Przedmeczowa konferencja Voro

Wczesnym sobotnim popołudniem ekipę Los Ches czeka powrót na Mestalla po dotkliwej porażce na Vicente Calderón. Przed spotkaniem przeciwko Sportingowi Gijón, 19. ekipie LaLiga, głos zabrał Voro.

„Cel to zwycięstwo w jutrzejszym meczu, dobre wywiązywanie się z zadań i kontynuacja podążania w tym samym kierunku. Istotny będzie czynnik gry na własnym terenie, gdzie wygrywaliśmy swoje ostatnie spotkania. Potrzebujemy zwycięstwa — zwłaszcza po porażce przeciwko Atlético. Mamy jeden cel, jednak wiemy jak wymagający jest rywal i nie ma łatwych gier. Chcemy wygrać, nie stracimy nadziei i naszym celem jest przedłużenie domowej passy do czterech wygranych spotkań z rzędu”.

„Mamy okazję do rozegrania dobrego meczu przed swoimi kibicami. Poprzez zaangażowanie naszych graczy musimy pokazać, że jesteśmy zjednoczeni i będziemy walczyć o zwycięstwo. Zobaczymy co stanie się później, ale na ten moment taki jest nasz plan”.

„Oczywiście, że przejmuję się rywalami, ale musimy skupić się przede wszystkim na sobie. Jeśli osiągniemy poziom, który pokazaliśmy już w wielu spotkaniach — przede wszystkim w ostatnich domowych pojedynkach — mamy wielkie szanse na zwycięstwo. Wiemy jak ciężko gra się przeciwko dowolnemu zespołowi (z ligi - przyp. red.). Sporting potrzebuje punktów, są zorganizowani, grają dobry futbol i w ostatnim czasie zasługiwali na więcej punktów niż mają na koncie. Wiemy, że to nie będzie łatwy mecz — takich nie ma. Nie zamierzamy patrzeć na to spotkanie jako na łatwe ze względu na pozycję Sportingu w tabeli”.

Tweetnij