sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Pitarch nowym dyrektorem sportowym

Karol Kotlarz, 13.01.2016; 14:37

Komunikat klubu

52-letni Jesús García Pitarch został ogłoszony nowym dyrektorem sportowym Valencii, poinformował klub w oficjalnym komunikacie. To drugie podejście Hiszpana na tym stanowisku — wcześniej piastował tę funkcję w Valencii w latach 2002-2004.

W latach 1982-1985 Pitarch reprezentował barwy Los Ches jako piłkarz. W latach 2000-2002 był dyrektorem szkółki w Paternie. Jesús García Pitarch ma za sobą również pracę w takich zespołach jak Atlético Madryt, Hércules, Real Saragossa. W tym ostatnim był prezydentem i dyrektorem generalnym. Pracował również w Baniyas Football Club, zespole ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

Prezydent Valencii, pani Lay Hoon Chan powitała w klubie Jesúsa Garcíę Pitarcha następującymi słowami: „Zapewniamy fanów i akcjonariuszy, że będziemy ciągle przeglądać naszą strukturę sportową. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że mogliśmy go zatrudnić, ponieważ mamy teraz na pokładzie kogoś, kto jest nie tylko uznanym profesjonalistą ale jest również zakorzeniony w idei Valencianismo. Jesús odnosił sukcesy na najwyższym poziomie w swojej sportowej karierze i zna Valencię bardzo dobrze. Wierzymy, że to idealna osoba na to ważne stanowisko”.

Nowy dyrektor sportowy wystąpi na konferencji prasowej o godzinie 17:00.

Kategoria: Ogólne | valenciacf.com | marca.com skomentuj Skomentuj (15)

KOMENTARZE

1. idler13.01.2016; 15:16
idlerPełnił funkcję dyrektora w czasach kiedy Valencia była naprawdę silnym zespołem, więc może faktycznie dobry powrót.

Czemu jednak nie mógł wrócić po prostu Rufete? Muszą być jakoś mocno skłóceni z zarządem
2. LimaK13.01.2016; 17:27
Czekam na ciekawe i przede wszystkim przemyślane transfery ;) Może dawne, piękne czasy jeszcze wrócą :)
3. Vicente7313.01.2016; 17:27
Vicente73Rufete?????? Przecież za jego czasów ciągle były niewypały transferowe i grube przepłacania! Nie był to dobry fachowiec na stanowisku Dyrektora Sportowego!

Ten wybór wydaje się świetnym. Za najlepszych czasów w historii klubu zarządzał projektem sportowym!

A Lay Hoon (czy jak jej tam starzy dali) niech nie opowiada bajek o Idei Valencianismo, bo nie ma o tym pojęcia, chyba, że Ideą Valencianismo jest Mendes, jego szemrane interesy i banda jego równie szemranych kumpli.
4. woker18214.01.2016; 03:09
woker182Faktycznie, Rufete przeprowadzał same fatalne transfery, poczynając od Otamendiego i Mustafiego, a kończąc na RdP - wszyscy byli mega przepłaceni i nie nadają się do gry w profesjonalnym futbolu. A w ogóle, po sprzedaży Mathieu do Barcelony za 20 mln €, to Rufete powinien się powiesić. No brawo. Logika na najwyższym poziomie, najlepiej oceniać kogoś bez sensu. Przepłacone transfery były transferami Lima-Mendesa-Nuno. Nie transferami Rufete. Rufete robił fenomenalne transakcje. A Pitarch? Sprawdźcie kogo za jego kadencji kupowaliście i będziecie mieli odpowiedź dlaczego tęsknimy za Rufete ;)
5. woker18214.01.2016; 03:12
woker182Na dodatek, to Rufete stał za sprzedażą Bernata i wprowadzeniem go do pierwszego składu. Ciekawe, że o tym się już nie pamięta.
6. Kurczak14.01.2016; 09:09
KurczakKupowaliście? To komu teraz kibicujesz, woker? I dlaczego to jest Sevilla?
7. pedro914.01.2016; 11:32
Rufete był najlepszym dyrektorem sportowym VCF od lat, może nawet lepszym od Subiratsa.

Dlaczego do klubu wrócił Pitarch, a nie Rufete?
Peawdopodobnie głównie dlatego, bo nie był uległy wobec Mendesa i słabo zna angielski.
Pitarch natomiast mówi doskonale po angielsku i ma dobre relacje z Mendesem.
Nie chcę przez to powiedzieć, że Pitarch nie zna się na swojej robocie. Jest przy tym człowiekiem o dużej inteligencji, świetnie wykształconym, o silnej osobowości.
Wspominam o angielskim, gdyż wbrew pozorom to dla Lima b.ważne.
Pitarch przeprowadził udane transfery zwłaszcza w Atletico: np. Diego Costa, Godin, Filipe Luis. W VCF różnie z tym bywało - pomyłkami były jego transfery J.Lopeza, Canobbio i R.Oliveiry - wbrew woli Beniteza, z którym na dodatek toczył wojnę.
Tak czy owak, Pitarch to fachowiec, wreszcie ktoś odpowiedzialny za budowanie drużyny.
Może wbrew deklaracjom Nevilla będzie jakiś dobry transfer w tym okienku? Np. Moutinho?
8. pedro914.01.2016; 11:32
Rufete był najlepszym dyrektorem sportowym VCF od lat, może nawet lepszym od Subiratsa.

Dlaczego do klubu wrócił Pitarch, a nie Rufete?
Peawdopodobnie głównie dlatego, bo nie był uległy wobec Mendesa i słabo zna angielski.
Pitarch natomiast mówi doskonale po angielsku i ma dobre relacje z Mendesem.
Nie chcę przez to powiedzieć, że Pitarch nie zna się na swojej robocie. Jest przy tym człowiekiem o dużej inteligencji, świetnie wykształconym, o silnej osobowości.
Wspominam o angielskim, gdyż wbrew pozorom to dla Lima b.ważne.
Pitarch przeprowadził udane transfery zwłaszcza w Atletico: np. Diego Costa, Godin, Filipe Luis. W VCF różnie z tym bywało - pomyłkami były jego transfery J.Lopeza, Canobbio i R.Oliveiry - wbrew woli Beniteza, z którym na dodatek toczył wojnę.
Tak czy owak, Pitarch to fachowiec, wreszcie ktoś odpowiedzialny za budowanie drużyny.
Może wbrew deklaracjom Nevilla będzie jakiś dobry transfer w tym okienku? Np. Moutinho?
9. woker18214.01.2016; 12:21
woker182Kurczak łaku, późno było, źle mi się napisało ;)
10. Vicente7314.01.2016; 18:41
Vicente73@woker, Rufete ma na sumieniu ściągnięcie na Mestalla takich piłkarskich "Kotów" i światowych gwiazd futbolu (tylko kilka nazwisk, bo nie mam czasu grzebać w necie) jak:
- Vinicius Araujo
- Eduardo Vargas
- Phillippe Senderos
- Bruno Zuculini
- Filipe Augusto
- Yoel
oraz
- Alvaro Negredo
- Rodrigo Moreno
Dwójka ostatnich została sprowadzona do Valencii, kiedy Rufete wciąż był Dyrektorem Sportowym.

Wspominasz Otamendiego? To świetnie, bo to Rufete spóźnił się ze złożeniem dokumentów (ile tego było - kilka minut???) i musieliśmy obejść się smakiem na następne pół roku, by zobaczyć Argentyńczyka na Mestalla.

Bernat? Jeden z większych talentów ostatnich lat w klubie został sprzedany za marne grosze do wielkiego i bogatego Bayernu.
10 mln - to cena za przeciętnego młodzika na rynku hiszpańskim i "aż" za tyle został sprzedany nasz mega TALENT! Uważasz to za wielki sukces Rufete?

Rufete sprzedawał też słabo, z wyjątkiem kilku zawodników (Mathieu, Soldado):
- wspomniany Bernat za 10 mln
- Tino Costa do bogatych Ruskich za 6 mln
- Banega za waciki do Sevilli
- Jonas za darmochę oddany
- śmieszne lub żadne pieniądze za Guardado, Michela, i kilku innych. Nawet Postigę, Oriola czy Valdeza można było gdzieś do Arabów lub Chińczyków opchnąć, ale lepiej było oddać za darmo i cieszyć się tym, że pensji nie musimy płacić.

Sukcesem jest niewątpliwie De Paul za 4,5 mln, oraz sprzedaż Mathieu i Soldado.

Ja nie twierdzę, że Rufete był NAJGORSZYM Dyrektorem Sportowym ostatniego ćwierćwiecza. Jeden był na pewno gorszy, znaaaaacznie gorszy: BRAULIO. Ale chyba Rufete nie chodziło, by z tym dyletantem grać w jednej lidze, prawda?
11. Vicente7314.01.2016; 18:44
Vicente73Oczywiście Mustafi za jedyne 8 mln to duży sukces Rufete, to fakt.
12. pedro914.01.2016; 19:16
vicente, zapominasz w jakim okresie VCF Rufete był dyr.sportowym - kiedy klub stał na skraju bankructwa. Dopiero ostatni sezon był w miarę normalny, ale z biegiem czasu i umacniania swojej pozycji przez NunoMendesa Rufete miał coraz mniej do powiedzenia.

Bez sprawdzania:
Araujo - uchodził za duży talent,
Vargas - wypożyczenie, czy był taki słaby?
Senderos - za darmo, na pewno nie gorszy niż Abdennour,
- Zuculini - wypożyczenie, nie wypalił,
- Filipe Augusto - transfer na życzenie Nuno,
- Alvaro Negredo - osobista zachcianka Lima,
- Rodrigo Moreno - transfer Mendesa.

Dodałbym jeszcze Fuego - za darmo.

A kogo chciał Rufete, ale Mendes zablokował transfery?
Np. Vietto, Carrasco, Imbula.

13. Vanisz14.01.2016; 20:09
VaniszFuego zaklepał akurat Braulio, Soldado zresztą też odszedł chyba za jego panowania.
14. Vanisz14.01.2016; 20:10
VaniszA wg mnie Braulio akurat nie był taki zły jak go malują, ale już kiedyś o tym wspominałem.
15. Vicente7315.01.2016; 10:23
Vicente73Jeśli Soldado odszedł za sprawą Braulio, to tym gorzej dla Rufete.

Vanisz - ja wiem, że Braulio pracował w fatalnych warunkach, ale ten typ był... nomen omen fatalny.

A tak przy okazji: kto był odpowiedzialny za transfery m.in Żigicia i Fernandesa??? Nie Braulio?