Czterech kluczowych graczy pozostanie na Mestalla?

Jérémy Mathieu, Juan Bernat, Dani Parejo i Paco Alcácer to czwórka zawodników, która obecnie stanowi o sile Valencii. Choć każdy z wyżej wymienionych piłkarzy jest bardzo ważny dla ekipy z Mestalla, zarząd z pewnością nie będzie mógł narzekać na brak ofert za nich.

Jérémy Mathieu

Choć ostatnio nieco obniżył loty cały sezon można uznać za udany. Francuz stał się liderem linii obrony oraz przez dłuższy czas – spowodowany kontuzją Ricardo Costy – sprawował rolę kapitana zespołu. Kontrakt z klubem wygasa dopiero w roku 2017, ale niewykluczone, że o obrońcę silniejsze kluby będą zabiegać już latem. Klauzula Mathieu wynosi 20 milionów euro, a jednym z potencjalnych zainteresowanych jest Barcelona.

Juan Bernat

Po dwóch sezonach spędzonych z pierwszą drużyną obecny jest dla 21-latka najlepszy. Bernat ostatnimi czasy gra niemalże bez przerwy zaliczając w każdym kolejnym meczu pełne 90 minut. Kontrakt Juana wygasa w czerwcu roku 2015, ale od dłuższego czasu mówi się, że walencki klub robi, co może, by ów umowę przedłużyć. Sam piłkarz zwleka z decyzją, gdyż ponoć chce poczekać do wyboru nowego właściciela, by poznać jego projekt na kolejne lata. Tymczasem chętnych na lewego obrońcę nie brakuje, a jego usługami zainteresowane są kluby z Anglii i Włoch na czele z Manchester United i Interem Mediolan.

Daniel Parejo

Dani Parejo to lider Valencii. Po odejściu Miroslava Djukicia i przybyciu Juana Pizziego powrócił na właściwe tory. Umowa Parejo obowiązuje do 2016 roku. Były piłkarz Getafe już poprzedniego lata odrzucił atrakcyjną ofertę Atlético Madryt, jednak mówi się, że Rojiblancos znów będą starali się o piłkarza gdyby Vicente Calderón opuścił Koke. Swego czasu pojawiły się także informacje, jakoby za Parejo aż 24 miliony euro oferował Liverpool.

Paco Alcácer

Jego talent eksplodował kiedy dostał więcej szans do gry. Do tej pory Paco na swoim koncie licząc wszystkie rozgrywki zdobył 14 bramek. Sześć w lidze, jedną w Copa del Rey i aż siedem w Lidze Europejskiej, gdzie do końca będzie walczył o koronę króla strzelców. Dobra dyspozycja Paco zwrócić miała uwagę zagranicznych klubów, ale póki co konkretniejszych wiadomości brak. Kontrakt z Alcácerem obowiązuje do 2016 roku.

Czytaj także: Parejo, Bernat i Paco pukają do drzwi reprezentacji

Tweetnij