sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Canales chce przekonać trenera

Arkadiusz Bryzik, 10.01.2014; 22:26

Co dalej z Hiszpanem?

Jaka jest sytuacja Canalesa, każdy widzi. Po przyjściu do zespołu Juana Pizziego, błyskotliwy Hiszpan stracił i tak już niepewne miejsce w zespole i wg wielu dziennikarzy, zaczął powoli rozglądać się za nowym pracodawcą. O usługi piłkarza zabiegają kluby z Premier League, jednak wg najnowszych wieści, Canales zamierza walczyć o zaufanie trenera.

Piłkarz, który w tym sezonie wystąpił w największej liczbie meczów nie powąchał murawy ani w ligowym meczu z Levante, a w pucharowym starciu z Atlético znalazł się na boisku dopiero w ostatnim kwadransie, co natychmiast wywołało lawinę plotek. Zdaniem niektórych mediów, Hiszpan miał za pośrednictwem swojego agenta powiadomić klub, o chęci opuszczenia Estadio Mestalla.

Najnowsze wieści z Paterny mówią co innego: Canales będzie walczył o miejsce w składzie i o zaufanie Pizziego. W piątkowym treningu był ustawiony jako podwieszony napastnik, tuż za plecami Jonasa, w teoretycznie "pierwszym" składzie. Bardzo prawdopodobne, że Hiszpan w meczu z Celtą Vigo zagra od pierwszych minut.

Póki co niewiele można powiedzieć o przyszłości Canalesa. Pomocnik stracił w tym sezonie błysk, którym zadziwiał kibiców i przeciwników w latach poprzednich i z niezwykle obiecującego piłkarza, przeobraził się w pospolitego średniaka. Jedyne czego Hiszpan teraz oczekuje, są minuty na boisku, stąd sądzić można, że w przypadku ich braku, zdecyduje się na opuszczenie Mestalla. Mówi się, że o jego podpis zawalczą nawet 4 zespoły z angielskiej Premier League, jednak nie są znane ich nazwy.

Kategoria: Ogólne | Superdeporte skomentuj Skomentuj (5)

KOMENTARZE

1. kamileqq8710.01.2014; 22:38
kamileqq87Z Atlético nie grał od 74 minuty?
2. Nevan10.01.2014; 23:03
NevanFaktycznie, poprawione.
3. woralus10.01.2014; 23:19
Zdążył nawet w tym meczu zmarnować setkę :)
4. KilyVCF10.01.2014; 23:35
KilyVCFpospolity średniak to też na wyrost.
byłem w szoku jak przeczytałem że zaliczył najwięcej meczów, nic w nich nie wniósł,
w kilku z powodzeniem mógłby kandydować do miana najgorszego na boisku.
Nawet w swoim najlepszym meczu w St.Gallen to popisał się tylko strzałami ale grą już w ogóle.
Jeśli Pizzi zrobi z niego zawodnika
to klękajcie narody przed Argentyńczykiem.
Osobiście straciłem wiarę w Sergio.
Ja chciałbym oglądać Canalesa takiego jak w czasach gdy ładował Sevilli na wyjeździe 2 gole w profesorski sposób
5. Mati11.01.2014; 11:48
Chłopie to weź sie do roboty!