Argentyńczyk o krok od Valencii

Saga transferowa której głównym bohaterem jest Enzo Pérez powoli dobiega końca. Według portugalskich gazet kwota transferu ma wynieść 25 mln € oraz dodatkowe 5 mln € zmiennych. Argentyńczyk miałby się pojawić na Mestalla już 29 grudnia i razem z całą drużyną rozpocząć przygotowania do spotkania z Realem Madryt.

Enzo swój ostatni mecz przed przerwą świąteczną, którą spędzi w Argentynie rozegrał w zeszły czwartek, kiedy to ekipa orłów mierzyła się ze Sportingiem Braga w Pucharze Portugalii. Pomocnik ze względu na bóle mięśniowe musiał zostać zmieniony w przerwie meczu .

Negocjacje między Peterem Limem a Luisem Filipe Vieirą w ostatnich dniach nabrały rozpędu. Singapurski magnat uszanował prośbę prezydenta Benfiki i zgodził się na to by ostateczne rozmowy dotyczące transferu odbyły się po meczu z FC Porto. Jako że Benfika wygrała to spotkanie negocjacje są już niemal rozstrzygnięte.

Według gazety O Jogo kwota transferu będzie opiewać na 25 mln €, które Peter Lim wynegocjował w czasie letniego okienka jednak tym razem zgodził się na zapłacenie dodatkowych 5 mln € zmiennych. Ostateczna suma transferu może więc wynieść 30 mln € zapisanych w kontrakcie zawodnika.

Prezydent Benfiki w ostatnim czasie udał się do Afryki i jak donoszą portugalskie media powrócił stamtąd z dwoma kontraktami co mogło mieć wpływ na przedłużenie negocjacji dotyczących transferu Pereza. Rozmowy, które toczyły się od wielu miesięcy mogą się zakończyć w ciągu kilku najbliższych dni.

To czym w tej chwili zaprzątają sobie głowę władze Valencii to Finansowe Fair Play, które zostało wprowadzone przez UEFA. Sternicy klubu będą starali się uniknąć sytuacji, która miała miejsce w przypadku Pedro Leóna i w tym celu pracują nad operacją finansową, która jest niezbędna by zamknąć transfer.

W międzyczasie, wszelkie kwestie między Peterem Limem a samym zawodnikiem wydają się być zamknięte już od sierpnia, kiedy to Singapurczyk zgodził się płacić Pérezowi około 2,4 mln € plus premie w zależności od osiąganych wyników. Jest to kwota prawie dwa razy większa od tej, którą Argentyńczyk pobiera obecnie w Portugalii. Kontrakt ma obowiązywać przez cztery i pół sezonu, a więc do 2019 roku,

Dzięki temu przyspieszeniu w negocjacjach Lim spełni prośbę Nuno, która pragnął, aby Enzo Pérez jak najwcześniej był do jego dyspozycji. Portugalski trener przedstawił nowemu właścicielowi klubu swoją prośbę w czasie jego ostatniej wizyty w Walencji. To samo przyznał w czasie konferencji prasowej zorganizowanej przed meczem z Eibar.

Nuno pragnie by Pérez dołączył do drużyny po przerwie świątecznej, a więc już 29 grudnia. Drużyna rozpocznie wtedy przygotowania do meczu z Realem Madryt, który zostanie rozegrany 4 stycznia na Estadio Mestalla. Peter Lim zapowiedział, że tego dnia pojawi się na trybunach stadionu by na żywo obejrzeć szlagier 17. kolejki La Liga.

Jak donoszą hiszpańskie oraz portugalskie media transfer Enzo jest już niemal pewny i oznacza on, że drużynę najprawdopodobniej opuści Bruno Zuculini. Według dziennikarzy władze Manchesteru City już miał zakomunikować zawodnikowi, że w styczniowym okienku transferowy opuści Mestalla po to by zostać wypożyczonym do innego klubu. Brytyjczycy pragną aby Zuculini jak najwięcej czasu spędzał na boisku, a jeżeli pozostanie w Valencii nie będzie mógł liczyć na to, że dostanie wiele szans na grę.

Tweetnij