Soldado: "Nie jestem zadowolony ze swojej gry"
05.12.2013; 00:10
Niepowodzenia Żołnierza
Przygoda Roberto Soldado z Premier League nie wygląda tak, jak to sobie wymarzył hiszpański snajper. Po 13 meczach w barwach Tottenhamu, Żołnierz ma na koncie raptem 4 trafienia. Nie lepiej wygląda sytuacja w Walencji.
„Nie jestem zadowolony ze swojej gry. Powinienem trafiać częściej, zbyt dużo bramek pochodzi z rzutów karnych” – przyznał i miał rację. Z wszystkich 4 trafień w angielskiej ekstraklasie, aż 3 gole padły po strzale z jedenastu metrów. „Chcę zdobyć więcej bramek, odwdzięczyć się klubowi za zaufanie. Wierzę, że jestem w stanie tego dokonać”.
„Nie mamy problemu z dochodzeniem do sytuacji strzeleckich, ale nie potrafimy ich wykorzystywać” – powiedział w wywiadzie dla Telegraph. Po 13 kolejkach Tottenham ma na koncie 11 strzelony bramek – mniej trafień zanotowały tylko Crystal Palace i Sunderland, odpowiednio 19. i 20. miejsce.
Problemy w Walencji
Nie lepiej prezentuje się sytuacja w Valencii. Ani Postiga, ani Pabón, którzy mieli godnie zastąpić Żołnierza, nie potrafią regularnie znajdować drogi do siatki przeciwnika.
Po znakomitym początku i 3 bramkach w 3 meczach, Portugalczyk stracił zmysł strzelecki i od ponad 3 miesięcy nie pokonał bramkarza przeciwnika. Nieco inaczej przedstawia się sytuacja Dorlana Pabóna. Kolumbijczyk od początku przygody z Valencią jest wystawiany na prawym skrzydle i ciężko rozliczać go ze strzelonych bramek.
Jedynym, który strzela regularnie jest Jonas. Snajper zdobył jak dotąd 8 bramek, a w historii klubu jest tylko jeden Brazylijczyk, który ma na koncie więcej trafień niż 29-latek – Walter Machado (117).
KOMENTARZE
Soldado przeszedł do Premier Ligue a tam gra się zupełnie inaczej niż w Hiszpanii...
Nie każdy zawodnik potrafi z miejsca się odnaleźć w nowych realiach. Zobaczymy za pół roku albo dopiero na nowy sezon jak będzie mu szło. Teraz jest słabo ale jak okrzepnie to Tottenham może mieć z niego ogromny poożytek.
Przy okazji, wie ktoś dokładnie jak on sobie radzi w ojczyźnie? Statystyki ma jak dotąd imponujące.
na sportitalia1 cały weekend i an początku tygodnia o tym trąbili.
że zrobiliśmy jeden z lepszych interesów.
Zapewne najlepszy.
I z tym, że Soldado był, jest i będzie słaby.
Ale nie z tym że PL jest mocniejsza.
Jest tylko inna a nowa drużyna wystarczyła
by obnażyć nieco jego grę.
Zyskała tylko Valencia - kupę kasy.
Stracił Tottenham - niewiele bo dostali od Realu kupę kasy. Zyskał finansowo Soldado ale stracił na nazwisku.
Nie sądzę że przy naszej obecnej grze Roberto by miał cokolwiek do zaoferowania. (nam potrzebny taki Diego Costa, choć w połowie tak wartościowy)
To gość który tylko wykańczał patelnie,
których koledzy dogrywali mu niemałą ilość.
Wymarły powoli gatunek napastnika który umie bardzo mało poza wyjściem na pozycję i wpakowaniem piłki z bardzo bliska.
Takich ratują tylko liczby bramek, o ile są wysokie. Bo już przy średnich to nie ma o czym gadać. Jak chyba wszyscy pamiętają Roberto potrzebował dużo idealnych okazji by te gole strzelać.
Ile on ma bramek w lidze angielskiej
poza karnymi ? w ogóle ma choć jedną ?
Tym bardziej trzeba docenić tych co mu asystowali, Roberto pewnie już za tymi wykładkami tęskni :)
Delikatnie mówiąc, rozczarowujące. ;)
Bramka przeciwko Atletico to też po patelni bodajże od Ramiego, co? Totalny brak obiektywizmu.
Postiga jest następcą Aduriza i Salvo obiecywał jakiegoś klasowego napadziora na miejsce Soldado. Nic z tego nie wyszło. Przyszedł Pabon, który jak do tej pory jest nieporozumieniem. To kwintesencja polityki kadrowej VCF.
Te wszystkie rozważania będzie można włożyć między bajki jak się okaże, że Bankia otworzy postępowanie upadłościowe, co jest równoznaczne z likwidacją klubu...
Nie ma poważnego inwestora, brak chęci na dalsze refinansowanie, pozostaje więc upadłość.
Dopiero jak zaczniemy takie tworzyć w większej ilości to zobaczymy czy mamy odpowiednich ludzi do wykończenia.
Przypominam grę Pabona w Betisie, Postigę każdy zna.
@Steve
Ile % bramek Soldado strzelił z nie-patelni,
1 ? 5 ? Czy choćby z 11-15 metrów.
Zupełnie nie dziwią mnie jego wyniki w Spurs,
trudno żeby cały zespół złożony z takich pomocników grał gwoździe na Soldado, mając piłkarzy którzy potrafią zrobić różnicę i sporo graczy na boisku umiejących strzelić z dystansu technicznie czy bombę
« Wsteczskomentuj