Kłopoty z transferem Caio
27.06.2015; 21:47
Zawodnik na testach w Barcelonie
Rodrigo Caio dzisiaj miał przejść testy medyczne i złożyć podpis na umowie łączącą go z Valencią. Wszystko jednak się komplikuje, a zawodnik przechodzi dodatkowe badania w Barcelonie.
Pierwsze kłopoty związane z Caio miały miejsce już przed tygodniem. Zawodnik miał przybyć do stolicy Lewantu w zeszły weekend, jednak w Brazylii zatrzymać miały go sprawy rodzinne, stąd jego testy zostały przełożone na następny tydzień.
Caio wczoraj wylądował w Walencji, a w sobotę miał przejść testy i podpisać kontrakt. Pierwsze wątpliwości pojawiły się w południe, kiedy SuperDeporte podało, iż Brazylijczyk nie podpisał kontraktu z Los Ches z powodu nieścisłości finansowych pomiędzy Valencią a Sao Paulo.
Najnowsze informacje są takie, że sam Caio nie przeszedł w Walencji testów medycznych. Jednocześnie powrócił temat transferu Imbulli, który chociaż do końca tygodnia miał stać się graczem Interu, to nadal nie ma żadnego oficjalnego potwierdzenia, a francuskie L`equipe wieszczy, że sam piłkarz nalega na transfer jednak do Valencii.
Wracając do Caio, tuż po tym, kiedy podano, ze piłkarz nie przeszedł badań w Walencji okazało się, że nie wszystko stracone. Obecnie gracz przebywa podobno w Katalonii, gdzie raz jeszcze przechodzi wszystkie testy. Jak dalej potoczą się losy transferu Caio? Będziemy informować na bieżąco.
18' Almeida
KOMENTARZE
Mnie jednak zastanawia - czy pieniądze się skończyły i Lim już nie zamierza wydawać dużych pieniędzy?
Bo widzę że zamiast poważnych wzmocnień Valencia przyjmuje model kupowania jak sprzed ery Lima - czyli jak najtaniej i ryzykownie, bądź po prostu głupie i przepłacone transfery jak z Caio.
Lim zapowiedział przejmując klub że chce rywalizować z najlepszymi ale te teraz transfery wręcz temu zaprzeczają.
Nie potrzeba przecież wielu transferów - tylko 4 z bramkarzem który przecież nie bedzie dużo kosztował.
1. Pomocnik - zamiast sprowadzić tego Imbule mającego dobry sezon my robimy jakiś cyrk z nikomu nie znanym Caio (jeżeli faktycznie za 12 mln to szok).
Imbula czeka bo chce grać u nas, cyrk po prostu.
2. Jeżeli my nie kupimy napastnika to w kibel poszedł przyszły sezon.Kto będzie strzelał? Niewypał Negredo? Nie wierze w to - ten gość nie pasuje do VCF. Paco pewnie z 10 goli ustrzeli ale to za mało jak na napastnika.
To jedyna KONIECZNA do wzmocnienia pozycja a nic sie nie robi.
A tymczasem Atletico po prostu się konkretnie wzmacnia. Zaklepali Jacksona - jak Valencia dała się tak wydymać?
3. Bramkarz- podobno priorytet - serio? Zaraz nam podkupią wszystkich dobrych piłkarzy a my się teraz skupiamy na bramkarzu na pół roku?
4. Obrońca - Mam nadzieję że VCF szybko utnie spekulacje z Mustafim. Natomiast Otamdendi to najemnik ale sprzedać go jedynie za 50mln. Ma kontrakt i ma klauzule.
Natomisat nasze cele transferowe to jakaś kpina - szklany Bakkali, Zivkovic, jakiś Barbosa drugi Felipe Augusto!
Co to ma być? Nuno podobno chce Barbose. Może Nuno powinien trenować Celtę czy Getafe - tam się takich piłkarzy kupuje.
Teraz :" Cyrk takie transfery ! co to ma być !"
Oczywście należysz do tak zwanych REALISTÓW ( porównanie zamierzone) , twardo i trzeźwo patrzysz na sytuację w klubie. Tylko czy na pewno? czy to realizm czy jakaś psychodeliczna panika? Patrząc na poprzedni sezon który zaczął się chyba w jeszcze większych oparach szaleństwa i paniki nie jest tak źle !
Otamendi to przecież był anonimowy grajek pamiętam lament jak kupowali Mustafiego ! co to ma być ? pytał pedro i ruben z ławki reprezentacji Niemiec nikomu nie znany ! przeciętny!! co to ma być ?! co to za transfer Orban ? kto to ?
Realnie i trzeźwo patrząc gramy o LM po bardzo dobrym sezonie i wzmocnieniach które okazały się strzałem w dziesiątkę. Kłopoty są jak wszędzie w każdym klubie tym bardziej bogatym i wielkim.
Czarnym REALISTĄ polecam lekarza od głowy.
trochę tu paniki za dużo...pożyjemy, zobaczymy, nie ma co siać fermentu zbierając informacje z tych "hiszpańskich" gazet, nie wydaje mi się żeby było tak strasznie w relacjach Nuno - Klub. Niektórzy tutaj już zwalniają jednego z najlepszych, jak nie najlepszego trenera tamtego sezonu. Ciekawie by było gdyby Caio został bohaterem nadchodzącego sezonu. Trochę luzu i wyrozumienia życzę co niektórym ;)
Zgadzam się że nikt nie spodziewał się że z takiego Mustafiego, Fuego, czy Orbana zrobią się prawdziwe kozaki...
W zeszłym sezonie dokonaliśmy świetnych transferów dlatego w tym okienku mamy znacznie ułatwione zadanie.
Kilku nowych piłkarzy i tyle. I zamiast zdecydowanych i przemyślanych decyzji mamy taki cyrk.
I to mnie tylko frustruje. Nieudolność.
Wzorem jest dla mnie Atletico - oni się nie pierdzielą tylko PO PROSTU KUPUJĄ.
Jedyna pozycja która kulała na dobre w zeszłym sezonie to NAPAD. 10 goli na sezon od napastnika to MASAKRA. A Negredo nawet tylu nie strzelił!
A tymczasem o napastniku ani słowa a koncentrują się na jakimś Rullim, czy Caio.
O tych piłarzy nikt się nie bije , wszyscy polują na takiego Jaksona.
Atletico jest na tyle rozgarnięte że po prostu DZIAŁA.
To jest jedyna rzecz która mnie frustruje bo 80% składu mamy na prawdę dobrego.
To że Ty nie sądziłeś, że Mustafi wypali to nie znaczy, że każdy tak myślał. Lisovski po prostu Ci wytknął, że się myliłeś, a teraz robisz dokładnie to samo co przed poprzednim sezonem czyli siejesz panikę w momencie kiedy jeszcze nawet nie zaczął się lipiec...
Z Mustafim - nie wątpiłem w ten transfer, wręcz przeciwnie, byłem mocno na tak. Nie spodziewałem się że będzie on grał aż tak dobrze. Nikt tego nie przewidział.
Nikt to nie szerzy paniki - jesteście przewrażliwieni.
Owszem - mamy jeszcze czasu...
Tyle że przez to że się nie śpieszymy krótka lista zawodników się kurczy. Jackson już zaklepany. Bacca już zaklepany. Takie fakty.
Faktem jest też że są to bardzo dobzi piłkarze więc mało prawdopodobne że nie wypalą.
Skoro nie wiesz kto wypali, a kto nie wypali to nie hejtuj z góry Caio, bo Orban był takim samym no-namem przed przyjściem z Bordeaux, więc dajcie szanse się gościowi wykazać. Nie podsumowujcie okienka zanim ono w ogóle jeszcze się zaczęło. Poczekajcie do września, wtedy można podsumować okienko, a potem transfery można podsumowywać najwcześniej w styczniu. Dajcie się wykazać sztabowi, bo oni mają stokrotnie większą wiedzę niż wy i dostęp do informacji o których nie macie i nie będziecie mieli pojęcia...
« Wsteczskomentuj