sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Valencia vs. Deportivo — powołania

Bartłomiej Płonka, 29.08.2015; 16:06

Santos i Cancelo poza listą

Nuno wybrał piłkarzy, którzy w niedzielny wieczór zmierzą się z Deporitvo. Wśród powołanych zabrakło najnowszego nabytku klubu, Aderlana Santosa oraz kontuzjowanego Joao Cancelo. Z urazami zmagają się także André Gomes i Diego Alves.

Bramkarze: Ryan, Yoel, Jaume Doménech

Obrońcy: Barragán, Vezo, Mustafi, Gayà, Orban

Pomocnicy: Javi Fuego, Danilo, Enzo Pérez, Parejo, Piatti, Bakkali, Feghouli, De Paul

Napastnicy: Rodrigo, Santi Mina, Negredo, Paco Alcácer

Przypominamy o tegorocznej edycji Forumowego Typera. Nagrody funduje sklep piłkarski ISS-sport oferujący oficjalne koszulki piłkarskie VCF.

Wszystkich kibiców zapraszamy serdecznie do odwiedzenia naszego kanału IRC! oraz strony Lajfy.com, gdzie w trakcie meczu trwać będzie relacja tekstowa.

Kategoria: Mecze | ValenciaCF.com skomentuj Skomentuj (11)

KOMENTARZE

1. szelos29.08.2015; 16:09
szelosWarto byłoby także napisać, że z powodu urazu nie ma Cancelo.
2. BartekVCF729.08.2015; 16:13
Moja nieuwaga. Dzięki
3. LukasZ_NS29.08.2015; 20:53
LukasZ_NSRyan
Barragan-Vezo-Mustafi-Gaya
Fuego
Feg-Danilo-Enzo-Bakkali
Mina
4. Ashkan29.08.2015; 23:55
Mina ^^
5. LukasZ_NS30.08.2015; 10:01
LukasZ_NSMoże lepszy Paco, który nie ma formy lub Negredo, który boi się strzelać i patrzy tylko, żeby podać? Mina dochodził do ciekawych sytuacji, dobrze się ustawiał i wchodził z piłką w pole karne, brakowało mu tylko pewności siebie i doświadczenia, a to może tylko zdobyć grając ;)
6. Ashkan30.08.2015; 14:20
Tak dokładnie , lepszy Negredo który zaczął strzelać bramki i to jakie :)
7. LukasZ_NS30.08.2015; 14:25
LukasZ_NSHAHAHA zaczął strzelać? Jedną strzelił i to zasługa obrońcy przeciwnika, gdyby nie to to nie zdobyłby bramki w ogóle ;)

U nas zagrał 37 meczy i strzelił 7 bramek, faktycznie strzela...pomocnicy czy skrzydłowi mieli więcej, a to nie ich zadaniem jest strzelanie bramek i nie w takim celu są kupowani...
8. Ashkan30.08.2015; 14:39
Dlaczego mówisz o tamtym sezonie ? a ten Twój mina to ile strzelił ? Jakby Negredo miał takie sytuacje jak Mina z Rayo to zapewne były by dwie bramki , to samo Paco .
9. mattaj30.08.2015; 15:55
mattajPakito dzisiaj wchodzi na boisko i strzela conajmniej jedną bramę. W końcu trzeba jakoś uczcić urodziny :]
10. Qnick198630.08.2015; 19:13
Qnick1986Nie no błagam. Negredo przeciął podanie, popędził na bramkę i technicznie przelobował, ale to dalej żadna jego zasługa :/ To już nawet nie jest śmieszne jak się czyta te głupoty. Inny napastnik mógł nie wyczuć chwili by przeciąć podanie, nie mówiąc już o tym, że Negredo ma ogromne umiejętności techniczne i wymagało wiele precyzji, techniki i zimnej krwi by to w ten sposób skończyć (a nie np. walnąć na siłę). Ta bramka to było 100% jego zasługi. Tylko i wyłącznie. Pisanie głupot to już tylko ślepy hejt w którym niektórzy się już zapomnieli.
11. siarka00730.08.2015; 19:15
siarka007@LukasZ_NS

Chwalisz Minę za zmarnowanie dwóch dwustuprocentowych okazji, równocześnie krytykując Negredo za to, że w obydwu sytuacjach zachował się genialnie i wyłożył Santiemu patelnię? Twoja niechęć do Negredo nabiera formę psychozy; chyba każdy tu przyzna obiektywnie (nawet Ci, którzy mają mu coś do zarzucenia), że Negredo był najprawdopodobniej najlepszym zawodnikiem obydwu z ostatnich spotkań. Jeśli kreowanie sytuacji - których niestety nasza pomoc nie stwarza w ogóle - nazywasz strachem przed strzelaniem, to ja Bogu dziękuję, że on taki bojaźliwy, bo bym spał na meczach. Tak czy inaczej Twoja teoria strasznie mnie zaciekawiła. :)

Wracając do tematu - Mina się rozegra, to jest jasna sprawa, ja jednak dziś liczę na współpracę na linii De Paul - Paco. Moim zdaniem kluczowa będzie jednak dyspozycja Parejo, który pewnie wyjdzie w wyjściowej jedenastce. Ostatnio był fatalny, no i mam nadzieję, że wróci do tego swojego rozrzucania piłek na bok - chociaż niech nie przeszkadza i nie traci piłek, to zarówno Fuego jak i Danilo sobie w destrukcji poradzą. Trzeba wygrać, póki rywale tracą punkty... a ktoś je dziś straci na pewno: Sevilla, Atletico bądź też obydwie ekipy. Jakoś tak to jest, że często dokładniej liczy się te punkty z drugiej części sezonu, jednak to teraz musimy wywalczyć sobie jak najlepsze miejsce w tabeli. Spotkania choćby w październiku będą sporo trudniejsze, dobrze mieć margines błędu.

Amunt!