sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Valverde wraca na Mestalla

Bartłomiej Płonka, 08.03.2014; 15:03

El Tixingurri zmierzy się z Valencią

Po kilku miesiącach na Estadio Mestalla powraca Ernesto Valverde. Teraz już, jako opiekun baskijskiego Athletic. Jego drużyna już jutro stanie naprzeciwko Valencii w ramach 27. kolejki Primera División.

Kiedy w grudniu 2012 roku Ernesto Valverde przejął walencką drużynę po Mauricio Pellegrino zdołał wskrzesił zespół, który rozpoczął marsz w górę tabeli. I pomimo tego, że ostatecznie w tabeli zakończył poza upragnioną czwórką, w Walencji pokochano Valverde. Ten jednak długo zwlekał z przedłużeniem kontrakrtu, który kończył się wraz z zakończeniem sezonu, by ostatecznie odejść.

„Porozumienie było blisko” – rzekł na konferencji po przegranym decydującym spotkaniu z Sevillą, następnie dodając - „Przepraszam, że nie udało mi się awansować do Ligi Mistrzów”. Warto jednak przypomnieć, że Radio Cadena SER obwieściło, że Bask zapowiedział piłkarzom odejście jeszcze w szatni przed meczem na Sánchez Pizjuán.

Decyzja podjęta przez Valverde wstrząsnęła kibicami, którzy najwyraźniej nie spodziewali się odmowy przedłużenia umowy przez El Tixingurriego. Baskijski trener, który był ulubieńcem fanów wraz z odejściem stał się wrogiem. W niedzielnym spotkaniu z Athletikiem można spodziewać się, że zarówno Valverde jak i jego drużyna zostanie poczęstowana sporą porcją gwizdów.

„Kiedy do dymisji podał się Llorente, czas stabilizacji się skończył. Czuję ścisk w gardle, bo wiem, że zawiodłem ludzi, którzy stali po mojej stronie, ale myślę, że tak będzie najlepiej” – mówił po czerwcowym spotkaniu w Andaluzji, gdzie Valencia ostatecznie przegrała walkę o LM

Sytuacja w trwającym wciąż sezonie może nieco przypominać tę z poprzedniego, jednak tym razem wydaje się, że strata do pierwszej czwórki jest tak duża, że trudno będzie o nią powalczyć. Valverde w krótkim przedmeczowym wywiadzie zauważył, że niedawno zespół został odmieniony przez nowego trenera. „Juan Pizzi napędza Valencię. Dodał jej wspominanego ducha walki”.

Szkoleniowiec Athletic miło również wspomina czas spędzony na Estadio Mestalla. „W Walencji zawsze pracowało mi się dobrze. Atmosfera w tym klubie zawsze była wspaniała. Mogę tylko podziękować Valencii za tamte chwile”. Odnosząc się do już samego meczu stwierdził: „Mamy 15 punktów przewagi nad VCF, ale dla mnie wciąż są bezpośrednim rywalem w walce o puchary”.

Kategoria: Ogólne | SuperDerpote | Marca.com skomentuj Skomentuj (2)

KOMENTARZE

1. Asesino08.03.2014; 15:33
AsesinoWłaśnie wywołałeś Joxera z lasu.
2. Nevan08.03.2014; 15:57
Nevan19Piter97 - drugie ostrzeżenie. Następnym razem 7 dni przerwy.