…czyli co w sieci piszczy

Choć mecz z Kubaniem śmiało można uznać za wpadkę, nie wszystko w drużynie zasługuje na krytykę. Media jednogłośnie uznają, że dwa najjaśniejsze punkty czwartkowego meczu to produkty walenckiej szkółki: Paco i José Gayá. Ten drugi, dzięki występowi przeciwko Kubaniowi, na stałe zapisał się na kartach historii Valencii. Zapraszamy do lektury.

Temat tygodnia

José Luis Gayá został najmłodszym piłkarzem w historii Valencii, mającym okazję zadebiutować w rozgrywkach europejskich na Estadio Mestalla. W momencie pierwszego gwizdka sędziego miał 18 lat, 6 miesięcy i 17 dni.

Dotychczas pierwsze miejsce w tym rankingu piastował Isco, który w wygranym 6:1 meczu z Bursaspor (sezon 2010/2011) pojawił się w 65' minucie, zmieniając Soldado. Pomocnik miał wówczas 18 lat, 7 miesięcy i 3 dni. Obecnie reprezentuje barwy Realu, po tym jak Królewscy zapłacili za niego Maladze niemal 30 milionów euro.

Aby poznać piłkarza, który znajduje się na 3. miejscu, musimy cofnąć się do sezonu 1966/67, kiedy to Juan Cruz Sol w wieku 19 lat, miesiąca i dwóch dni wkroczył na boisko w meczu Pucharu Miast Targowych (1955-1971). Barwy Valencii reprezentował od 1965 roku, do 1975 i – po 4-letnim epizodzie w Realu Madryt – od 1979 do 1981 roku.

Ranking ten tyczy się jednak tylko piłkarzy, którzy swój europejski debiut przeżyli na Mestalla. Jeśli brać pod uwagę mecze wyjazdowe, prym wiedzie Aarón Ñíguez, który z Romą (2006/2007) zagrał już w wieku 17 lat, 7 miesiecy i 11 dni. Obecnie występuje w Elche, do którego trafił w 2013 roku z drugoligowej Almerii.

Plotki transferowe

Nowe wieści w sprawie Bernata: Inter gotów złożyć ofertę zimą, jednak Juan chętny do pozostania na Mestalla i nie przewiduje w najbliższym czasie przeprowadzki.

Czytaj również Inter Mediolan zainteresowany Bernatem

Tymczasem Chelsea nadal nie zgadza się na transfer Romeu. Prawdopodobnie Hiszpan w czerwcu wróci do Londynu, choć władze Valencii już zapowiedziały, że rozmowy będą kontynuowane. Następny krok? Rozmowa Rufete z agentem piłkarza.

Czytaj również Klub myśli o wykupie Romeu

Rozpoczyna się operacja pod kryptonimem 'Fred'. Valencia zamierza zimą wzmocnić linię ofensywną zespołu, brazylijski napastnik z kolei chce przenieść się do Europy, by zwiększyć swoje szansę na występ w przyszłorocznym Mundialu – jeśli wierzyć doniesieniom prasy, obie strony są mocno zainteresowane transferem, a rozmowy już trwają. Największym problemem są tradycyjnie pieniądze. Niewykluczone, że Brazylijczyk będzie musiał zrezygnować z części wynagrodzenia, by Valencię stać było na jego usługi.

Jorge Mendes posiada połowę praw do kontraktu Ángela Correa, Portugalski agent pomagał już wcześniej w sprowadzaniu piłkarzy na Mestalla, czy jego udział w transakcji może mieć wpływ na decyzję napastnika?

Garść ciekawostek

104 dni bez strzelonej bramki. Niemoc Postigi trwa, jest to 4. najgorszy wynik w dotychczasowej karierze Portugalczyka. W meczu z Kubaniem do bramki nie trafił, tymczasem Paco, który go zastąpił na pozycji napastnika, pokonał bramkarza przeciwnika raptem minutę po wejściu na murawę. Portugalczyk nie otrzymał powołania na mecz z Atlético.

Widząc, że droga do wyjścia z długów jest długa i kręta, Bankia zdecydowała o wystawieniu klubu na sprzedaż. Tym samym rozpoczęły się poszukiwania inwestora, który zechciałby zakupić większościowe akcje klubu, obecnie znajdujące się w rękach hiszpańskiego banku. Czytaj więcej Fernando Gómez planuje złożyć ofertę kupna klubu, po tym jak udało mu się znaleźć odpowiedniego inwestora. Bankia rozpocznie licytację 16. grudnia.

3 mecze zawieszenia dla Jonasa za czerwoną kartkę w CdR. Schodząc z boiska, Brazylijczyk nazwał sędziego "głupcem". Kara będzie obowiązywać tylko w rozgrywkach pucharowych.

Osłabiony Real na Mestalla? Sergio Ramos i Pepe pauzują za kartki, Varane jest kontuzjowany.

Serwisowe aktualności

Ostatnia w tym roku odsłona kalendarza. Tym razem, w nieco zmienionej formie. Tradycyjnie przypominamy, że terminy niektórych meczów mogą ulec zmianie (choć prawdopodobieństwo jest nieduże). Więcej rozmiarów na naszym forum.

Tweetnij