sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Manuel Llorente: „Najpierw Dalport, a teraz to”

Zdzisław Lewicki, 01.12.2012; 11:55

Spodziewany sceptycyzm

Prezydent Valencii wrócił przedwczoraj z podróży na Bliski Wschód. Manuel Llorente w cierpkich słowach skwitował zamiary Mario Alvarado, który zapowiedział przejęcie klubu.

Pozostajemy obcy wobec osób z Kostaryki, które pojawiają się od półtora roku, przekonując, że zamierzają kupić klub czy też jego długi. (…) Nie pojawiła się żadna poważna propozycja. Wolałbym, aby klub nie został sprzedany, jednak chcielibyśmy nawiązać współpracę z kimś, kto doceni historię i renomę Valencii.

Przypadek kostarykański, jak i urugwajski, to farsa. W mieście mamy prostych ludzi. Najpierw Dalport, a teraz to.

Powinniśmy kontynuować naszą obecność w tamtych rejonach (na Bliskim Wschodzie – przyp. red.), inicjować rozmowy – wierzę, że to przyniesie wymierne korzyści. Chcemy trzymać się polityki internacjonalizacji klubu, w kontaktach z Chinami i Dubajem drzemią ogromne możliwości.

Rywalizujemy z gigantami, Barceloną i Realem Madryt, a mimo to jesteśmy trzecią siłą w kraju i wciąż znajdujemy się w dziesiątce najlepszych klubów UEFA.

ZEA to doskonały przykład tego, do czego może doprowadzić ludzka praca. Byliśmy w Burdż Chalifa, zachwyciła nas architektura. Tutejsi ludzie są także pasjonatami futbolu, możliwość stworzenia tutaj ośrodka byłaby przywilejem.

Prezydent nie skomentował sytuacji Fundacji, która szuka sposobu na spłacenie długu zaciągniętego na rzecz wykupu akcji w ramach ostatniej emisji. „W Fundacji ciągle nad tym pracują, wkrótce zostanie wydany komunikat”.

Wypowiedz się na forum.

Kategoria: Wywiady | Gulfnews | Las Provincias skomentuj Skomentuj (5)

KOMENTARZE

1. KilyVCF01.12.2012; 12:17
KilyVCFCzyli nic z Emiratów poza zachwytem nad ich bogactwem nie przywiózł :(
2. KempesVCF01.12.2012; 13:09
KempesVCFPrzynajmniej nie napalił się na łatwą kasę od Alvarado i nie postępuje pochopnie...
3. kubastepniak2201.12.2012; 13:35
A więc nadzieja się skończyła. Ofertę Alvaro odrzuciła Bankia, a Llorente wraca di Valenci z niczym oprócz zachwytu nad ich miastami.
4. idler01.12.2012; 13:41
idlerNa waszym miejscu wstrzymałbym się z komentarzami o sceptycyzmie równym Manolo, bo nie macie pojęcia jak przebiegały negocjacje w Dubaju. Akurat finanse zespołu to rzecz, o której postronni obserwatorzy mają wiedzieć najmniej, a tym bardziej Wy, którzy dowiadujecie się o tym przez polską stronę, którą tłumaczymy my - czyli dziennikarze-amatorzy.

Wybaczcie za taką reakcje, ale powoli zaczyna mnie denerwować brak jakiegokolwiek pomyślunku u niektórych użytkowników.
5. KempesVCF01.12.2012; 17:28
KempesVCFWybaczam :) Właśnie o to chodzi, ja ufam Llorente całkowicie i jeśli on uznaje, że to nie jest dobra oferta to widocznie nie jest...