sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Tino: „Jesteśmy nastawieni na zwycięstwo z Chelsea”

Michał Świerżyński, 25.11.2011; 15:16

Argentyńczyk deklaruje wielką motywację całej drużyny

Po efektownym zwycięstwie na Mestalla, Tino Costa przekonuje, że wszyscy gracze Valencii mówią jednym głosem – „Do Londynu jedziemy po wygraną!” Wtóruje mu Roberto Soldado, który optymistycznie zapatruje się na ostatni mecz grupowy w Lidze Mistrzów.

Argentyński rozgrywający, odpowiadający za konstrukcję gry Valencii w ostatnim meczu wygranym 7:0, który sam zakończył strzelaninę bramką zdobytą w 81. minucie meczu, tłumaczy swoje trafienie sytuacją ekipy podczas meczu. „Kiedy wygrywaliśmy już 6:0 pozwoliłem sobie wyjść trochę do przodu. Piłka się odbiła, a ja mogłem ją dobić i to zrobiłem, a zdobyta bramka zawsze cieszy”.

Costa jest świadomy wielkiej wagi nadchodzącego meczu z Chelsea FC. - „Jesteśmy zobowiązani do zwycięstwa i po nie jedziemy, ale jeśli mecz zakończy się remisem który da nam awans, to też będzie świetnie, jednak jesteśmy nastawieni na zwycięstwo”.

Zapytany o wielką liczbę bramek w spotkaniu z Genk, odpowiada: „Wiedzieliśmy, że musimy wygrać z belgijskim klubem u siebie, mieliśmy też zamiar strzelić tak dużo goli jak się da, bo byliśmy świadomi, że po ostatnim meczu w grupie o awansie może zadecydować różnica bramek. Wyszliśmy na boisko bardzo skoncentrowani i pomimo złych warunków pogodowych, cała drużyna zachowała się bardzo dobrze. Pomimo 7 bramek myślę, że sędzia mógł zagwizdać jednego lub dwa jawne rzuty karne, ale bramkarz Genku też zachował się dobrze, bo mieliśmy jeszcze jedną czy dwie sytuacje do strzelenia bramek. Podsumowując, myślę że wynik jest sprawiedliwy i odzwierciedla przebieg gry”.

Na koniec Tino podkreślił wielkość dokonania Valencii. - „W dzisiejszych czasach bardzo trudno jest strzelić tyle bramek jakiejkolwiek drużynie w jakiejkolwiek lidze, a w Lidze Mistrzów jest to najtrudniejsze, więc wynik bardzo nas cieszy”.

W podobnym tonie wypowiada się strzelec hat-tricka w tym meczu, Roberto Soldado, który twierdzi, że zamiast spekulować w mediach o jego powołaniu do kadry, woli pokazać swoją przydatność na boisku, co według niego jest najlepszą drogą do przekonania szkoleniowca reprezentacji, Vicente del Bosque.

Popularny "Żołnierz" wyraził zadowolenie z faktu, iż strzelanie bramek dla Los Ches nie zależy tylko od niego. - „To wzmacnia całą drużynę, kiedy inni strzelają gole. Zagraliśmy świetny mecz, ale teraz jedziemy do Londynu po zwycięstwo, chociaż wiemy, że wystarczy nam remis 1:1, lecz teraz mamy charakter zwycięzców i chcemy wygrać”.

Kategoria: Wywiady | Superdeporte skomentuj Skomentuj (6)

KOMENTARZE

1. Groove25.11.2011; 16:11
"ale teraz mamy charakter zwycięzców, i chcemy wygrać”. - trzymam za słowo panie Roberto ;)!
2. ruben12325.11.2011; 18:17
Cieszy mnie to że gramy z Chelsea o wszystko.

To jest idealny sprawdzian czy w tej drużynie coś się zmieniło.

To,że ta drużyna ma wiele zalet każdy wie. Ale ma jedną wielką wadę która rzuca cień na trenerkę Emerego - beznadziejne wyniki w ważnych meczach z dobrymi drużynami.

W tym sezonie w moim odczuciu jesteśmy lepsi niż w zeszłym, a Chelsea teraz dostaje wciry od każdej lepszej drużyny. Chelsea w obronie gra fatalnie i zostawiają dużo miejsca. Ograć ich możemy no ale... - raz już graliśmy z Chelsea i nasi wyszli jakby mieli pełne portki strachu.

Jeżeli odpadniemy teraz z Chelsea to nie dalibyśmy też rady zaraz po wyjściu z grupy.
3. Jarunio25.11.2011; 18:19
JarunioNie ma innej opcji jak dobic teraz chelse bo ostatnio nie grywaja za dobrze! Jesli zagramy swoje, nie przestraszymy sie rywala i beda skoncentrowani do samego konca to zwyciestwo jest nasze
4. Fuh25.11.2011; 20:06
FuhOstatni dwumecz z Chelsea to 1-2 u Siebie i 1-1 na wyjezdzie, z United 0-1 u siebie 1-1 na wyjezdzie, wiec widac golym okiem, ze na wyjazdach w Anglii gra nam sie wyjatkowo dobrze, nawet lepiej niz na Mestalla. ;P Musimy to wygrac!
5. BarKos25.11.2011; 23:53
To mecz o więcej niż tylko o wyjście. Jak Ruben słusznie zauważył, wynik powie też, czy Valencia poradzi sobie dalej. Zespół jest w formie, strzela dużo bramek i radzi sobie w defensywie. Trzeba myśleć o awansie do kolejnej rundy pucharów. Wyjście z grupy to nie wszystko! Cieszę się, że Soldado się przełamał i zaczął strzelać. 5 bramek w dwóch meczach:)
6. RokiVCF26.11.2011; 01:24
RokiVCFNajwiększa pompa to będzie z biednego Maty, który przechodząc do chelsea myślał że pewnie z nimi zajdzie daleko :D a tu klops i sama jego "kochana" VCF wykopie go z LM a i w lidze nic nie ugra tym czasem my jeszcze zagrozimy czołówce LA liga :D:D