sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Vezo: „Chcemy Rodrigo w VCF”

Kamil Guziak, 18.07.2014; 10:18

Hiszpan mile widziany na Mestalla

Portugalski obrońca dość pochlebnie wypowiedział się na temat możliwego transferu Rodrigo Moreno do Valencii. Obaj zawodnicy znają się z ligi portugalskiej, gdzie kilkukrotnie przyszło im się ze sobą zmierzyć w bezpośrednim pojedynku.

Ostatnie spotkanie, w którym Rubén Vezo miał okazję zmierzyć się z napastnikiem Benfiki odbyło się 20 grudnia 2013 r. Wówczas na Estádio do Bonfim Vitória uległa gościom z Lizbony 0-2, a wynik w tym meczu otworzył właśnie Rodrigo. Dla młodego stopera Nietoperzy transfer Hiszpana do Valencii to bardzo dobry pomysł, ponieważ zawodnik ten jest „elastyczną dziewiątką”.

„Grałem przeciwko niemu, kiedy reprezentowałem jeszcze Vitórię de Setubal. Uważam, że jest bardzo dobrym napastnikiem. Jego największymi atutami są niezwykła dynamika oraz fakt, że obrońcom naprawdę ciężko jest go upilnować. Ma on również dobry przegląd pola, zaskakując rywala rozwiązaniami, które stosuje. Mam nadzieję, że Rodrigo dołączy do Valencii – to naprawdę świetny człowiek” – przekonywał Vezo.

Portugalczyk odniósł się także do transferu swojego rodaka – André Gomesa, którego zna chociażby ze wspólnej gry w młodzieżowej reprezentacji Portugalii. „To gracz wysokiej jakości” – tak jednym zdaniem Vezo określił Gomesa. Mimo młodego wieku były już rozgrywający Benfiki posiada spory potencjał i nie mniejsze umiejętności, które z pewnością pomogą mu stać się „silną ósemką” w drużynie Nuno.

Vezo podkreśla, że każdego dnia ciężko pracuje, by przekonać do siebie trenera. Zbliżający się wielkimi krokami sezon chciałby spędzić w większości na boisku, co stawia sobie za cel. „Sporym ułatwieniem jest dla mnie fakt, że nowy szkoleniowiec również jest Portugalczykiem, przez co nasza komunikacja jest bardzo dobra” – mówił na temat Nuno.

Na koniec młody stoper powiedział, że cieszy się z możliwości gry u boku Otamendiego, którego podziwiał, kiedy był młodszy. „To był mój punkt odniesienia, kiedy zaczynałem przygodę z ligą portugalską. Oglądałem jego grę w telewizji, by móc się czegoś nauczyć”. Teraz kiedy występują w jednej drużynie, Vezo może uczyć się gry obronnej od starszego kolegi bezpośrednio.

Kategoria: Wywiady | superdeporte.es skomentuj Skomentuj (0)

KOMENTARZE

Nie ma żadnych komentarzy.