizaresa, ja po prostu KOCHAM TEN KLUB i wali mnie to czy grac tu bedzie Cani czy Albelda, chce zeby grali tu jak najlepsi pilkarze ktorzy w kazdym meczu beda dawali z siebie wszystko (w kazdym meczu, nie na kazdej konferencji)
17. Valencianista20.12.2007; 21:08
Jestem załamny tym co sie dzieje. Po prostu łzy same cisną mi się do oczu... Niestety mam wrażenie że Valencia staje się powoli średniakiem La Liga a co gorsza jak szybko Koeman i Soler nie odejdą to może to być najgorszy okres w historii tego klubu :(

PS. Można gdzieś zobaczyć tą dzisiejszą konferencje?
18. Vicente8920.12.2007; 21:41
Darlene dobrze prawi .. po mojemu obrazanie drugiego kibica tego samego klubu na ktorym kazdemu z nas w jakims stopniu zalezy jest zalosne ... a teksty typu
"Darlene wyP*** albo podobnego typu to DNo
19. Vicente8920.12.2007; 21:42
Konferencja Albeldy
http://www.youtube.com/watch?v=b0U0GTbyZA0
20. Fuh20.12.2007; 21:51
FuhJak kochasz druzyne to kochasz chyba tez pilkarzy prawda ? Popatrz ile Canizares zrobil dla Vcf. I Jak go nie kochac ? Tez kocham Ten Klub, ale nie wyobrazam sobei zeby przez takiego RUDEGO FRAJERA Vcf Stracila Canizaresa. W Dupie masz kogo gra ? Wiec kogo Ty kochasz? Nazwe Vcf? Pamietaj ze druzyna sklada sie z pilkarzy, wlasnie tacy jak Canete oddali wszystko dla tej druzyny, czemu teraz jakis idiota ma go wyrzucic ? Zabrac mu cos co kochal i cos czemu sie calkowicie oddal ?
A co do tego ze nie potrafisz wylapac Ironii to juz Twoj problem ;)
21. Vicente8920.12.2007; 22:09
Fuh Po czesci masz racje... Koeman moze za szybko podjal Decyzje o wyrzuceniu Albeldy Caniego i Ponoc Angulo ... ale kazdy widzial ze Albelda nie gral zle bo brak mu umiejetnosci tylko ze nie mial WOLI WALKI zeby nie powiedziec ze mu sie nie chcialo .... Tu nie chodzi o to zeby wyjsc na konferencji poplakac zdobyc wsparcie kibicow ktorzy jednym glosem beda za nim .. Wiem ze zrobil wiele dobrego Albelda chwala mu za to ale narazie jest cieniem samego siebie i jezeli chce udowodnic sobie klubowi i NAM kibicom ze Kocha Valencia to niech to zrobi na Boisku a nie na Konferencji !!!
22. zona20.12.2007; 22:10
jakos nikt nie pamieta ze plaga kontuzji i spadku formy ciagnie sie od czasow Beniteza .zgadzam sie ze wywalenie Canizaresa Albeldy i Angulo to zbyt drastyczne posuniecie i tzw Slaba Forma to tylko wymowka zeby pozbyc sie pilkarzy ktorzy maja wlasne zdanie i pewnie stawiaja sie trenerowi,na tve mowia ze moze odejsc tez villa. fani wyszli na ullice
23. zona20.12.2007; 22:10
jakos nikt nie pamieta ze plaga kontuzji i spadku formy ciagnie sie od czasow Beniteza .zgadzam sie ze wywalenie Canizaresa Albeldy i Angulo to zbyt drastyczne posuniecie i tzw Slaba Forma to tylko wymowka zeby pozbyc sie pilkarzy ktorzy maja wlasne zdanie i pewnie stawiaja sie trenerowi,na tve mowia ze moze odejsc tez villa. fani wyszli na ullice
24. Vicente8920.12.2007; 22:26
A Cani z takim doswiadczeniem powinien zostac w Valenci i zostac trenerem Juniorów moglby trenowac Bramkarzy ... a poza tym latka leca .. refleks coraz gorszy ... a poza tym mamy rownie dobrego bramkarza Timo ktory w tym momencie powinien stac miedzy slupkami w Valenci
25. johny20.12.2007; 22:30
Ja tam Canizaresa nie lubię więc jestem jak już wcześniej napisałem za jego wywaleniem. Canizares wiele dla nas zrobił, ale mi w pamięci utkwiło jedno: nie obronił ani jednego karnego w finale LM z Bayernem, ten ponoć specjalista od 11. Tamto zdarzenie mam przed oczami do dziś jak pojawia się nazwisko Canizaresa.
26. Darlene20.12.2007; 22:53
Darlenezaslugi nie maja tu nic do rzeczy, przez wiekszosc z was przemawiaja emocje, a nie logiczne myslenie, chyba kazdy z nas chce by Valencia osiagala jak najlepsze wyniki wiec powinni tu grac najlepsi np Timo w bramce, nie wiem natomiast w jaki sposob Koeman to zalatwil, bo on mowi co innego a pilkarze co innego i niby skad mam wiedziec kto klamie i wy tez tego nie wiecie, bo skad

Fuh - mialbym sie doszukiwac ironi u kogos kto pisze Wez W Piz** Wypier***** ? to mi wystarczy, juz wiem z kim mam do czynienia
27. lasio20.12.2007; 23:05
@johny-> jak można rozliczać bramkarza za nieobronienie karnego he?? słyszałeś takie powiedzenie, że napastnik powinien strzelić karnego, a bramkarz może obronić karnego?? taka jest prawidłowość!!
28. Lisek20.12.2007; 23:17
Poprostu to jest śmiech na sali. Albelda jest częscią zespołu, każdy może trafić na słabszą formę ale od razu szukać innego klubu i jeszcze oznajmić w taki sposób legendzie klubu o tym że jest nie potrebny na dodatek bez żadnych wyjaśnień?? Dla mnie Soler teraz robi największe błędy w jego karierze na najwyższym stanowisku w Valencii. A dziełem tych błędów było zwolnienie QQ (któremu byłem jako nie liczny przeciwny...), nowy trener i rewolucje bezsensowne. Teraz mamy takie gówno że nie wiem czy da sie to jeszcze posprzątać. Żeada ta cała sytuacja, głupota brak rozsądku...

Amunt!!
29. LSW20.12.2007; 23:28
LSW--> johnny

a Santi nie obronił wtedy strzału Patrika Anderssona??
mylę się?
30. Terry_CFC21.12.2007; 15:44
Masz rację, Canizares obronił jednego karniaka, a innym razem mu pomogło szczęście bo gracz Bayernu przestrzelił nad poprzeczką.
Co nie zmienia faktu że Kahn był bohaterem bo obronił 3...
31. johny21.12.2007; 21:51
Mogę się mylić ale jak pamiętam to Santi wtedy nic nie wybronił, ba nawet się nie ruszył tylko swoją głupią miną (w jego mniemaniu groźną) chaciał wyprowadzić z równowagi strzelających. Czy obronił coś czy nie to można sprawdzić, zaraz to zgoogluje. Pawiem tak bramkarz nie musi wybronić karniaka, ale bramkarz światowej klasy powinien.
32. johny21.12.2007; 22:22
Tak macie rację oglądałem karnego i Santi obronił strzał P.Andersona, nie wiem czemu cały czas myślsłem że nic nie wyciągnął, cóż lata lecą, ,10 lat mineło od tamtych chwil.