VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Gaya w pierwszym składzie

W przedmeczowej ankiecie na Superdeporte, aż 80% głosujących uznało, iż Pizzi powinien na mecz z Atlético wystawić rezerwowy skład i przygotować się na rewanż z Sevillą. Argentyński szkoleniowiec, choć dał odpocząć m.in. Bernatowi czy Vargasowi, nie zamierza jednak odpuszczać meczu z obecnym liderem rozgrywek.

Valencia: Guaita; Joao, R.Costa, Mathieu; Gayà; J.Fuego, D Parejo; Barragán, Jonas, Piatti; Alcácer.

Rezerwowi: Héctor, R. Vezo, Feghouli, Keita, E. Vargas, V. Araujo, Fede.

Atlético: Courtois; Juanfran, Miranda, Godín, Filipe Luis; Koke, Gabi, Tiago, R. García; Villa & Diego Costa

Rezerwowi: Aranzubía, M. Suárez, Adrián, Arda, Alderweireld, Diego Sosa.

UWAGA! Jeśli sądzisz, że mógłbyś wspomóc swoją ulubioną stronę w tworzeniu pakietu meczowego i chciałbyś by twoje przemyślenia trafiały do newsów, masz taką możliwość. Wystarczy, że napiszesz post na Twitterze, w treści którego zamieścisz hashtag: #VCFpl. Najbardziej błyskotliwe opinie będą publikowane w zapowiedziach, pomeczówkach czy ocenach redakcji, a najciekawsze z nich trafią na nasz facebook'owy fanpage.

Wszystkich kibiców zapraszamy serdecznie do odwiedzenia naszego kanału IRC!

Tweetnij

Kategoria: Mecze | Twitter skomentuj (2)

KOMENTARZE

1. qqsPL27.04.2014; 17:08

Spełniły się moje przypuszczenia. Pizzi nigdy nie wystawia rezerwowego składu. Nie tylko Bernat jest zajeżdżany ale wydaje mi się, że Parejo też już opada z sił co pokazał jego ostatni występ w LE. Szkoda, że nie ma alternatywy w tym sezonie dla niego. W takich chwilach tęsknie za Everem. Nie był wcale taki zły i gdyby trzymał ciągle formę byłby crackiem. Jednak wahania formy i jego słynne holowanie piłki trochę go przekreśliły. Może uznacie mnie za głupka ale w następnym sezonie chciałbym zobaczyć jeszcze Banege lub jak kto woli powiedzieć jak Szpakowski BONEGE. Jednak z drugiej strony myślę, że się już trochę wypalił a klub od razu wpisał go do listy "na wylocie".

2. pedro927.04.2014; 19:07

Absolutna bezradność. W ten sposób dołożyliśmy swoją cegiełke do mistrzostwa dla materaców. Żenada.
To było mniej więcej tak jakby mały Jaś zagrał ze starszym kolegą Jankiem.
Spora część z tego towarzystwa nie nadaje się do klasowej drużyny, a Pizziemu trzeba podziękować za współpracę.
A tak w ogóle - ten mecz był na Mestalla czy na V.Calderon?

« Wsteczskomentuj

WARTO PRZECZYTAĆ