Kolejne transfery w styczniu?
05.01.2015; 19:55
Trener o wzmocnieniach
Nuno nie ukrywa, że okienko transferowe, które trwa do 31 stycznia daje wiele możliwości i bardzo prawdopodobne, że klub zdecyduje się z nich skorzystać. Na początku nowego roku trener nie będzie mógł liczyć na Sofiana Feghouliego, który wraz z drużyną Algierii będzie walczył w Pucharze Narodów Afryki
„Okienko jest otwarte, sekretariat techniczny z uwagą obserwuje rynek i wszyscy ciężko pracujemy. Ciągle powtarzam, że dysponujemy świetną kadrą, która pozwala przeprowadzać rotację nie tracąc przy tym na jakości. Sofiane Feghouli w najbliższym miesiącu będzie rywalizował w Pucharze Narodów Afryki. Rynek jest otwarty, a taki klub jak Valencia musi być uważny i śledzić tego typu sytuacje.” – tłumaczył trener na konferencji prasowej po zwycięstwie nad Realem Madryt.
Portugalski szkoleniowiec określił Enzo Péreza jako długo wyczekiwany prezent na gwiazdkę, a zapytany o możliwość sprowadzenia kolejnych piłkarzy na Mestalla nie odrzucił takiej opcji. Dał również jasno do zrozumienia, która pozycja wymaga wzmocnień w obliczu ważnych spotkań jakie czekają drużyna zarówno w La Liga jak i Copa del Rey.
Według trenera kolejne transfery w styczniowym okienku są bardzo prawdopodobne szczególnie biorąc pod uwagę brak Sofiana Feghouliego, który wyjeżdża na Puchar Narodów Afryki. Nie można również zapomnieć o tym, że niektórzy zawodnicy mogą opuścić klub z Mestalla. Niepewna jest choćby sytuacja Roberta Ibañeza, który może zostać wypożyczony do innej drużyny.
Z tego względu sekretariat techniczny ma duże oczekiwania w stosunku do możliwości jakie mogą pojawić się w trwającym okienku transferowym. Działacze poszukują zawodnika, który zaburzyłby nieco równowagę na skrzydłach i oferował nowe możliwości taktyczne. Mówi się o takich piłkarzach jak Nico Gaitán czy Ezequiel Lavezzi.
Zamknięty transfer Enzo Péreza pozwala Valencii przyjąć bardziej wymagającą postawę i poszukiwać piłkarzy, którzy stanowiliby poważne wzmocnienie obecnej kadry. Sekretariat techniczny ma czas do końca stycznia, aby znaleźć zawodnika, który spełniałby wymagania trenera, a także byłby w stanie zastąpić Sofiana Feghouliego.
KOMENTARZE
De Paul również ma ogromną ochotę walczyć o pierwszy skład.
Jeśli chodzi o ofensywnych graczy, chyba najsłabiej stoją akcje Carlesa Gila.
W tych meczach mogą nie wystąpić Soso i Piatti:
Celta (W), Almeria (D), Sevilla (D), Malaga (W), Espanyol (W), Getafe (D)
Nie jest to jakiś syper-trudny kalendarz, jednak należy pamiętać jeszcze o meczach w CdR.
Powinniśmy z powodzeniem przetrwać ten okres.
AMUNT!!!
W Evian TG gra sobie 25-letni Duńczyk. Potrafi zagrać na prawej obronie i prawej pomocy. Jest niekwestionowaną gwiazdą drużyny. Specjalista od rzutów wolnych i dośrodkowań. Potrafi namieszać w ofensywie, włączając się do ataku. W sile wieku i za niewielką opłatę. Reprezentant kraju, w dodatku odporny na kontuzje. Taki pewniak.
Od lat oglądam ligę francuską i nazwisko Daniel Wass pada regularnie od kilku lat.
Może nam łatać prawą stronę, bo przecież Barragan już mecz życia chyba ma za sobą (obym się mylił) a przyszłość Cancelo też jasna nie jest.
Wreszcie byśmy też zyskali gościa co ze stojącą piłką sobie potrafi poradzić, bo od czasów Tino nie przychodzi mi nikt do głowy.
Transfery z Ligue1 miło wspominam: T.Costa, R.Costa, Rami, Mathieu, Feghouli i ostatnio Orban.
Co ciekawe, Daniel Wass ma w CV reprezentowanie barw...Benfiki :P
Ależ mu reklamę zrobiłem ;)
Ale rożnie bywa.
Jednym z moich ulubieńców był np Gael Danic w Valenciennes, też był gwiazdą swojej ekipy i co jakiś czas regularnie rozgrywał fantastyczne zawody, myślałem że mimo wieku - bo teraz już jest "stary" - zawojuje Lyon..
Obecnie podoba mi się taki gość z Guingamp ale z kolei ja jestem stary i ciągle zapominam jak się nazywa. Prawie w każdym sezonie L1 znajdzie się
jakiś typ którego w każdym "magazynie ligowym" pełno (jak ten Duńczyk czy niegdyś Amalfitano w Lorient, Danic, Saivet, Khelifa - były kolega z ETG, Alain Traore) a nie jest znanym czy gorącym nazwiskiem typu Alessandrini, Digne czy paru z Tuluzy, ani jakimś niespełnionym talentem.
Koleś młody, mam nadzieje że perspektywiczny, ma charakter i znane nazwisko co zwiększyłoby sprzedaż koszulek. Milan schodzi na psy i pewnie nic znowu nie wygrają. Jestem ciekaw czy jest do wyciągnięcia za jakieś 25-30mln
« Wsteczskomentuj