Tino z francuskim obywatelstwem
04.09.2011; 12:33
Formalności w końcu załatwione
Tino Costa już jakiś czas temu złożył wniosek o przyznanie mu francuskiego paszportu. Piłkarz spędził na terenie Francji łącznie osiem lat - dwa na Gwadelupie, pozostałe sześć na kontynencie, głównie jako gracz Montpellier. Oznacza to, że zwalnia się miejsce w kadrze dla gracza spoza Unii Europejskiej.
Oczekiwanie gracza spowodowane było prawdopodobnie wciąż pojawiającymi się trudnościami biurokratycznymi. Costa wybierze się w niedługim czasie do prefektury Béziers, gdzie dopełni wszelkich formalności, a przede wszystkim złoży przysięgę na wierność Konstytucji Republiki Francuskiej. Pomimo otrzymania obywatelstwa, na paszport będzie jeszcze musiał poczekać.
Pomimo tego, że Tino rozegrał jeden mecz w reprezentacji Argentyny, drzwi do kadry Francji nie są zamknięte. Spotkanie dla drużyny Ameryki Południowej było bowiem tylko meczem towarzyskim (przeciwko Nigerii) i dopóki pomocnik nie wyjdzie na murawę na chociaż minutę spotkania oficjalnego, może jeszcze dokonać wyboru między dwoma reprezentacjami.
W Valencii zostało w ten sposób dwóch zawodników spoza Unii Europejskiej - Éver Banega oraz Jonas Gonçalves.
KOMENTARZE
W wypadku nie odzyskania formy przez Banegę w pierwszej kolejności liczę na Tino, a dopiero potem na Parejo.
A Tino nie gra na ofensywnym pomocniku ? mi sie zdaje ze tam lepiej wypada
Patryk, dla mnie śmieszne jest gadanie Smudy o tym, że w kadrze nie chce Rogerów i innych obcokrajowych Polaków, po czym robi zupełnie na odwórt...
« Wsteczskomentuj