Czyli słaby ze słabszym

Po przerwie na mecze reprezentacyjne wracamy do ligowej rzeczywistości. W meczu 8. kolejki La Liga Valencia podejmować będzie Athletic Club. Obie ekipy w obecnym sezonie zawodzą i niespodziewanie znajdują się w dolnych rejonach tabeli.

Baskowie okupują dopiero 16. lokatę z dorobkiem ośmiu punktów. Dwa tygodnie temu Athletic co prawda wygrało, ale to nie pozwoliło na większy skok w tabeli. Los Leones nie radzą sobie także w rozgrywkach Ligi Europy. Po dwóch kolejkach Euroligi podopieczni Bielsy zgromadzili tylko jeden punkt. W ostatnim spotkaniu tych rozgrywek musieli uznać wyższość czeskiej Sparty Praga. Już w czwartek zmierzą się z Olympique Lyon.

Kibice Athletic w poprzednim sezonie mieli znacznie więcej powodów do zadowolenia. Ich drużyna była w dwóch finałach – Copa del Rey oraz Ligi Europy. Przed sezonem klub opuścił Javi Martinez. Co więcej doszło do konfliktu na linii Bielsa-Llorente i poprzez to napastnik dostaje w tym sezonie o wiele mniej szans aniżeli w poprzednim gdzie był najlepszym snajperem Athletic.

W drużynie z Baskonii najlepszym strzelcem jest Aritz Aduriz. Napastnik w letnim okienku transferowym zamienił Walencję na Bilbao. Teraz wraca na Mestalla. Miejmy nadzieje, że dziś Aduriz bramki nie zdobędzie.

Valencia w lidze na radzi sobie wcale lepiej. „Nietoperze” mają tyle samo punktów co ich dzisiejsi rywale, tyle, że w ligowej hierarchii znajdują się o dwie pozycje wyżej. Przed dwoma tygodniami Blanquinegros nie sprostali w derbach miasta Levante i ulegli 0:1. Dziś ich kibice liczą na rekompensatę.

Do składu Blanquinegros wracają Ever Banega, David Albelda i Jeremy Mathieu. Czy trener Pellegrino pozostawi skład bez większych zmian, czy też swoją szanse dostaną gracze powracający po absencji?

Początek meczu o godzinie 20:00. Każdego jak zwykle zapraszamy do wskazania rezultatu spotkania w Forumowym Typerze oraz na nasz kanał IRC. Nagrody funduje sklep kibica ISS-sport.pl oferujący oryginalne koszulki piłkarskie.

Tweetnij