Hildebrand: "Cañizares nie jest moim przyjacielem"
28.11.2007; 16:01
W wywiadzie dla niemieckiej stacji telewizyjnej "Premiere", Timo Hildebrand ujawnił, iż nie jest kumplem Santiago Cañizaresa.
Hildebrand powiedział, że "Cañizares i ja nie przyjaźnimy się. Rzadko też rozmawiamy ze sobą w szatni" - ujawnił mediom rąbek tajemnicy wzajemnej współpracy. "Kolegami jesteśmy przede wszystkim na treningach. Poza nimi czujemy się raczej konkurentami o grę w pierwszym składzie drużyny" - dodał.
Ponadto Timo tłumaczył: "Jeśli Santiago przychodzi mnie o coś zapytać, to mu najnormalniej w świecie odpowiadam. Nie mamy natomiast ze sobą jakiś wspólnych tematów do rozmów."
Jeśli chodzi o grę, Niemiec zaznaczył, iż "kiedy staję w bramce, myślę o udanym występie i o dobrze wykonanej przeze mnie pracy. Nie mam sobie nic do zarzucenia. Przy tym, uważam, że coraz lepiej dopasowuję się do zespołu, choć nie jest łatwo"
Hildebrand powiedział, że "Cañizares i ja nie przyjaźnimy się. Rzadko też rozmawiamy ze sobą w szatni" - ujawnił mediom rąbek tajemnicy wzajemnej współpracy. "Kolegami jesteśmy przede wszystkim na treningach. Poza nimi czujemy się raczej konkurentami o grę w pierwszym składzie drużyny" - dodał.
Ponadto Timo tłumaczył: "Jeśli Santiago przychodzi mnie o coś zapytać, to mu najnormalniej w świecie odpowiadam. Nie mamy natomiast ze sobą jakiś wspólnych tematów do rozmów."
Jeśli chodzi o grę, Niemiec zaznaczył, iż "kiedy staję w bramce, myślę o udanym występie i o dobrze wykonanej przeze mnie pracy. Nie mam sobie nic do zarzucenia. Przy tym, uważam, że coraz lepiej dopasowuję się do zespołu, choć nie jest łatwo"
KOMENTARZE
mam nadzieje ze to w jakis sposob (nie mam pojecia jaki) zmotywuje Canete i ten nie bedzie popelnial juz takich bledow jak m. in. z Racingiem .
ciekawe czy wogole potrafilby z nim porozmawiac
« Wsteczskomentuj